Obliczyć sumę wszystkich tych pierwiastków równania
\(\displaystyle{ sin^{2}(x+ \frac{\pi}{3})+ cos^{2}(x- \frac{\pi}{3}) = \frac{7}{4}}\)
które należą do przedziału (-10;10).
Próbowałem to rozgryźć i ciągle próbuję, ale jeśli ktoś byłby w stanie udzielić jakiś wskazówek, albo pokazać sposób rozwiązania, byłbym ogromnie wdzięczny.
Pozdrawiam.
edit:// nie wiedziałem właśnie jak wstawia się pi, nie ma go w emotikonach. Już poprawione.
Trudne (w mojej ocenie) równanie trygonometryczne
-
- Użytkownik
- Posty: 68
- Rejestracja: 14 sty 2009, o 13:37
- Podziękował: 8 razy
Trudne (w mojej ocenie) równanie trygonometryczne
Ostatnio zmieniony 14 sty 2009, o 15:27 przez Feliks1990, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Użytkownik
- Posty: 23496
- Rejestracja: 8 kwie 2008, o 22:04
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: piaski
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 3264 razy
Trudne (w mojej ocenie) równanie trygonometryczne
Na razie to jest ono z ,,niewidzialnym" parametrem.Feliks1990 pisze:Obliczyć sumę wszystkich tych pierwiastków równania
\(\displaystyle{ sin^{2}(x+ \frac{π}{3})+ cos^{2}(x- \frac{π}{3}) = \frac{7}{4}}\)
które należą do przedziału (-10;10).
Ps. \(\displaystyle{ \pi}\)=pi
- Poodzian
- Użytkownik
- Posty: 187
- Rejestracja: 11 paź 2007, o 20:22
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 62 razy
Trudne (w mojej ocenie) równanie trygonometryczne
\(\displaystyle{ \sin^{2}(x+ \frac{\pi}{3})+ \cos^{2}(x- \frac{\pi}{3}) = \frac{7}{4}}\)
Warto skorzystać ze wzorów na sumę i różnicę kątów:
\(\displaystyle{ \sin (x+y)=\sin x\cdot \cos y+\cos x\cdot \sin y}\)
\(\displaystyle{ \cos (x-y)=\cos x\cdot \cos y+\sin x\cdot \sin y}\)
Wówczas:
\(\displaystyle{ (\sin x \cdot \cos \frac{\pi}{3}+ \cos x \cdot \sin \frac{\pi}{3})^2+(\cos x \cdot \cos \frac{\pi}{3}+ \sin x \cdot \sin \frac{\pi}{3})^2 = \frac{7}{4}}\)
\(\displaystyle{ (\frac{\sqrt{3}}{2} \sin x+\frac{1}{2} \cos x)^2+(\frac{\sqrt{3}}{2} \cos x+\frac{1}{2} \sin x)^2=\frac{7}{4}}\)
Po dość żmudnych, muszę przyznać, obliczeniach powinno dojść się do równania postaci:
\(\displaystyle{ \sin^2 x+\cos^2 x+\sqrt{3}\cos x \cdot \sin x=\frac{7}{4}}\)
Wiadomo, że \(\displaystyle{ \sin^2 x+\cos^2 x=1}\), więc:
\(\displaystyle{ 1+\sqrt{3}\cos x \cdot \sin x=\frac{7}{4}}\)
\(\displaystyle{ \sqrt{3} \cos x \cdot \sin x=\frac{3}{4}}\)
\(\displaystyle{ \cos x \cdot \sin x=\frac{\sqrt{3}}{4}}\)
I teraz taki myk:
Obustronnie mnożę razy \(\displaystyle{ 2}\)
\(\displaystyle{ 2\cos x \cdot \sin x=\frac{\sqrt{3}}{2}}\)
Po czym korzystam ze wzoru na sinus podwojonego kąta, czyli \(\displaystyle{ \sin 2x=2\sin x \cdot \cos x}\)
\(\displaystyle{ \sin 2x=\frac{\sqrt{3}}{2}}\)
A tu już pewnie wiadomo co i jak
Warto skorzystać ze wzorów na sumę i różnicę kątów:
\(\displaystyle{ \sin (x+y)=\sin x\cdot \cos y+\cos x\cdot \sin y}\)
\(\displaystyle{ \cos (x-y)=\cos x\cdot \cos y+\sin x\cdot \sin y}\)
Wówczas:
\(\displaystyle{ (\sin x \cdot \cos \frac{\pi}{3}+ \cos x \cdot \sin \frac{\pi}{3})^2+(\cos x \cdot \cos \frac{\pi}{3}+ \sin x \cdot \sin \frac{\pi}{3})^2 = \frac{7}{4}}\)
\(\displaystyle{ (\frac{\sqrt{3}}{2} \sin x+\frac{1}{2} \cos x)^2+(\frac{\sqrt{3}}{2} \cos x+\frac{1}{2} \sin x)^2=\frac{7}{4}}\)
Po dość żmudnych, muszę przyznać, obliczeniach powinno dojść się do równania postaci:
\(\displaystyle{ \sin^2 x+\cos^2 x+\sqrt{3}\cos x \cdot \sin x=\frac{7}{4}}\)
Wiadomo, że \(\displaystyle{ \sin^2 x+\cos^2 x=1}\), więc:
\(\displaystyle{ 1+\sqrt{3}\cos x \cdot \sin x=\frac{7}{4}}\)
\(\displaystyle{ \sqrt{3} \cos x \cdot \sin x=\frac{3}{4}}\)
\(\displaystyle{ \cos x \cdot \sin x=\frac{\sqrt{3}}{4}}\)
I teraz taki myk:
Obustronnie mnożę razy \(\displaystyle{ 2}\)
\(\displaystyle{ 2\cos x \cdot \sin x=\frac{\sqrt{3}}{2}}\)
Po czym korzystam ze wzoru na sinus podwojonego kąta, czyli \(\displaystyle{ \sin 2x=2\sin x \cdot \cos x}\)
\(\displaystyle{ \sin 2x=\frac{\sqrt{3}}{2}}\)
A tu już pewnie wiadomo co i jak
-
- Użytkownik
- Posty: 68
- Rejestracja: 14 sty 2009, o 13:37
- Podziękował: 8 razy
Trudne (w mojej ocenie) równanie trygonometryczne
zgadza się, mi wszystko też tak wyszło i doprowadziłem do postaci elementarnej. tylko jedno mnie zastanawia. treść zadania polega na obliczeniu sumy pierwiastków tego równania. Czy suma ta nie będzie równa 0? przecież będzie tyle samo pierwiastków po stronie ujemnej, jak i po dodatniej. czy może się mylę?