Równanie

Definicja. Postać wykładnicza i trygonometryczna. Zagadnienia związane z ciałem liczb zespolonych.
Farokles
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 111
Rejestracja: 9 wrz 2008, o 18:21
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Nibylandia
Podziękował: 50 razy

Równanie

Post autor: Farokles »

\(\displaystyle{ (z + 2)^2 = (\overline{z} +2)^2}\)

\(\displaystyle{ z^2 + 4z + 4 = \overline{z}^2 + 4\overline{z} +4}\)

Korzystam z własności \(\displaystyle{ z - \overline{z} = 2iImz}\)

\(\displaystyle{ (2iImz)^2 + 4(2iImz) = 0}\)

\(\displaystyle{ 4y^2 - 8y = 0}\)

I teraz zaczynają się moje wątpliwości, bo w ogóle x zniknął i nie wiem jak zapisać teraz rozwiązanie

\(\displaystyle{ 4y(y - 2) = 0}\)

No czyli co y będzie 2 albo 0. Z tym że to mi się nie zgadza z odpowiedziami. Natomiast druga sprawa liczę sobie deltę z tego nie wiem czy dobrze.

\(\displaystyle{ 4y^2 - 8y = 0}\)

\(\displaystyle{ \Delta = (-8)^2 = 64}\)

\(\displaystyle{ y_{1} = \frac{8 + 8}{8} = 2}\)

\(\displaystyle{ y_{2} = \frac{8 - 8}{8} = 0}\)

a odpowiedzią jest z książki jest \(\displaystyle{ Rez = -2}\) albo \(\displaystyle{ Imz = 0}\)

No i co w zasadzie wyszło to samo tylko nie rozumiem odpowiedzi dlaczego część rzeczywista tej liczby to -2 ??? a urojona to 0??? według moich przemyśleń odpowiedź powinna wyglądać tak \(\displaystyle{ Imz = 2}\) albo \(\displaystyle{ Imz = 0}\) bo x nie ma czyli uznaje że jest zerem. Kurcze no nie wiem już sam może mi to ktoś wytłumaczyć?
soku11
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6607
Rejestracja: 16 sty 2007, o 19:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 119 razy
Pomógł: 1823 razy

Równanie

Post autor: soku11 »

Zle liczysz delte i wogole nie wiem po co to tak rozpisywac Nie latwiej tak:
\(\displaystyle{ $\begin{eqnarray*}
(z + 2)^2 &\;=\;& (\overline{z} +2)^2\\
(z + 2)^2 - (\overline{z} +2)^2 &\;=\;&0\\
(z+2-\overline{z}-2)(z+2+\overline{z}+2) &\;=\;&0\\
(z-\overline{z})(z+4+\overline{z}) &\;=\;&0\\
z &\;=\;& x+iy\\
(x+iy-x+iy)(x+iy+4+x-iy)&\;=\;& 0\\
(2iy)(2x+4)&\;=\;& 0\\
(iy)(x+2)&\;=\;& 0\\
\end{eqnarray*}\\}\)

\(\displaystyle{ y=0\;\;\vee\;\;x=-2\\
\begin{cases}y=0\\x\in\mathbb{R}\end{cases}\;\;\vee\;\;
\begin{cases}x=-2\\y\in\mathbb{R}\end{cases}\\
\Im (z)=0\;\;\vee\;\;\Re(z)=-2}\)



Pozdrawiam.
Farokles
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 111
Rejestracja: 9 wrz 2008, o 18:21
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Nibylandia
Podziękował: 50 razy

Równanie

Post autor: Farokles »

Rozumiem wszystko to co napisałeś po za tym momentem.

\(\displaystyle{ (z + 2)^2 - (\overline{z} +2)^2 &\;=\;&0\\
(z+2-\overline{z}-2)(z+2+\overline{z}+2) &\;=\;&0}\)


nie rozumiem jak się to stało

I mam pytanie jeszcze od nośnie moich wyliczeń co zrobiłem źle? Błąd jest w momencie gdy skorzystałem z tej \(\displaystyle{ z - \overline{z} = 2iImz}\)?
mat1989
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3393
Rejestracja: 29 sty 2006, o 14:15
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 466 razy
Pomógł: 197 razy

Równanie

Post autor: mat1989 »

a ja mam w ogóle pytanie czym się różni \(\displaystyle{ z}\) od \(\displaystyle{ \overline{z}}\)?
Farokles
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 111
Rejestracja: 9 wrz 2008, o 18:21
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Nibylandia
Podziękował: 50 razy

Równanie

Post autor: Farokles »

\(\displaystyle{ \overline{z}}\) nazywamy z sprzężonym.

\(\displaystyle{ z = x + yi\\ \overline{z} = x - yi}\)
frej

Równanie

Post autor: frej »

Farokles, w tym momencie zostały po prostu zastosowane wzory skróconego mnożenia \(\displaystyle{ a^2-b^2=(a-b)(a+b)}\).

[ Dodano: 24 Września 2008, 17:29 ]
Źle masz w tym, że \(\displaystyle{ z^2-(\overline{z})^2 2i Imz}\).
Farokles
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 111
Rejestracja: 9 wrz 2008, o 18:21
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Nibylandia
Podziękował: 50 razy

Równanie

Post autor: Farokles »

Hmm no tak jakoś kombinowałem ale nie umiałem sobie tego wyobrazić dopiero dopiero ten twój wzór mnie tak dźgną w oko tak że no przyznaje rozumiem =D Tylko muszę powiedzieć że gdy to zrozumiałem poczułem pierwszy raz lęk przed matematyką w życiu he he (moja skomplikowana myśl filozoficzna) Dziękuję za wszystkim za pomoc
ODPOWIEDZ