Jak rozumieć zapis reprezentacji

Przestrzenie wektorowe, bazy, liniowa niezależność, macierze.... Formy kwadratowe, twierdzenia o klasyfikacji...
mmss
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 170
Rejestracja: 1 lis 2018, o 15:40
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 17 razy
Pomógł: 2 razy

Jak rozumieć zapis reprezentacji

Post autor: mmss »

Niech \(\displaystyle{ G}\) to grupa i \(\displaystyle{ V}\) to przestrzeń liniowa.
Reprezentacja grupy \(\displaystyle{ G}\) na \(\displaystyle{ V}\) to homomorfizm \(\displaystyle{ \pi : G \rightarrow GL(V)}\).

Czy dobrze rozumiem zapis \(\displaystyle{ GL(V)}\). Przez \(\displaystyle{ GL(V)}\) rozumiem zbiór automorfizmów z \(\displaystyle{ V}\) w \(\displaystyle{ V}\)?
Gdy za \(\displaystyle{ V}\) damy \(\displaystyle{ \RR^{n}}\) to elementy \(\displaystyle{ GL(V)}\) mozemy rozumieć jako macierze wymiaru \(\displaystyle{ n \times n}\) które są odwracalne.

Ale czym są elementy \(\displaystyle{ GL(V)}\) gdy za \(\displaystyle{ V}\) przyjmiemy zbiór funkcji ciągłych na odcinku \(\displaystyle{ [0,1]}\) (nie jestem pewien czy to jest przestrzeń liniowa więc jeśli nie jest to niech będzie całą prosta rzeczywista)?

Czy elementy \(\displaystyle{ GL(V)}\) to zawsze macierze?

Dziękuję za pomoc.
Ostatnio zmieniony 6 lut 2021, o 18:03 przez Jan Kraszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawa wiadomości.
Awatar użytkownika
Janusz Tracz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 4069
Rejestracja: 13 sie 2016, o 15:01
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: hrubielowo
Podziękował: 80 razy
Pomógł: 1393 razy

Re: Jak rozumieć zapis reprezentacji

Post autor: Janusz Tracz »

Trudno jest wróżyć co mogą znaczyć oznaczenia. Ich definicja powinna być dana. Ale
mmss pisze: 6 lut 2021, o 14:37 Czy dobrze rozumiem zapis \(\displaystyle{ GL(V)}\). Przez \(\displaystyle{ GL(V)}\) rozumiem zbiór automorfizmów z \(\displaystyle{ V}\) w \(\displaystyle{ V}\)?
to by miało sens. Podobnie jak grupa Galois jest grupą automorfizmów (oznaczenie się kojarzy). Gdy mowa o automorfizmach to nie trzeba mówić, że są w \(\displaystyle{ V}\) (bo to automorfizmy).
mmss pisze: 6 lut 2021, o 14:37 Ale czym są elementy \(\displaystyle{ GL(V)}\) gdy za \(\displaystyle{ V}\) przyjmiemy zbiór funkcji ciągłych na odcinku \(\displaystyle{ [0,1]}\) (nie jestem pewien czy to jest przestrzeń liniowa więc jeśli nie jest to niech będzie całą prosta rzeczywista)?
Tak na oko funkcje ciągłe na \(\displaystyle{ \left[ 0,1\right] }\) powinny być p. liniową. Tak czy inaczej elementami \(\displaystyle{ GL(V)}\) będą funkcje, które jakoś działają na funkcje z \(\displaystyle{ V}\). Czyli coś w rodzaju transformat. Powiedzmy, że \(\displaystyle{ f}\) to jakaś funkcja ciąga wtedy można zdefiniować odwzorowanie \(\displaystyle{ \phi}\) jako \(\displaystyle{ \phi\left( f\right)= \int_{0}^{x}f \left( \xi\right) \dd \xi }\). Pytanie czy \(\displaystyle{ \phi\in GL(V)}\). Takie i wiele innych odwzorowani tego typy może siedzieć w \(\displaystyle{ GL(V)}\).
mmss pisze: 6 lut 2021, o 14:37 Czy elementy \(\displaystyle{ GL(V)}\) to zawsze macierze?
Wydaje mi się, że to zależny od definicji macierzy. Ale powyższy przykład pokazuje raczej, że definicja macierzy musiała by być mocno uogólniona by takie dziwne przekształcenia pod nią podpadały.
mmss
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 170
Rejestracja: 1 lis 2018, o 15:40
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 17 razy
Pomógł: 2 razy

