Macierz(?)

[Elementalista]

Prawdopodobnie chodzi o macierz, ale nie wiem jeszcze jak to ugryźć. Zadanie brzmi tak:

Dla jakiej wartości \(\displaystyle{ a}\) zachodzi:
\(\displaystyle{ \left(
\begin{array}{cc}
-1 & a\\
\frac{1}{1} & -\frac{1}{2}
\end{array}
\right)
ft(
\begin{array}{c}
1\\
-1
\end{array}
\right)=\left(
\begin{array}{c}
0\\
1
\end{array}
\right)}\)

[Vigl]

Przemnóż macierze, a dostaniesz równania:
\(\displaystyle{ -1-a=0}\)
\(\displaystyle{ 1+\frac{1}{2}=1}\)
Szukaną wartość \(\displaystyle{ a}\) dostajesz od ręki.

[Elementalista]

Sorrk :/ walnąłem się...

Powinno być tak:

Dla jakiej wartości \(\displaystyle{ a}\) zachodzi:
\(\displaystyle{ \left(
\begin{array}{cc}
-1 & a\\
\frac{1}{2} & -\frac{1}{2}
\end{array}
\right)
ft(
\begin{array}{c}
1\\
-1
\end{array}
\right)=\left(
\begin{array}{c}
0\\
1
\end{array}
\right)}\)

[Vigl]

Sorrk :/ walnąłem się...

To nic nie zmienia. Wartość \(\displaystyle{ a}\) i tak wyznaczasz z pierwszego równania.

[Elementalista]

W jaki sposob wymnażasz te macierze?

[Vigl]

W jaki sposob wymnażasz te macierze?

...
Warto mieć jakieś podstawy zanim się zaczyna robić zadania...