pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
-
- Użytkownik
- Posty: 1922
- Rejestracja: 26 mar 2012, o 18:52
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 695 razy
- Pomógł: 4 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
Pokaz, ze zbiór
\(\displaystyle{ X = \left\{p \in R[x]_3 : p(-1) + p(1) = p(0) = p(2)\right\}}\)
jest podprzestrzenia liniowa w\(\displaystyle{ R[x]_3}\). Wskaz baze i okresl wymiar.
Jak mam to pokazać, że jest podprzestrzenią, skoro nie jest ?
Trzeba pokazać, że suma dwóch wielomianów spełnia własność tego zbioru, oraz skalar razy ten wielomian również.
Najpierw suma:
\(\displaystyle{ p(x) = ax^3 + bx^2 + cx + d}\)
I teraz p musi spełniac własność zbioru X, tzn:
\(\displaystyle{ p(-1) + p(1) = -a +b -c +d + a + b + c+ d = 2b + d}\)
\(\displaystyle{ p(0) = d}\)
czyli mam rozumieć, że skoro, własność:
\(\displaystyle{ p(0) = p(-1) + p(1) \Rightarrow b = 0}\)
\(\displaystyle{ p(2) = 8a + 4b +2c +d = d}\)
wtedy wszystko zera poza \(\displaystyle{ d}\).
W takim razie o co w koncu chodzi z tą własnościa ?
\(\displaystyle{ X = \left\{p \in R[x]_3 : p(-1) + p(1) = p(0) = p(2)\right\}}\)
jest podprzestrzenia liniowa w\(\displaystyle{ R[x]_3}\). Wskaz baze i okresl wymiar.
Jak mam to pokazać, że jest podprzestrzenią, skoro nie jest ?
Trzeba pokazać, że suma dwóch wielomianów spełnia własność tego zbioru, oraz skalar razy ten wielomian również.
Najpierw suma:
\(\displaystyle{ p(x) = ax^3 + bx^2 + cx + d}\)
I teraz p musi spełniac własność zbioru X, tzn:
\(\displaystyle{ p(-1) + p(1) = -a +b -c +d + a + b + c+ d = 2b + d}\)
\(\displaystyle{ p(0) = d}\)
czyli mam rozumieć, że skoro, własność:
\(\displaystyle{ p(0) = p(-1) + p(1) \Rightarrow b = 0}\)
\(\displaystyle{ p(2) = 8a + 4b +2c +d = d}\)
wtedy wszystko zera poza \(\displaystyle{ d}\).
W takim razie o co w koncu chodzi z tą własnościa ?
Ostatnio zmieniony 16 lis 2013, o 22:33 przez yorgin, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Poprawa wiadomości.
Powód: Poprawa wiadomości.
- yorgin
- Użytkownik
- Posty: 12762
- Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 17 razy
- Pomógł: 3440 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
\(\displaystyle{ \ldots = 2b+2d}\)matinf pisze: \(\displaystyle{ p(-1) + p(1) = -a +b -c +d + a + b + c+ d = 2b + d}\)
Ok.matinf pisze: \(\displaystyle{ p(0) = d}\)
Ten wniosek jest do poprawy.matinf pisze: czyli mam rozumieć, że skoro, własność:
\(\displaystyle{ p(0) = p(-1) + p(1) \Rightarrow b = 0}\)
Nie, to nie jest prawdą. Co najwyżej \(\displaystyle{ 8a+4b+2c=0}\) ale nie wszystkie \(\displaystyle{ a, b, c}\) muszą być zerami.matinf pisze: \(\displaystyle{ p(2) = 8a + 4b +2c +d = d}\)
wtedy wszystko zera poza \(\displaystyle{ d}\).
W takim razie o co w koncu chodzi z tą własnościa ?
