Dziedzina nietypowej funkcji
Dziedzina nietypowej funkcji
Problem, który sam wymyśliłem. Nie wiem czy jest prosty czy trudny i do niczego nie potrzebuje rozwiązania, ale po prostu mnie zainteresowało.
Określ dziedzinę funkcji: \(\displaystyle{ f(x)=sin(x)^{sin(x)}}\)
Określ dziedzinę funkcji: \(\displaystyle{ f(x)=sin(x)^{sin(x)}}\)
- Althorion
- Użytkownik
- Posty: 4541
- Rejestracja: 5 kwie 2009, o 18:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 9 razy
- Pomógł: 662 razy
Dziedzina nietypowej funkcji
Atraktor - nie bardzo.
Rozważ na przykład \(\displaystyle{ x=0}\) albo \(\displaystyle{ x = 4}\) (czy dowolne trochę większe od \(\displaystyle{ \pi}\)).
Dziedzina, tak "na oko" to liczby:
a) dla \(\displaystyle{ x > 0}\):
z przedziałów otwartych od parzystej do nieparzystej wielokrotności \(\displaystyle{ \pi}\)
b) dla \(\displaystyle{ x < 0}\):
z przedziałów otwartych od nieparzystej do parzystej wielokrotności \(\displaystyle{ \pi}\)
Z tym, że mogłem coś zaniedbać.
Rozważ na przykład \(\displaystyle{ x=0}\) albo \(\displaystyle{ x = 4}\) (czy dowolne trochę większe od \(\displaystyle{ \pi}\)).
Dziedzina, tak "na oko" to liczby:
a) dla \(\displaystyle{ x > 0}\):
z przedziałów otwartych od parzystej do nieparzystej wielokrotności \(\displaystyle{ \pi}\)
b) dla \(\displaystyle{ x < 0}\):
z przedziałów otwartych od nieparzystej do parzystej wielokrotności \(\displaystyle{ \pi}\)
Z tym, że mogłem coś zaniedbać.
Dziedzina nietypowej funkcji
Dziedzina dokładnie wygląda tak (mój zapis też nie do końca "elegancki" pewnie ) :
dla \(\displaystyle{ x>0 : x \in (2k \pi ;(2k +1) \pi ) ; k=0,1,2,...}\)
dla \(\displaystyle{ x<0 : x \in (-2k \pi ;-(2k +1) \pi ) ; k=0,1,2,...}\)
Z tym, że nie bardzo wiem dlaczego tak jest i jak można to ściśle wykazać
dla \(\displaystyle{ x>0 : x \in (2k \pi ;(2k +1) \pi ) ; k=0,1,2,...}\)
dla \(\displaystyle{ x<0 : x \in (-2k \pi ;-(2k +1) \pi ) ; k=0,1,2,...}\)
Z tym, że nie bardzo wiem dlaczego tak jest i jak można to ściśle wykazać
-
- Użytkownik
- Posty: 333
- Rejestracja: 4 lis 2009, o 20:38
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznan
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 75 razy
Dziedzina nietypowej funkcji
Czy można to zrobić w następujący sposób?
\(\displaystyle{ sin(x)^{sin(x)} = e^{sin(x)*ln(sin(x))}}\)
I teraz wyznaczyć przedziały dla których \(\displaystyle{ sin(x) > 0}\); ponieważ logarytmowana musi być większa od zera?
Zastanawiam się czy tak można bo jeżeli rozpatrzymy funkcje : \(\displaystyle{ f(x) = x}\) oraz \(\displaystyle{ g(x) = \frac {x^2}{x} to
D_{f(x)} \ne D_{g(x)}}\), pomimo tego że \(\displaystyle{ \frac {x^2}{x} = x}\) (w \(\displaystyle{ g(x)}\) trzeba wyrzucić \(\displaystyle{ 0}\) z dziedziny)
\(\displaystyle{ sin(x)^{sin(x)} = e^{sin(x)*ln(sin(x))}}\)
I teraz wyznaczyć przedziały dla których \(\displaystyle{ sin(x) > 0}\); ponieważ logarytmowana musi być większa od zera?
Zastanawiam się czy tak można bo jeżeli rozpatrzymy funkcje : \(\displaystyle{ f(x) = x}\) oraz \(\displaystyle{ g(x) = \frac {x^2}{x} to
D_{f(x)} \ne D_{g(x)}}\), pomimo tego że \(\displaystyle{ \frac {x^2}{x} = x}\) (w \(\displaystyle{ g(x)}\) trzeba wyrzucić \(\displaystyle{ 0}\) z dziedziny)
Dziedzina nietypowej funkcji
No właśnie... To sprowadza się do pytania: Jakich przekształceń można dokonywać na wzorze funkcji tak, by funkcja opisana powstałym po przekształceniu wzorem była równa funkcji opisanej wzorem przed przekształceniem?
