\(\displaystyle{ \left|\begin{array}{ccccc}3&2&0&0&0\\0&3&2&0&0\\0&0&3&2&0\\0&0&0&3&2\\2&0&0&0&3\end{array}\right|}\)
Dobrze robię?
\(\displaystyle{ 3 \cdot (-1)^{1+1} \left|\begin{array}{cccc}3&2&0&0\\0&3&2&0\\0&0&3&2\\0&0&0&3\\0&0&0&0\end{array}\right| + 2 \cdot (-1) ^{1+2} \left|\begin{array}{cccc}3&2&0&0\\0&3&2&0\\0&0&3&2\\0&0&0&3\\0&0&0&0\end{array}\right| = \\ \\
3 \cdot 3^{4} + (-2) \cdot 3^{4}}\)
coś jednak nie tak, bo wynik jest \(\displaystyle{ 3 ^{5} + 2 ^{5}}\)
Wyznacznik - macierz 5 stopnia
- alfgordon
- Użytkownik
- Posty: 2176
- Rejestracja: 10 lis 2010, o 13:14
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 10 razy
- Pomógł: 379 razy
Wyznacznik - macierz 5 stopnia
źle masz..
jak liczysz wg 1 wiersza.. dla 3 i 2
to jak rozwijasz dla 3 to 'skreślasz' pierwszy wiersz i pierwszą kolumnę i powinna ci wyjść macierz stopnia 4 ... a nie '4 na 5'
i dlatego jak rozpisujesz dla 2 ... to ci w ostatnim wierszu brakuje dwójki..
jak liczysz wg 1 wiersza.. dla 3 i 2
to jak rozwijasz dla 3 to 'skreślasz' pierwszy wiersz i pierwszą kolumnę i powinna ci wyjść macierz stopnia 4 ... a nie '4 na 5'
i dlatego jak rozpisujesz dla 2 ... to ci w ostatnim wierszu brakuje dwójki..