-
- Użytkownik
- Posty: 1922
- Rejestracja: 26 mar 2012, o 18:52
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 695 razy
- Pomógł: 4 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
Jasne, ale głupotę napisałem
Z \(\displaystyle{ q}\) możemy tak samo rozpisać, sprawdźmy czy suma \(\displaystyle{ p}\) i \(\displaystyle{ q}\) wchodzi do tej podprzestrzeni:
\(\displaystyle{ p+q = x^3(a+e) + x^2 (b+f) +x(c+g) + (h+d)}\)
\(\displaystyle{ (p+q)(0) = h+d}\)
\(\displaystyle{ (p+q)(1) + (p+q)(-1) = a+e + b+f + c +g +h +d -e -a +b + f -c -g +h +d = 2(h+d+b+f)}\)
I teraz nie jest spełniona właność zbioru X!
bo \(\displaystyle{ (p+q)(0) \neq (p+q)(-1) + (p+q)(1)}\)
A miałem za zadanie pokazać, że jest to podprzestrzeń. Co jest grane?
Z \(\displaystyle{ q}\) możemy tak samo rozpisać, sprawdźmy czy suma \(\displaystyle{ p}\) i \(\displaystyle{ q}\) wchodzi do tej podprzestrzeni:
\(\displaystyle{ p+q = x^3(a+e) + x^2 (b+f) +x(c+g) + (h+d)}\)
\(\displaystyle{ (p+q)(0) = h+d}\)
\(\displaystyle{ (p+q)(1) + (p+q)(-1) = a+e + b+f + c +g +h +d -e -a +b + f -c -g +h +d = 2(h+d+b+f)}\)
I teraz nie jest spełniona właność zbioru X!
bo \(\displaystyle{ (p+q)(0) \neq (p+q)(-1) + (p+q)(1)}\)
A miałem za zadanie pokazać, że jest to podprzestrzeń. Co jest grane?
- yorgin
- Użytkownik
- Posty: 12762
- Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 17 razy
- Pomógł: 3440 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
Zapominasz, że \(\displaystyle{ d=p(0)=p(-1)+p(1)=2(b+d)}\) i podobnie \(\displaystyle{ h=q(0)=q(-1)+q(1)=2(h+f)}\).
-
- Użytkownik
- Posty: 1922
- Rejestracja: 26 mar 2012, o 18:52
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 695 razy
- Pomógł: 4 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
Ok, faktycznie, zgubiłem "wcześniejsze" własności.
Więc jeszcze pokazać, że
\(\displaystyle{ (p+q)(2) = (p+q)(0)}\)
Ale najpierw, żeby znowu nie zgubić:
\(\displaystyle{ p(2)= 8a + 4b + 2c +d}\)
\(\displaystyle{ q(2) = 8e + 4f +2g +h}\)
\(\displaystyle{ (p+q)(2) = 8a + 4b + 2c +d + 8e + 4f +2g +h = p(2) + q(2) = p(0) + q(0) = (p+q)(0)}\)
Teraz iloczyn przez skalar, nie bardzo wiem co tu jest skalarem. obstawiam, że coś rzeczywistego.
Niech więc k in R.
\(\displaystyle{ k \cdot p \in X}\)
\(\displaystyle{ k \cdot p = k(ax^3 + bx^2 + cx + d)}\)
Czy spełnia własności zbioru X?
Przekonajmy się:
\(\displaystyle{ kp(-1) + kp(1) = k(p(-1) + p(1)) = k(p(0)) = k(p(2))}\)
Czyli jedyne co zrobiłem, to wyłączyłem k przed nawias.
Ok, bo chcę już ruszać z istotniejszą częścią zadania ?
Więc jeszcze pokazać, że
\(\displaystyle{ (p+q)(2) = (p+q)(0)}\)
Ale najpierw, żeby znowu nie zgubić:
\(\displaystyle{ p(2)= 8a + 4b + 2c +d}\)
\(\displaystyle{ q(2) = 8e + 4f +2g +h}\)
\(\displaystyle{ (p+q)(2) = 8a + 4b + 2c +d + 8e + 4f +2g +h = p(2) + q(2) = p(0) + q(0) = (p+q)(0)}\)
Teraz iloczyn przez skalar, nie bardzo wiem co tu jest skalarem. obstawiam, że coś rzeczywistego.