Re: Jak rozumieć zapis reprezentacji

Post autor: mmss »

Ok rozumiem, a jeśli \(\displaystyle{ dim(V) < \infty }\) i np. \(\displaystyle{ dim(V) = n}\) to elementy \(\displaystyle{ GL(V)}\) to przekształcenia z \(\displaystyle{ V}\) na \(\displaystyle{ V}\) wzajemnie jednoznaczne czyli automorfizmy które możemy jednoznacznie utożsamiać z macierzami wymiaru \(\displaystyle{ n \times n}\)? Wtedy \(\displaystyle{ \pi }\) nazywamy reprezentacją skończenie wymiarową. Czyli mówiąc jeszcze prościej - reprezentacje skończenie wymiarowe wymiaru \(\displaystyle{ n}\) grupy to homomorfizmy grupy w zbiór macierzy odwracalnych wymiaru \(\displaystyle{ n}\).

Od razu zadam inne pytanie - czy istnieje coś takiego jak teoria reprezentacji gdy \(\displaystyle{ V}\) jest nieskończonego wymiaru?

I ostatnie pytanie : Niech \(\displaystyle{ V}\) to zbiór funkcji ciągłych na odcinku \(\displaystyle{ [0,1]}\) nad ciałem liczb rzeczywistych. Jaki jest wymiar takiej przestrzeni liniowej? Jak wiemy z lematu Kuratowskiego - Zorna, każda przestrzeń liniowa ma bazę - co jest bazą tej przestrzeni ?
Awatar użytkownika
Janusz Tracz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 4069
Rejestracja: 13 sie 2016, o 15:01
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: hrubielowo
Podziękował: 80 razy
Pomógł: 1393 razy

Re: Jak rozumieć zapis reprezentacji

Post autor: Janusz Tracz »

mmss pisze: 7 lut 2021, o 01:44 Ok rozumiem, a jeśli \(\displaystyle{ \dim(V) < \infty }\) i np. \(\displaystyle{ \dim(V) = n}\) to elementy \(\displaystyle{ GL(V)}\) to przekształcenia z \(\displaystyle{ V}\) na \(\displaystyle{ V}\) wzajemnie jednoznaczne czyli automorfizmy które możemy jednoznacznie utożsamiać z macierzami wymiaru \(\displaystyle{ n \times n}\)? Wtedy \(\displaystyle{ \pi }\) nazywamy reprezentacją skończenie wymiarową. Czyli mówiąc jeszcze prościej - reprezentacje skończenie wymiarowe wymiaru \(\displaystyle{ n}\) grupy to homomorfizmy grupy w zbiór macierzy odwracalnych wymiaru \(\displaystyle{ n}\).
Też tak to widzę. Gdy \(\displaystyle{ \dim(V) = n}\) to \(\displaystyle{ V\cong\RR^n}\) zatem na \(\displaystyle{ V}\) i jej automorfizmy patrzymy przez pryzmat izomorfizmu \(\displaystyle{ V}\) z \(\displaystyle{ \RR^n}\). A liniowe przekształcenia \(\displaystyle{ \RR^n}\) w \(\displaystyle{ \RR^n}\) to macierze. Problem zaczyna się, gdy wymiar jest nieskończony. Jednak nie przejmowałbym się tym zbytnio. Po prostu wtedy elementami \(\displaystyle{ GL(V)}\) nie są takie standardowe macierze tylko jakieś przekształcenia liniowe w rodzaju transformat.
mmss pisze: 7 lut 2021, o 01:44 Od razu zadam inne pytanie - czy istnieje coś takiego jak teoria reprezentacji gdy \(\displaystyle{ V}\) jest nieskończonego wymiaru?
Nie wiem nie znam się na tym. Ale nie widzę przeciwwskazań, aby powyższa definicja już nie obejmowała przypadku przestrzeni nieskończonego wymiaru.
mmss pisze: 7 lut 2021, o 01:44 I ostatnie pytanie : Niech \(\displaystyle{ V}\) to zbiór funkcji ciągłych na odcinku \(\displaystyle{ [0,1]}\) nad ciałem liczb rzeczywistych. Jaki jest wymiar takiej przestrzeni liniowej? Jak wiemy z lematu Kuratowskiego - Zorna, każda przestrzeń liniowa ma bazę - co jest bazą tej przestrzeni ?
Taka przestrzeń jest wymiaru \(\displaystyle{ \infty }\). A co dokładnie się kryje pod \(\displaystyle{ \infty }\), to chyba niebanalne pytanie. Bazą funkcji analitycznych \(\displaystyle{ \mathcal{C}^{\omega}(\Omega)}\) jest \(\displaystyle{ \left\{ x^n:n\in\NN\right\} }\) (takie funkcje rozwijają się w szereg Taylora), bazą \(\displaystyle{ \text{L}^2\left( \left[ 0,1\right] \right) }\) jest zbiór sinusów i cosinusów postaci \(\displaystyle{ \sin \left(2 \pi nx \right) }\) oraz \(\displaystyle{ \cos(2 \pi nx)}\). Widać, że są to bazy mocy \(\displaystyle{ \aleph_0}\). Odnośnie bazy przestrzeni \(\displaystyle{ \mathcal{C}\left( \RR\right) }\) warte przeczytania są te wypowiedzi:

Kod: Zaznacz cały

https://math.stackexchange.com/questions/136637/what-is-a-basis-for-the-vector-space-of-continuous-functions
oraz

Kod: Zaznacz cały

https://math.stackexchange.com/questions/2854561/are-there-vector-spaces-with-uncountable-basis?noredirect=1&lq=1
.
Ostatnio zmieniony 7 lut 2021, o 10:42 przez Jan Kraszewski, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Poprawa wiadomości.
Awatar użytkownika
Dasio11
Moderator
Moderator
Posty: 10225
Rejestracja: 21 kwie 2009, o 19:04
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 40 razy
Pomógł: 2362 razy

Re: Jak rozumieć zapis reprezentacji

Post autor: Dasio11 »

mmss pisze: 7 lut 2021, o 01:44Niech \(\displaystyle{ V}\) to zbiór funkcji ciągłych na odcinku \(\displaystyle{ [0,1]}\) nad ciałem liczb rzeczywistych. Jaki jest wymiar takiej przestrzeni liniowej? Jak wiemy z lematu Kuratowskiego - Zorna, każda przestrzeń liniowa ma bazę - co jest bazą tej przestrzeni ?
Wątpię żeby bazę dało się opisać efektywnie, ale można dość łatwo udowodnić, że przestrzeń jest wymiaru continuum. Oszacowanie z góry jest natychmiastowe, bo wszystkich funkcji ciągłych jest continuum. Z drugiej strony \(\displaystyle{ \{ e^{ax} : a \in \RR \}}\) jest liniowo niezależnym podzbiorem mocy continuum, co daje oszacowanie z dołu. Aby wykazać to ostatnie, wystarczy \(\displaystyle{ n}\)-krotnie zróżniczkować odpowiednie równanie i skorzystać z wyznacznika Vandermonde'a.

Janusz Tracz pisze: 7 lut 2021, o 10:39Bazą funkcji analitycznych \(\displaystyle{ \mathcal{C}^{\omega}(\Omega)}\) jest \(\displaystyle{ \left\{ x^n:n\in\NN\right\} }\) (takie funkcje rozwijają się w szereg Taylora)
To nieprawda - taki zbiór generuje tylko wielomiany, a nie wszystkie funkcje analityczne.
ODPOWIEDZ