Jednostka urojona kontra intuicja, że dwa minusy dają plus
-
- Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 cze 2013, o 22:27
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Szczytno
Jednostka urojona kontra intuicja, że dwa minusy dają plus
Bardzo proszę o pomoc.
Uczyłam się liczb zespolonych ładnych parę lat temu, nie mogę sobie przypomnieć, jak (czy) można było wytłumaczyć, że \(\displaystyle{ i}\) podniesione do kwadratu daje \(\displaystyle{ -1}\).
Czy liczba \(\displaystyle{ i}\) jest dodatnia czy ujemna, czy ma w ogóle znak? Jeżeli jest dodatnia, to klops, a jeżeli jest ujemna, to też klops.
Strasznie przepraszam za pytanie, które jest może idiotyczne.
Uczyłam się liczb zespolonych ładnych parę lat temu, nie mogę sobie przypomnieć, jak (czy) można było wytłumaczyć, że \(\displaystyle{ i}\) podniesione do kwadratu daje \(\displaystyle{ -1}\).
Czy liczba \(\displaystyle{ i}\) jest dodatnia czy ujemna, czy ma w ogóle znak? Jeżeli jest dodatnia, to klops, a jeżeli jest ujemna, to też klops.
Strasznie przepraszam za pytanie, które jest może idiotyczne.
Ostatnio zmieniony 19 sty 2018, o 19:10 przez AiDi, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawa wiadomości.
Powód: Poprawa wiadomości.
-
- Użytkownik
- Posty: 88
- Rejestracja: 17 sty 2017, o 05:51
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 19 razy
- Pomógł: 2 razy
Jednostka urojona kontra intuicja, że dwa minusy dają plus
Liczbom zespolonym rozumiemy jak punkty pałszczyzny, a jednostka urojona to pkt. \(\displaystyle{ (0,1)}\).
Nie porównujemy ze sobą tych punktów w sposób jaki robimy to na prostej, więc jednostka urojona nie jest ani dodatnia, ani ujemna.
Nie porównujemy ze sobą tych punktów w sposób jaki robimy to na prostej, więc jednostka urojona nie jest ani dodatnia, ani ujemna.
- Richard del Ferro
- Użytkownik
- Posty: 190
- Rejestracja: 13 mar 2016, o 22:48
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 9 razy
- Pomógł: 16 razy
Jednostka urojona kontra intuicja, że dwa minusy dają plus
Jest ani dodatnia ani ujemna, poza tym ten zapis jest lekko niepoprawny aczkolwiek w definicji mamy, że jest to rozwiązanie równania \(\displaystyle{ x^2+1=0}\)
\(\displaystyle{ i^2= -1}\)
a, więc poniekąd \(\displaystyle{ i= -\sqrt{-1}}\) lub \(\displaystyle{ i= \sqrt{-1}}\)
Każdą liczbę można zapisać za pomocą sumy
\(\displaystyle{ K = a+bi}\)
Więc
\(\displaystyle{ i=0+1i}\)
Część rzeczywista jest ani dodatnia ani ujemna bo to zero, a część urojona jest dodatnia, ale samo \(\displaystyle{ i}\) nie ma znaku.
\(\displaystyle{ i^2= -1}\)
a, więc poniekąd \(\displaystyle{ i= -\sqrt{-1}}\) lub \(\displaystyle{ i= \sqrt{-1}}\)
Każdą liczbę można zapisać za pomocą sumy
\(\displaystyle{ K = a+bi}\)
Więc
\(\displaystyle{ i=0+1i}\)
Część rzeczywista jest ani dodatnia ani ujemna bo to zero, a część urojona jest dodatnia, ale samo \(\displaystyle{ i}\) nie ma znaku.
-
- Użytkownik
- Posty: 817
- Rejestracja: 19 lis 2016, o 23:48
- Płeć: Mężczyzna
- wiek: 21
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 115 razy
Jednostka urojona kontra intuicja, że dwa minusy dają plus
Dla liczb zespolonych nie mamy pojęcia dodatniości czy ujemności. Dla \(\displaystyle{ i}\) definicją jest fakt, że \(\displaystyle{ i^2 = -1}\).
Pytanie lepsze - czy potrafisz w ogóle wytłumaczyć, dlaczego \(\displaystyle{ (-1)(-1) = 1?}\)
@Richard Del Ferro
Stwierdzenie, że \(\displaystyle{ i = -\sqrt{-1}}\) lub \(\displaystyle{ i = \sqrt{-1}}\) jest potwornym zaniedbaniem (pomijając fakt stosowania tu pierwiastków).
\(\displaystyle{ i}\) jest rozwiązaniem równania \(\displaystyle{ z^2+1 = 0}\), gdzie \(\displaystyle{ Im(z) > 0}\) (co sam napisałeś wyżej, a mimo wszystko to z pierwiastkami się pojawiło, choć wyklucza się z tym tutaj...), samo \(\displaystyle{ i}\) jednak nie ma znaku...
Pytanie lepsze - czy potrafisz w ogóle wytłumaczyć, dlaczego \(\displaystyle{ (-1)(-1) = 1?}\)
@Richard Del Ferro
Stwierdzenie, że \(\displaystyle{ i = -\sqrt{-1}}\) lub \(\displaystyle{ i = \sqrt{-1}}\) jest potwornym zaniedbaniem (pomijając fakt stosowania tu pierwiastków).
\(\displaystyle{ i}\) jest rozwiązaniem równania \(\displaystyle{ z^2+1 = 0}\), gdzie \(\displaystyle{ Im(z) > 0}\) (co sam napisałeś wyżej, a mimo wszystko to z pierwiastkami się pojawiło, choć wyklucza się z tym tutaj...), samo \(\displaystyle{ i}\) jednak nie ma znaku...