Niech więc k in R.
\(\displaystyle{ k \cdot p \in X}\)
\(\displaystyle{ k \cdot p = k(ax^3 + bx^2 + cx + d)}\)
Czy spełnia własności zbioru X?
Przekonajmy się:
\(\displaystyle{ kp(-1) + kp(1) = k(p(-1) + p(1)) = k(p(0)) = k(p(2))}\)
Czyli jedyne co zrobiłem, to wyłączyłem k przed nawias.
Ok, bo chcę już ruszać z istotniejszą częścią zadania ?
- yorgin
- Użytkownik
- Posty: 12762
- Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 17 razy
- Pomógł: 3440 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
Ok.matinf pisze:Ok, faktycznie, zgubiłem "wcześniejsze" własności.
Więc jeszcze pokazać, że
\(\displaystyle{ (p+q)(2) = (p+q)(0)}\)
Ale najpierw, żeby znowu nie zgubić:
\(\displaystyle{ p(2)= 8a + 4b + 2c +d}\)
\(\displaystyle{ q(2) = 8e + 4f +2g +h}\)
\(\displaystyle{ (p+q)(2) = 8a + 4b + 2c +d + 8e + 4f +2g +h = p(2) + q(2) = p(0) + q(0) = (p+q)(0)}\)
Skaralerem jest to, co może być współczynnikiem. Więc liczba rzeczywista.matinf pisze: Teraz iloczyn przez skalar, nie bardzo wiem co tu jest skalarem. obstawiam, że coś rzeczywistego.
Ok.matinf pisze: Niech więc k in R.
\(\displaystyle{ k \cdot p \in X}\)
\(\displaystyle{ k \cdot p = k(ax^3 + bx^2 + cx + d)}\)
Czy spełnia własności zbioru X?
Przekonajmy się:
\(\displaystyle{ kp(-1) + kp(1) = k(p(-1) + p(1)) = k(p(0)) = k(p(2))}\)
Czyli jedyne co zrobiłem, to wyłączyłem k przed nawias.
Ok, bo chcę już ruszać z istotniejszą częścią zadania ?
Uwaga - całe rozumowanie można było przeprowadzić bez zapisywania \(\displaystyle{ p=ax^3+bx^2+cx+d}\). Taka postać jest potrzebna do drugiej części zadania.
A propo drugiej części. To będzie przypominało mniej więcej rozwiązywanie układu równań. Masz narzucony warunek na \(\displaystyle{ p}\) przez opis zbioru. Zapisz sobie \(\displaystyle{ p(x)=ax^3+bx^2+cx+d}\), podstaw warunki i "rozwiąż" poszukując \(\displaystyle{ a, b, c, d}\).
-
- Użytkownik
- Posty: 1922
- Rejestracja: 26 mar 2012, o 18:52
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 695 razy
- Pomógł: 4 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
\(\displaystyle{ \left\{\begin{matrix}
2b + d = 0 \\
8a + 4b + 2c = 0
\end{matrix}\right. \\
\begin{bmatrix}
0 & 2 & 0 & 1\\
8 & 4 & 2 & 0
\end{bmatrix}\rightarrow
\begin{bmatrix}
0 & 2 & 0 & 1\\
4 & 2 & 1 & 0
\end{bmatrix}\rightarrow
\begin{bmatrix}
4 & 2 & 1 & 0\\
0 & 2 & 0 & 1
\end{bmatrix}\\
\\
b=s \\
d= -2s \\
a=t \\
c=-4t-s \\
(t,s,-4t-s-2s) = t(1,0,-4, 0) + s(0,1,-1,2)}\)
Pozostaje sprawdzić, czy te dwa wektory są liniowo niezależne - że jest kombinacją dowlnych wektorów to juz widzimy. Oczywicie są lnz, więc jest to baza. Wymiar to 2
Ok ?
