Równanie z n'em
- Prog
- Użytkownik
- Posty: 31
- Rejestracja: 31 mar 2005, o 23:37
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 5 razy
- Pomógł: 1 raz
Równanie z n'em
Słyszałem, a słyszałem, tylko, że tam masz cos i sin w potędze n, a nie w potędze 2 więc jednynka może być tylko częścią rozwiązania bo tu jak widzisz chyba nie do końca może być to ostateczna odpowiedź.
- Comma
- Użytkownik
- Posty: 647
- Rejestracja: 22 lis 2004, o 19:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: B-j
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 77 razy
Równanie z n'em
Wstępnie: \(\displaystyle{ \frac{\pi}{2}+2k\pi}\) i \(\displaystyle{ 2k\pi}\). Ale to tylko wstępnie, jeszcze pomyślę ;]
O tyle, o ile z parzystym n sprawa jest prosta, to nie jestem pewna czy czegoś nie pominęłam dla n nieparzystego.
O tyle, o ile z parzystym n sprawa jest prosta, to nie jestem pewna czy czegoś nie pominęłam dla n nieparzystego.
- Comma
- Użytkownik
- Posty: 647
- Rejestracja: 22 lis 2004, o 19:12
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: B-j
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 77 razy
Równanie z n'em
Dla parzystego n korzystasz ze wzoru skróconego mnożenia, dla 2-ki wiadomo, dla 4-ki:
\(\displaystyle{ sin^4x+cos^4x=(sin^2x+cos^2x)^2-2sin^2xcos^2x}\) i przyrównując do jedynki oczywistym jest, że sinx lub cosx musi być równy 0. Dla wyższych potęg jest podobnie.
Mając to na uwadze rozpatrywałam już tylko \(\displaystyle{ x=k\cdot \frac{\pi}{2}}\) dla n nieparzystych. I szczerze mówiac tutaj juz bardziej "na palcach"
Jeżeli źle myslę, poprawcie mnie proszę
\(\displaystyle{ sin^4x+cos^4x=(sin^2x+cos^2x)^2-2sin^2xcos^2x}\) i przyrównując do jedynki oczywistym jest, że sinx lub cosx musi być równy 0. Dla wyższych potęg jest podobnie.
Mając to na uwadze rozpatrywałam już tylko \(\displaystyle{ x=k\cdot \frac{\pi}{2}}\) dla n nieparzystych. I szczerze mówiac tutaj juz bardziej "na palcach"
Jeżeli źle myslę, poprawcie mnie proszę
Ostatnio zmieniony 21 lis 2005, o 21:13 przez Comma, łącznie zmieniany 1 raz.