-
- Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 cze 2013, o 22:27
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Szczytno
Jednostka urojona kontra intuicja, że dwa minusy dają plus
Okej, super.
To już jest dla mnie jasne.
Bardzo dziękuję za szybkie odpowiedzi!
@PoweredDragon
Nie, jak się zastanowię, to wcale nie wiem czemu "dwa minusy dają plus"
Jeżeli chcesz mi to wytłumaczyć, to będę wdzięczna
To już jest dla mnie jasne.
Bardzo dziękuję za szybkie odpowiedzi!
@PoweredDragon
Nie, jak się zastanowię, to wcale nie wiem czemu "dwa minusy dają plus"
Jeżeli chcesz mi to wytłumaczyć, to będę wdzięczna
-
- Użytkownik
- Posty: 817
- Rejestracja: 19 lis 2016, o 23:48
- Płeć: Mężczyzna
- wiek: 21
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 115 razy
Jednostka urojona kontra intuicja, że dwa minusy dają plus
Oczywiście, służę pomocą.
Mając jedną liczbę dodatnią i jedną ujemną, co do znaku nie ma wątpliwości - mnożenie to skrócony zapis dodawania (później rozszerzony na wymierne, ale to sytuacja analogiczna; to wciąż dodawanie w sposób skrócony)
Bardziej "życiowo"
Mnożenie liczb ujemnych możem interpretować też jako stratę długu, czyli zysk
Pod spoilerem chowam bardziej matematyczny dowód tego, że \(\displaystyle{ (-1)(-1) = 1}\), przy założeniu, że \(\displaystyle{ (-1)x = -x}\) dla \(\displaystyle{ x>0}\)
Mając jedną liczbę dodatnią i jedną ujemną, co do znaku nie ma wątpliwości - mnożenie to skrócony zapis dodawania (później rozszerzony na wymierne, ale to sytuacja analogiczna; to wciąż dodawanie w sposób skrócony)
Ukryta treść:
Mnożenie liczb ujemnych możem interpretować też jako stratę długu, czyli zysk
Pod spoilerem chowam bardziej matematyczny dowód tego, że \(\displaystyle{ (-1)(-1) = 1}\), przy założeniu, że \(\displaystyle{ (-1)x = -x}\) dla \(\displaystyle{ x>0}\)
-
- Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 cze 2013, o 22:27
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Szczytno
Jednostka urojona kontra intuicja, że dwa minusy dają plus
Taaaaak, generalnie jest to dla mnie jasne rozumowanie, jeżeli możesz to będę wdzięczna za bardziej formalne wytłumaczenie tego fragmentu:
Chodzi mi raczej o ścisły dowód. (Ale jeżeli Ci się nie chce, to też spoko. Mi tam na długach wystarczy).
Ja oczywiście rozumiem, że jak mam trzy długi po złotówce, to mam trzy złote długu - aż tak źle ze mną nie jestPoweredDragon pisze:
Mając jedną liczbę dodatnią i jedną ujemną, co do znaku nie ma wątpliwości - mnożenie to skrócony zapis dodawania
Chodzi mi raczej o ścisły dowód. (Ale jeżeli Ci się nie chce, to też spoko. Mi tam na długach wystarczy).
-
- Użytkownik
- Posty: 817
- Rejestracja: 19 lis 2016, o 23:48
- Płeć: Mężczyzna
- wiek: 21
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 115 razy
Re: Jednostka urojona kontra intuicja, że dwa minusy dają pl
Mnożenie to z tej najprostszej definicji skrócony zapis dodawania do siebie tych samych liczb.
Jeśli mam zatem dla pewnych dodatnich \(\displaystyle{ k, l}\)
\(\displaystyle{ (-k) \cdot l = (-k) + (-k) +...+(-k) = -(k+k+...+k) = -(lk)}\)
\(\displaystyle{ (-7) \cdot 9 = (-7)+(-7)+...+(-7) = -49 = -(9 \cdot 7)}\)
Gdzie to co po pierwszym znaku \(\displaystyle{ =}\) występuje tyle razy, co czynnik po prawej przed pierwszym \(\displaystyle{ =}\)
Jeśli mam zatem dla pewnych dodatnich \(\displaystyle{ k, l}\)
\(\displaystyle{ (-k) \cdot l = (-k) + (-k) +...+(-k) = -(k+k+...+k) = -(lk)}\)
\(\displaystyle{ (-7) \cdot 9 = (-7)+(-7)+...+(-7) = -49 = -(9 \cdot 7)}\)
Gdzie to co po pierwszym znaku \(\displaystyle{ =}\) występuje tyle razy, co czynnik po prawej przed pierwszym \(\displaystyle{ =}\)
-
- Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 13 cze 2013, o 22:27
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Szczytno
Re: Jednostka urojona kontra intuicja, że dwa minusy dają pl
Okej. Tak, teraz jest to dla mnie jasne.
Dzięki za odpowiedź!
Dzięki za odpowiedź!
- AiDi
- Moderator
- Posty: 3843
- Rejestracja: 25 maja 2009, o 22:58
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 45 razy
- Pomógł: 702 razy
Jednostka urojona kontra intuicja, że dwa minusy dają plus
A taki ścisły ścisły, bazujący na aksjomatach liczb rzeczywistych, to znajdzieszjesiennaaleja pisze: Chodzi mi raczej o ścisły dowód
Kod: Zaznacz cały
https://www.mimuw.edu.pl/~krych/matematyka/am1stare/am1_2005_2006/am1_cz_01.pdf