Od razu jeszcze kilka pytań.
1) Czasem będziemy potrzebować wprowadzić, nie tylko s i t, ale i trzecią zmienną.
2) Czy ja dobrze pojmuję co ja robiłem ? Gaussowałem w celu uzależnienia od siebie jak największej ilosci zmiennych. Po to, żeby potem pokazać, jak wygląda wektor tej przestrzeni, i że każdy wektor tej przestrzeni jest kominacją liniową JAKICHŚ wektorów (w domyśle tych z bazy)
2b + d = 0 \\
8a + 4b + 2c = 0
\end{matrix}\right. \\
\begin{bmatrix}
0 & 2 & 0 & 1\\
8 & 4 & 2 & 0
\end{bmatrix}\rightarrow
\begin{bmatrix}
0 & 2 & 0 & 1\\
4 & 2 & 1 & 0
\end{bmatrix}\rightarrow
\begin{bmatrix}
4 & 2 & 1 & 0\\
0 & 2 & 0 & 1
\end{bmatrix}\\
\\
b=s \\
d= -2s \\
a=t \\
c=-4t-s \\
(t,s,-4t-s-2s) = t(1,0,-4, 0) + s(0,1,-1,2)}\)
Pozostaje sprawdzić, czy te dwa wektory są liniowo niezależne - że jest kombinacją dowlnych wektorów to juz widzimy. Oczywicie są lnz, więc jest to baza. Wymiar to 2
Ok ?
Od razu jeszcze kilka pytań.
1) Czasem będziemy potrzebować wprowadzić, nie tylko s i t, ale i trzecią zmienną.
2) Czy ja dobrze pojmuję co ja robiłem ? Gaussowałem w celu uzależnienia od siebie jak największej ilosci zmiennych. Po to, żeby potem pokazać, jak wygląda wektor tej przestrzeni, i że każdy wektor tej przestrzeni jest kominacją liniową JAKICHŚ wektorów (w domyśle tych z bazy)
Ostatnio zmieniony 17 lis 2013, o 10:51 przez yorgin, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Poprawa wiadomości.
Powód: Poprawa wiadomości.
- yorgin
- Użytkownik
- Posty: 12762
- Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 17 razy
- Pomógł: 3440 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
Taki prosty układ, a tak długie i do tego błędne rozwiązanie.matinf pisze:\(\displaystyle{ \left\{\begin{matrix}
2b + d = 0 \\
8a + 4b + 2c = 0
\end{matrix}\right. \\
\begin{bmatrix}
0 & 2 & 0 & 1\\
8 & 4 & 2 & 0
\end{bmatrix}\rightarrow
\begin{bmatrix}
0 & 2 & 0 & 1\\
4 & 2 & 1 & 0
\end{bmatrix}\rightarrow
\begin{bmatrix}
4 & 2 & 1 & 0\\
0 & 2 & 0 & 1
\end{bmatrix}\\
\\
b=s \\
d= -2s \\
a=t \\
c=-4t-s \\
(t,s,-4t-s-2s) = t(1,0,-4, 0) + s(0,1,-1,2)}\)
Ok.matinf pisze: Pozostaje sprawdzić, czy te dwa wektory są liniowo niezależne - że jest kombinacją dowlnych wektorów to juz widzimy. Oczywicie są lnz, więc jest to baza. Wymiar to 2
To nie jest pytanie.matinf pisze: Od razu jeszcze kilka pytań.
1) Czasem będziemy potrzebować wprowadzić, nie tylko s i t, ale i trzecią zmienną.