-- 20 lut 2010, o 21:44 --
Doszedłem teraz do pewnego wniosku w sumie, nie wiem czy słusznego. W przekształceniu: \(\displaystyle{ \frac {x^2}{x} = x}\) stosuje się założenie, że \(\displaystyle{ x\neq0}\) więc liczbę \(\displaystyle{ 0}\) należy automatycznie wyrzucić z dziedziny "nowopowstałej" funkcji. W przekształceniu: \(\displaystyle{ sin(x)^{sin(x)} = e^{sin(x)*ln(sin(x))}}\) nie są potrzebne żadne założenia, co do wartości, jakie może przyjmować \(\displaystyle{ x}\), więc dziedziny obu funkcji są na pewno równe. Jest to moim zdaniem wystarczające uzasadnienie poprawności Twojego (pomysłowego niewątpliwie ) rozwiązania.
Pozdrawiam
-- 20 lut 2010, o 21:44 --
Doszedłem teraz do pewnego wniosku w sumie, nie wiem czy słusznego. W przekształceniu: \(\displaystyle{ \frac {x^2}{x} = x}\) stosuje się założenie, że \(\displaystyle{ x\neq0}\) więc liczbę \(\displaystyle{ 0}\) należy automatycznie wyrzucić z dziedziny "nowopowstałej" funkcji. W przekształceniu: \(\displaystyle{ sin(x)^{sin(x)} = e^{sin(x)*ln(sin(x))}}\) nie są potrzebne żadne założenia, co do wartości, jakie może przyjmować \(\displaystyle{ x}\), więc dziedziny obu funkcji są na pewno równe. Jest to moim zdaniem wystarczające uzasadnienie poprawności Twojego (pomysłowego niewątpliwie ) rozwiązania.
Pozdrawiam
-
- Użytkownik
- Posty: 670
- Rejestracja: 2 paź 2007, o 16:57
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Grodzisko/Wrocław
- Podziękował: 98 razy
- Pomógł: 37 razy
Dziedzina nietypowej funkcji
nie do końca, dziedzina będzie z pewnością większa, ponieważ funkcja logarytmiczna wyrzuca nam wartości ujemne sin(x). A w zaproponowanej przez ciebie funkcji do dziedziny na pewno należy \(\displaystyle{ \frac{3\pi}{2}}\). Moim zdaniem nie da jednoznacznie określić się dziedziny, ponieważ będzie tutaj nieskończony zbiór punktów.tsotsi pisze:
Doszedłem teraz do pewnego wniosku w sumie, nie wiem czy słusznego. W przekształceniu: \(\displaystyle{ \frac {x^2}{x} = x}\) stosuje się założenie, że \(\displaystyle{ x\neq0}\) więc liczbę \(\displaystyle{ 0}\) należy automatycznie wyrzucić z dziedziny "nowopowstałej" funkcji. W przekształceniu: \(\displaystyle{ sin(x)^{sin(x)} = e^{sin(x)*ln(sin(x))}}\) nie są potrzebne żadne założenia, co do wartości, jakie może przyjmować \(\displaystyle{ x}\), więc dziedziny obu funkcji są na pewno równe. Jest to moim zdaniem wystarczające uzasadnienie poprawności Twojego (pomysłowego niewątpliwie ) rozwiązania.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 21 lut 2010, o 13:00 przez Althorion, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Tradycyjnie zapisuje się małe pi. Poprawiłem
Powód: Tradycyjnie zapisuje się małe pi. Poprawiłem
-
- Użytkownik
- Posty: 5405
- Rejestracja: 11 sty 2005, o 22:21
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: a z Limanowej
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 422 razy
Dziedzina nietypowej funkcji
Ależ kombinujecie. Wiadomo, że dziedziną funkcji typu potęgowego nie może być liczba niedodatnia. Również wykonanie przekształcenia do postaci funkcji wykładniczej jest poprawne.
-
- Użytkownik
- Posty: 5405
- Rejestracja: 11 sty 2005, o 22:21
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: a z Limanowej
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 422 razy
Dziedzina nietypowej funkcji
A co wtedy z \(\displaystyle{ (-1)^{\pi}, \ (-5)^{\sqrt{2}}?}\)
Funkcja ma być rzeczywista, nie dyskretna, więc nie ma się co bawić w pojedyncze punkty całkowite ujemne, bo już nawet dla wymiernych nie da się zdefiniować.
Funkcja ma być rzeczywista, nie dyskretna, więc nie ma się co bawić w pojedyncze punkty całkowite ujemne, bo już nawet dla wymiernych nie da się zdefiniować.