Równanie diofantyczne związane z trygonometrią

Własności funkcji trygonometrycznych i cyklometrycznych. Tożsamości. RÓWNANIA I NIERÓWNOŚCI.
tatteredspire
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 716
Rejestracja: 2 wrz 2009, o 21:59
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 83 razy
Pomógł: 74 razy

Równanie diofantyczne związane z trygonometrią

Post autor: tatteredspire »

Niech \(\displaystyle{ a,b,c,d \in \mathbb{N} \setminus \left\{ 0\right\}}\)

Rozwiązać równanie:

\(\displaystyle{ \arcsin \frac{1}{a\sqrt{1+\frac{1}{a^2}}}+\arccos \frac{1}{\sqrt{1+\frac{1}{b^2}}}+\arccos \frac{c}{\sqrt{1+c^2}}+\arctan \frac{1}{d}=\frac{\pi}{4}}\)
bosa_Nike
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1666
Rejestracja: 16 cze 2006, o 15:40
Płeć: Kobieta
Podziękował: 71 razy
Pomógł: 447 razy

Równanie diofantyczne związane z trygonometrią

Post autor: bosa_Nike »

W którym miejscu potrzebujesz pomocy?

To zadanie jest imho wyjątowo pałkarskie.
tatteredspire
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 716
Rejestracja: 2 wrz 2009, o 21:59
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 83 razy
Pomógł: 74 razy

Równanie diofantyczne związane z trygonometrią

Post autor: tatteredspire »

Może jakaś wskazówka na początek jak dojść do prostszej postaci z której coś można by wywnioskować? Po prostu nie mam pomysłu jak to zrobić. Z tej postaci nie potrafię odczytać wszystkich rozwiązań i stwierdzić, że wyczerpują wszystkie możliwe przypadki. Wskazówki byłyby mile widziane.
bosa_Nike
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1666
Rejestracja: 16 cze 2006, o 15:40
Płeć: Kobieta
Podziękował: 71 razy
Pomógł: 447 razy

Równanie diofantyczne związane z trygonometrią

Post autor: bosa_Nike »

Trzeba wykorzystać różnowartościowość i fakt, że niewiadome są dodatnie.
To równanie można zapisać jako \(\displaystyle{ \arcctg a+\arcctg b+\arcctg c+\arcctg d=\arcctg 1}\), bo jeżeli np. \(\displaystyle{ \arcsin\frac{1}{a\sqrt{1+\frac{1}{a^2}}}=p}\), to po przekształceniach \(\displaystyle{ a=\ctg p}\), więc \(\displaystyle{ p=\arcctg a}\).

Dalej ponieważ \(\displaystyle{ \ctg (p+q)=\frac{\ctg p\ctg q-1}{\ctg p+\ctg q}}\), to \(\displaystyle{ \arcctg a+\arcctg b=\arcctg\frac{ab-1}{a+b}}\), a stosując to ponownie mamy:

\(\displaystyle{ \arcctg a+\arcctg b+\arcctg c+\arcctg d=\arcctg\frac{\frac{ab-1}{a+b}\cdot\frac{cd-1}{c+d}-1}{\frac{ab-1}{a+b}+\frac{cd-1}{c+d}}=\arcctg 1}\)

Do rozwiązania pozostaje \(\displaystyle{ \frac{\frac{ab-1}{a+b}\cdot\frac{cd-1}{c+d}-1}{\frac{ab-1}{a+b}+\frac{cd-1}{c+d}}=1}\) w naturalnych.

Teraz pokombinuj. Jak będziesz miał pytania, to pisz.
tatteredspire pisze:Z tej postaci nie potrafię odczytać wszystkich rozwiązań i stwierdzić, że wyczerpują wszystkie możliwe przypadki.
BTW o ile nie pogubiłam rozwiązań, to jest \(\displaystyle{ 15}\) takich czwórek (+ permutacje).
tatteredspire
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 716
Rejestracja: 2 wrz 2009, o 21:59
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 83 razy
Pomógł: 74 razy

Równanie diofantyczne związane z trygonometrią

Post autor: tatteredspire »

A propos równania \(\displaystyle{ \frac{\frac{ab-1}{a+b}\cdot\frac{cd-1}{c+d}-1}{\frac{ab-1}{a+b}+\frac{cd-1}{c+d}}=1}\)

Próbowałem to rozwiązać, ale mam kłopot. Doszedłem do postaci:

(1) \(\displaystyle{ (ab-1)(cd-1-(c+d))=(a+b)(cd-1+(c+d))}\)
(2) \(\displaystyle{ \left(\frac{cd-1}{c+d}-1 \right)\left(\frac{ab-1}{a+b}-1 \right)=2}\)

Któraś z tych postaci jest użyteczna czy trzeba jakoś inaczej przekształcać, by to rozwiązać? Jest jakiś algorytm do tego typu równań czy np. trzeba szacować wyrażenia i np. ręcznie sprawdzać skończoną liczbę możliwości? Za bardzo nie wiem co z tym zrobić.
bosa_Nike
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1666
Rejestracja: 16 cze 2006, o 15:40
Płeć: Kobieta
Podziękował: 71 razy
Pomógł: 447 razy