Tak. Rozwiązujesz ten układ tak, by wskazać ogólną postać rozwiązania. Z niej odczytujesz wektory, które generują każde rozwiązanie (to, co robiłeś wyżej, gdy zapisałeś rozwiązanie jako kombinację liniową dwóch wektorów).matinf pisze: 2) Czy ja dobrze pojmuję co ja robiłem ? Gaussowałem w celu uzależnienia od siebie jak największej ilosci zmiennych. Po to, żeby potem pokazać, jak wygląda wektor tej przestrzeni, i że każdy wektor tej przestrzeni jest kominacją liniową JAKICHŚ wektorów (w domyśle tych z bazy)
Zadanie jeszcze nie jest skończone, gdyż trzeba jeszcze wypisać bazę \(\displaystyle{ X}\).
-
- Użytkownik
- Posty: 1922
- Rejestracja: 26 mar 2012, o 18:52
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 695 razy
- Pomógł: 4 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
Tak, źle przepisałem z kartki:
\(\displaystyle{ \left\{\begin{matrix} 2b + d = 0 \\ 8a + 4b + 2c = 0 \end{matrix}\right. \\ \begin{bmatrix} 0 & 2 & 0 & 1\\ 8 & 4 & 2 & 0 \end{bmatrix}\rightarrow \begin{bmatrix} 0 & 2 & 0 & 1\\ 4 & 2 & 1 & 0 \end{bmatrix}\rightarrow \begin{bmatrix} 4 & 2 & 1 & 0\\ 0 & 2 & 0 & 1 \end{bmatrix}\\ \\ b=s \\ d= -2s \\ a=t \\ c=-4t-2s \\ (t,s,-4t-2s-2s, -2s) = t(1,0,-4, 0) + s(0,1,-2,-2)}\)
Teraz chyba gra rozwiązanie ?
Wtedy baza to:
\(\displaystyle{ \{ (1,0,-4, 0), (0,1,-2,-2) \}}\)
A więc jej wymiar to \(\displaystyle{ 2}\)
\(\displaystyle{ \left\{\begin{matrix} 2b + d = 0 \\ 8a + 4b + 2c = 0 \end{matrix}\right. \\ \begin{bmatrix} 0 & 2 & 0 & 1\\ 8 & 4 & 2 & 0 \end{bmatrix}\rightarrow \begin{bmatrix} 0 & 2 & 0 & 1\\ 4 & 2 & 1 & 0 \end{bmatrix}\rightarrow \begin{bmatrix} 4 & 2 & 1 & 0\\ 0 & 2 & 0 & 1 \end{bmatrix}\\ \\ b=s \\ d= -2s \\ a=t \\ c=-4t-2s \\ (t,s,-4t-2s-2s, -2s) = t(1,0,-4, 0) + s(0,1,-2,-2)}\)
Teraz chyba gra rozwiązanie ?
Wtedy baza to:
\(\displaystyle{ \{ (1,0,-4, 0), (0,1,-2,-2) \}}\)
A więc jej wymiar to \(\displaystyle{ 2}\)
Ok, czy jest więc jakaś intuicja, ile liter będzie trzeba podstawić? Bo jak na razie robię to tak "jak wychodzi dobrze"To nie jest pytanie.
- yorgin
- Użytkownik
- Posty: 12762
- Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 17 razy
- Pomógł: 3440 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
To nie jest baza \(\displaystyle{ X}\). \(\displaystyle{ X}\) jest przestrzenią wielomianów.matinf pisze: Wtedy baza to:
\(\displaystyle{ \{ (1,0,-4, 0), (0,1,-2,-2) \}}\)
A więc jej wymiar to \(\displaystyle{ 2}\)
Intuicja jest taka, że jak jest \(\displaystyle{ n}\) równań z \(\displaystyle{ m}\) niewiadomymi, to spodziewamy się co najmniej \(\displaystyle{ m-n}\) zmiennych, które będą dowolne. Ale nie ma reguły.matinf pisze: Ok, czy jest więc jakaś intuicja, ile liter będzie trzeba podstawić? Bo jak na razie robię to tak "jak wychodzi dobrze"
-
- Użytkownik
- Posty: 1922
- Rejestracja: 26 mar 2012, o 18:52
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 695 razy
- Pomógł: 4 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
To w takim razie co jest bazą ? Jaki jest wymiar, bo się zgubiłem.yorgin pisze:To nie jest baza \(\displaystyle{ X}\). \(\displaystyle{ X}\) jest przestrzenią wielomianów.matinf pisze: Wtedy baza to:
\(\displaystyle{ \{ (1,0,-4, 0), (0,1,-2,-2) \}}\)
A więc jej wymiar to \(\displaystyle{ 2}\)
- yorgin
- Użytkownik
- Posty: 12762
- Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 17 razy
- Pomógł: 3440 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
To, co napisałeś, to wektory generujące rozwiązania pewnego układu. Ten układ wziąłeś sprawdzając warunki dla wielomianów. Jak zamienić teraz te wektory rozwiązań na wielomiany?
