Podstawa graniastosłupa

[Dario1]

Ok rozwiązałem to zadanie i otrzymałem odpowiedź z książki. Skorzystałem ze wskazówki piaska101. Problem był w tym, że nie umiałem zauważyć, że trójkąt z kątem beta ma jeden bok będący wysokością rombu. Ania w jaki sposób to zrobiłaś? W ten sam co piasek?

[piasek101]

"Masz dwa trójkąty prostokątne"
"a) bok rombu + jakiś odcinek(*)"
Ten znak jest znakiem sumy i tylko sumy.(1)
Jeżeli chciał Pan napisać, że są dwa obiekty geometryczne(3), bok rombu, jako część jego powierzchni bocznej(4) i odcinek(*) który oznacza Pan gwiazdką w nawiasach, to wtedy pisze się spójnik i , nigdy zaś znak sumy(2).
Myślę, że rozumiemy się? (5)
Dalszą dyskusję jeżeli jest konieczna proponuję na priv(6).
Z należnym szacunkiem,
W.Kr.

(1) I w takim znaczeniu go napisałem.

(2) ,,Nigdy" ? Przecież chciałem napisać sumę.

(3) I tu się mylisz, nic takiego nie chciałem napisać.
,,a) bok rombu + odcinek(*)" jest jednym odcinkiem.

(4) Fakt tu to ja czegoś nie rozumiem - od kiedy bok rombu można traktować jako ,,część powierzchni bocznej" ?

(4) Nie - patrz (2), (3) i (4).

(5) Jak widzisz nie skorzystałem - zarzucasz mi pisanie tutaj dziwnych rzeczy, więc i ich wyjaśnianie powinno być w tym miejscu.

Jestem do dalszej dyspozycji.

[kruszewski]

OK. Ma Pan rację.
Wycofuję całą dyskusję.
W.Kr.

[Ania221]

Ok rozwiązałem to zadanie i otrzymałem odpowiedź z książki. Skorzystałem ze wskazówki piaska101. Problem był w tym, że nie umiałem zauważyć, że trójkąt z kątem beta ma jeden bok będący wysokością rombu. Ania w jaki sposób to zrobiłaś? W ten sam co piasek?

Chyba nie. Zdaje się, że tak samo jak Ty.

[piasek101]

Ale Dario1 (podobno) korzystał z mojej podpowiedzi.

[Ania221]

No cóż, ja zrobiłam samodzielnie, bez rysunku trudno wytłumaczyć. Podpowiedzi nie starałam się analizować, bo znowu, bez rysunku trudno.
A zdjęć rysunków wolę nie wstawiać, bo znowu ostrzeżenie dostanę