trapez równoramienny opisany na okręgu
- b7b7
- Użytkownik
- Posty: 17
- Rejestracja: 3 paź 2010, o 23:45
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Pomógł: 2 razy
trapez równoramienny opisany na okręgu
Nie widzę jak rozwiązać to zadanie, może ktoś pomoże??
Obwód trapezu równoramiennego opisanego na okręgu równa się 68 cm. Oblicz pole tego trapezu.
dzieki )
Obwód trapezu równoramiennego opisanego na okręgu równa się 68 cm. Oblicz pole tego trapezu.
dzieki )
trapez równoramienny opisany na okręgu
W tym temacie (https://www.matematyka.pl/64555.htm) masz 90% odpowiedzi. Pozostałe 10% z pewnością wykombinujesz.
- b7b7
- Użytkownik
- Posty: 17
- Rejestracja: 3 paź 2010, o 23:45
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Pomógł: 2 razy
trapez równoramienny opisany na okręgu
Czy jest ktoś, kto wie jak rozwiązać to zadanie??
Link powyżej nie rozwiązuje problemu nawet w 20%.
Wszystko sprowadza się do policzenia promienia okręgu wpisanego, a w zacytowanym linku promień ten był podany.
Gorąco proszę
Link powyżej nie rozwiązuje problemu nawet w 20%.
Wszystko sprowadza się do policzenia promienia okręgu wpisanego, a w zacytowanym linku promień ten był podany.
Gorąco proszę
trapez równoramienny opisany na okręgu
W temacie, który Ci podałem obliczona została suma długości podstaw trapezu. Dzięki temu możesz obliczyć długość pozostałych boków (które mają identyczną długość - trapez opisany na okręgu).
Mając powyższe dane, prowadzisz wysokość od podstawy górnej i wtedy zauważasz, że możesz, korzystając z Twierdzenia Pitagorasa obliczyć wysokość.
Mając powyższe dane, prowadzisz wysokość od podstawy górnej i wtedy zauważasz, że możesz, korzystając z Twierdzenia Pitagorasa obliczyć wysokość.
- aniu_ta
- Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 27 gru 2010, o 18:23
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Pomorskie
- Podziękował: 36 razy
- Pomógł: 92 razy
trapez równoramienny opisany na okręgu
void_t, niby jak chcesz z Pitagorasa obliczyć wysokość, skoro nie wiesz, jakie są długości obu podstaw (znasz tylko ich sumę oraz długości obu ramion)?
proszę przedstaw swój tok rozumowania.
proszę przedstaw swój tok rozumowania.
- b7b7
- Użytkownik
- Posty: 17
- Rejestracja: 3 paź 2010, o 23:45
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Warszawa
- Pomógł: 2 razy
trapez równoramienny opisany na okręgu
hmmm... no właśnie.
Czy istnieje rozwiązanie tego zadania??
Jest to zadanie "zadane w szkole"
Będę wdzięczna za odpowiedzi i dyskusję.... he he he bo mam jeszcze jedno z tej serii, ale analogiczne )
Czy istnieje rozwiązanie tego zadania??
Jest to zadanie "zadane w szkole"
Będę wdzięczna za odpowiedzi i dyskusję.... he he he bo mam jeszcze jedno z tej serii, ale analogiczne )
trapez równoramienny opisany na okręgu
Racja, mój błąd. Na tym etapie jeszcze nie.
Gdyby jednak przyjrzeć się rysunkowi:
To widzimy, że możemy wyznaczyć x:
\(\displaystyle{ 4x + 2x = 34}\)
\(\displaystyle{ x = 5 \frac{2}{3}}\)
Wynika z tego, że podstawa górna ma długość: \(\displaystyle{ 2x = 11 \frac{1}{3}}\), a podstawa dolna jest 2 razy dłuższa: \(\displaystyle{ 4x = 22 \frac{2}{3}}\)
Gdyby jednak przyjrzeć się rysunkowi:
To widzimy, że możemy wyznaczyć x:
\(\displaystyle{ 4x + 2x = 34}\)
\(\displaystyle{ x = 5 \frac{2}{3}}\)
Wynika z tego, że podstawa górna ma długość: \(\displaystyle{ 2x = 11 \frac{1}{3}}\), a podstawa dolna jest 2 razy dłuższa: \(\displaystyle{ 4x = 22 \frac{2}{3}}\)
Ostatnio zmieniony 15 maja 2011, o 16:02 przez void_t, łącznie zmieniany 1 raz.
- aniu_ta
- Użytkownik
- Posty: 667
- Rejestracja: 27 gru 2010, o 18:23
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Pomorskie
- Podziękował: 36 razy
- Pomógł: 92 razy
trapez równoramienny opisany na okręgu
a skąd masz te oznaczenia x, 2x itd.? dlaczego akurat taki podział?
zauważ, że kwadrat również jest trapezem równoramiennym, więc wtedy twoje x i 3x tracą sens. zastanawia mnie tylko czy zadanie ma jednoznaczne rozwiązanie.
zauważ, że kwadrat również jest trapezem równoramiennym, więc wtedy twoje x i 3x tracą sens. zastanawia mnie tylko czy zadanie ma jednoznaczne rozwiązanie.
trapez równoramienny opisany na okręgu
Ok, po "dogłębnym" przeanalizowaniu zadania przyznaję Ci bezwarunkowo rację. Oznaczenia te miałyby sens gdyby punkty styczności dzieliły boki w stosunku 1:2. Nie posiadam zatem rozwiązania.