Wymiar to \(\displaystyle{ 2}\) i nigdzie się nie zgubiłeś.
Wymiar to \(\displaystyle{ 2}\) i nigdzie się nie zgubiłeś.
-
- Użytkownik
- Posty: 1922
- Rejestracja: 26 mar 2012, o 18:52
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 695 razy
- Pomógł: 4 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
\(\displaystyle{ x^3 - 4x}\)
oraz
\(\displaystyle{ x^3 -2x - 2}\)
hmm, czyli te wielomiany to baza tego co było zadane w treści ?
oraz
\(\displaystyle{ x^3 -2x - 2}\)
hmm, czyli te wielomiany to baza tego co było zadane w treści ?
- yorgin
- Użytkownik
- Posty: 12762
- Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 17 razy
- Pomógł: 3440 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
Drugi wielomian jest niepoprawny. Zła potęga w jednym miejscu.matinf pisze:\(\displaystyle{ x^3 - 4x}\)
oraz
\(\displaystyle{ x^3 -2x - 2}\)
Tak.matinf pisze: hmm, czyli te wielomiany to baza tego co było zadane w treści ?
-
- Użytkownik
- Posty: 1922
- Rejestracja: 26 mar 2012, o 18:52
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 695 razy
- Pomógł: 4 razy
pokazać, że zbiór jest podprzestrzenią
Czy możemy jeszcze jedno podobne zadanie tutaj rozważyć?
\(\displaystyle{ Niech X = \{p \in C[x]_5 : p(0) = p(1) = p(−1)\}}\)
Znaleźć bazę i wymiar.
wielomian wygląda tak:
\(\displaystyle{ p(x) = ax^5 + bx^4 + cx^3 +dx^2 + ex + f}\)
Mamy dwa warunki:
\(\displaystyle{ \begin{cases} p(1) =p(0)\\p(-1) = p(0) \end{cases}
\\ \begin{cases} a+b+c+d+e+f =f\\p(-1) = -a+b-c+d-e+f = f \end{cases}
\\ \begin{cases} a+b+c+d+e = 0 \\ -a+b-c+d-e =0 \end{cases}}\)
Czyli mamy, że:
\(\displaystyle{ \\ \begin{cases} a+b+c+d+e = 0\\ b+d =0 \end{cases}}\)
jak mam to skończyć ?
\(\displaystyle{ Niech X = \{p \in C[x]_5 : p(0) = p(1) = p(−1)\}}\)
Znaleźć bazę i wymiar.
wielomian wygląda tak:
\(\displaystyle{ p(x) = ax^5 + bx^4 + cx^3 +dx^2 + ex + f}\)
Mamy dwa warunki:
\(\displaystyle{ \begin{cases} p(1) =p(0)\\p(-1) = p(0) \end{cases}
\\ \begin{cases} a+b+c+d+e+f =f\\p(-1) = -a+b-c+d-e+f = f \end{cases}
\\ \begin{cases} a+b+c+d+e = 0 \\ -a+b-c+d-e =0 \end{cases}}\)
Czyli mamy, że:
\(\displaystyle{ \\ \begin{cases} a+b+c+d+e = 0\\ b+d =0 \end{cases}}\)
jak mam to skończyć ?