Witam,
Mamy zadanie:
Pole trójkąta rozwartokątnego wynosi 8. Dwa boki tego trójkąta mają długość 4 i 5. Oblicz długość trzeciego boku. Wynik zaokrąglij do 2. miejsca po przecinku.
Nie chodzi mi tu o samo rozwiązanie zadania tylko powiedzenie mi, co robię źle i dlaczego nie mogę tak postąpić. Opisuję swój tok:
Jako podstawę biorę sobie 5, więc a = 5. Rysuję wysokość h i ze wzoru na pole obliczam h = 3,2.
Potem już po kolei obliczam z Pitagorasa tak jak pokazuje rysunek. I jak chcę policzyć trzeci bok to odpowiedź wychodzi inna, dlaczego tak jest?
Pozdrawiam
problem z zadankiem
- pyzol
- Użytkownik
- Posty: 4346
- Rejestracja: 26 kwie 2010, o 11:39
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nowa Ruda
- Podziękował: 5 razy
- Pomógł: 929 razy
problem z zadankiem
A wyjdzie Ci, że jest rozwartokątny? Nieznany bok leży na przeciw kąta rozwartego, jest najdłuższy. Wysokość dla boku o długości \(\displaystyle{ 5}\) leży gdzie indziej. Swoją drogą lepiej gdybyś wyliczył wysokość odpowiadającą boku o długości \(\displaystyle{ 4}\).