Równanie diofantyczne związane z trygonometrią

Post autor: bosa_Nike »

Druga wersja się raczej nie przyda, bo wyrażenia w nawiasach są wymierne - to nic nam nie daje.
Ja z braku lepszych pomysłów bawiłam się w oszacowania.
Na początek można skorzystać z symetrii i ustalić porządek zmiennych np. \(\displaystyle{ a\ge b\ge c\ge d>1}\). Następnie wyznaczyć \(\displaystyle{ a}\) i próbować ograniczyć zbiór wartości pozostałych zmiennych...
tatteredspire
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 716
Rejestracja: 2 wrz 2009, o 21:59
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 83 razy
Pomógł: 74 razy

Równanie diofantyczne związane z trygonometrią

Post autor: tatteredspire »

Sprawdziłem sobie komputerem dla \(\displaystyle{ a,b,c,d \in \left\{ 1,2,3,...,200\right\}}\) i jest \(\displaystyle{ 324}\) rozwiązań (ciągów czterowyrazowych \(\displaystyle{ (a,b,c,d)}\)), abstrahując od permutacji jest w istocie \(\displaystyle{ 15}\) (oczywiście dla takiego zakresu liczb)

Największy wyraz w dowolnym czterowyrazowym ciągu rozwiązań jest nie większy niż \(\displaystyle{ 183}\) i nie mniejszy niż \(\displaystyle{ 8}\) a najmniejszy jest nie mniejszy niż \(\displaystyle{ 2}\) i nie większy niż \(\displaystyle{ 3}\). To z obserwacji - czy o to chodzi z tym oszacowaniem aby do tego dojść czy jeszcze o coś innego?
bosa_Nike pisze:Na początek można skorzystać z symetrii i ustalić porządek zmiennych np. \(\displaystyle{ a\ge b\ge c\ge d>1}\). Następnie wyznaczyć \(\displaystyle{ a}\) i próbować ograniczyć zbiór wartości pozostałych zmiennych...
No więc \(\displaystyle{ a(bcd-b-bc-bd-cd-c-d+1)=bcd-b+bc+bd-1-c-d+cd}\). Gdy \(\displaystyle{ bcd-b-bc-bd-cd-c-d+1 \neq 0}\) mogę podzielić czyli \(\displaystyle{ a=\frac{bcd-b+bc+bd-1-c-d+cd
}{bcd-b-bc-bd-cd-c-d+1}}\)
- w jakim sensie
bosa_Nike pisze: próbować ograniczyć zbiór wartości pozostałych zmiennych...
?
bosa_Nike
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1666
Rejestracja: 16 cze 2006, o 15:40
Płeć: Kobieta
Podziękował: 71 razy
Pomógł: 447 razy

Równanie diofantyczne związane z trygonometrią

Post autor: bosa_Nike »

No to \(\displaystyle{ a-1=\frac{2bc+2bd+2cd-2}{bcd-bc-bd-cd-b-c-d+1}}\), przy czym ułamek ma być nie mniejszy od jedynki (licznik jest dodatni, mianownik też musi być).

Trzeba znaleźć jakieś efektywne oszacowanie na którąś zmienną. Być może znajdziesz lepsze, moje było takie:
Niech \(\displaystyle{ x=a-1,\ y=b-1,\ z=c-1,\ t=d-1}\).

Wtedy z \(\displaystyle{ \frac{\frac{ab-1}{a+b}\cdot\frac{cd-1}{c+d}-1}{\frac{ab-1}{a+b}+\frac{cd-1}{c+d}}=1}\) mamy \(\displaystyle{ (xy-2)(zt-2)=2(x+y+2)(z+t+2)}\).
Prawa strona jest dodatnia, parzysta i (wstępne oszacowanie) nie mniejsza od \(\displaystyle{ 32}\); po lewej nie może być iloczynu liczb ujemnych, bo obie by musiały być równe \(\displaystyle{ -1}\). Więc wyrażenia we wszystkich nawiasach są dodatnie. Tzn. \(\displaystyle{ x\ge 2,\ z\ge 2}\) i zgodnie z ustalonym porządkiem \(\displaystyle{ y\ge 2}\).
To daje \(\displaystyle{ xyzt=2(x+y+2)(z+t+2)+2xy+2zt-4<2\cdot (3x)\cdot (3y)+2xy+2xy=22xy}\), czyli \(\displaystyle{ 22>zt\ge t^2\ge 1\ \Rightarrow\ 4\ge t=d-1\ge 1\ \Rightarrow\ 2\le d\le 5}\)

Dodatkowo \(\displaystyle{ 2\cdot (2+2+2)\cdot (2+1+2)=60\le P=L\le (xy-2)^2\le\left(x^2-2\right)^2\ \Rightarrow\ x\ge 4}\)

Ja już w tym momencie podstawiałam kolejne wartości \(\displaystyle{ t}\) (lub, odpowiednio, \(\displaystyle{ d}\)) i próbowałam, co się da z tego wyciągnąć.
tatteredspire
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 716
Rejestracja: 2 wrz 2009, o 21:59
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 83 razy
Pomógł: 74 razy

Równanie diofantyczne związane z trygonometrią

Post autor: tatteredspire »

Dziękuję za pomoc.
ODPOWIEDZ