Argument liczby zespolonej

Definicja. Postać wykładnicza i trygonometryczna. Zagadnienia związane z ciałem liczb zespolonych.
Awatar użytkownika
Assassin-Girl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 76
Rejestracja: 22 lut 2013, o 18:32
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Maczu-Pikczu
Podziękował: 33 razy

Argument liczby zespolonej

Post autor: Assassin-Girl »

Witam. Walczę z takim przykładem:

\(\displaystyle{ 0 < Arg( \frac{z+i}{z-i} - 1) < \frac{\pi}{4}}\)

Wychodzę na coś takiego: \(\displaystyle{ Arg(\frac{2i}{z^{2}+1})}\) i, szczerze przyznam, nie mam żadnego pomysłu jak dalej to ruszyć. Podstawiałam \(\displaystyle{ z=a+bi}\), ale w sumie nic nowego to nie wniosło. Za wszelkie wskazówki będę bardzo wdzięczna.

Pozdrawiam. ;)
Powermac5500
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 323
Rejestracja: 3 sty 2013, o 16:16
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Pomógł: 62 razy

Argument liczby zespolonej

Post autor: Powermac5500 »

\(\displaystyle{ 0 < Arg(x+yi) < \frac{\pi}{4}}\)
oznacza to samo co

\(\displaystyle{ x>y>0}\)

Trzeba by podzielić dwie liczby, jakoś tam pogrupować i zobaczyć czym będzie \(\displaystyle{ x,y}\)
Awatar użytkownika
Assassin-Girl
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 76
Rejestracja: 22 lut 2013, o 18:32
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Maczu-Pikczu
Podziękował: 33 razy

Argument liczby zespolonej

Post autor: Assassin-Girl »

Po podstawieniu \(\displaystyle{ z=a+bi}\) wychodzi mi coś takiego: \(\displaystyle{ \frac{2i}{a^{2} - b^{2} + 2abi + 1}}\). Utkwiłam na amen. Nie mam pomysłu jak to pogrupować. Myślałam o wprowadzeniu postaci wykładniczej, ale ona raczej bardziej by namieszała niż pomogła.

Jeśli można zapytać, czy ta zależność \(\displaystyle{ x>y>0}\) jest definicyjna czy trzeba ją wyprowadzić? Pierwszy raz się z nią spotkałam, zazwyczaj tego typu zadania rozwiązywałam za pomocą \(\displaystyle{ tg\theta}\).
Powermac5500
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 323
Rejestracja: 3 sty 2013, o 16:16
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Pomógł: 62 razy

Argument liczby zespolonej

Post autor: Powermac5500 »

Jak się dzieli dwie liczby zespolone w postaci algebraicznej?

Mnożysz licznik i mianownik przez sprzężenie mianownika.
Assassin-Girl pisze: Jeśli można zapytać, czy ta zależność \(\displaystyle{ x>y>0}\) jest definicyjna czy trzeba ją wyprowadzić? Pierwszy raz się z nią spotkałam, zazwyczaj tego typu zadania rozwiązywałam za pomocą \(\displaystyle{ tg\theta}\).
No tak na zdrowy chłopski rozum. Albo jak wolisz to z
\(\displaystyle{ 0<tg\theta< 1}\)
ODPOWIEDZ