potęga l. zespolonej

Definicja. Postać wykładnicza i trygonometryczna. Zagadnienia związane z ciałem liczb zespolonych.
Herbarium
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 11 paź 2012, o 18:38
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował: 4 razy

potęga l. zespolonej

Post autor: Herbarium »

mam taki przykład do rozwiązania i nie bardzo wiem jak się za niego zabrać

\(\displaystyle{ (1-i)^{13}}\)
pawellogrd
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 844
Rejestracja: 19 lis 2009, o 15:03
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 121 razy
Pomógł: 156 razy

potęga l. zespolonej

Post autor: pawellogrd »

Skorzystaj ze wzoru de Moivre'a
szw1710

potęga l. zespolonej

Post autor: szw1710 »

\(\displaystyle{ (1-i)^2=1-2i+i^2=1-2i-1=-2i.}\)

Podnosimy to do potęgi \(\displaystyle{ 6}\):

\(\displaystyle{ (1-i)^{12}=(-2i)^6=64i^6=64\cdot(-1)^3=-64}\)

Mnożymy przez \(\displaystyle{ 1-i:}\)

\(\displaystyle{ (1-i)^{13}=-64(1-i)=-64+64i.}\)

Wzoru de Moivre'a nie zastosowałem z przekory, żeby pokazać jakąś alternatywę :)
Herbarium
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 11 paź 2012, o 18:38
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował: 4 razy

potęga l. zespolonej

Post autor: Herbarium »

nie wiem co ty zrobiłeś i jak ale wielkie dzięki a co to ten de moivez ?
pawellogrd
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 844
Rejestracja: 19 lis 2009, o 15:03
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 121 razy
Pomógł: 156 razy

potęga l. zespolonej

Post autor: pawellogrd »

szw1710, często też ten sposób stosowałem, ale jakoś teraz mi na myśl przyszło zastosowanie tego wzoru nie wiedzieć czemu choć sposób, który pokazałeś jest dużo prostszy

Herbarium, te powyższe przekształcenia to nic innego jak wykorzystanie wzorów: \(\displaystyle{ \left( a-b \right)^2 = a^2 - 2ab + b^2}\) oraz \(\displaystyle{ a^{xy} = \left( a^x\right) ^y}\)

A o wzorze de Moivre'a poczytaj choćby na wikipedii.
szw1710

potęga l. zespolonej

Post autor: szw1710 »

Herbarium, przeanalizuj moje komentarze. Może jeszcze raz:

\(\displaystyle{ (1-i)^{13}=(1-i)^{12}(1-i)=\bigl((1-i)^2\bigr)^6(1-i)=(-2i)^6(1-i)=-64(1-i)=-64+64i.}\)

O wzorze de Moivre,a nie czytaj na Wikipedii - opracowany jest fatalnie.

-- 18 paź 2012, o 21:20 --

pawellogrd, dziś robiłem ze studentami potęgowanie liczb zespolonych na postaciach wykładniczych. A więc żebym się nie nudził, zrobiłem jak pokazałem :) Ale mówię - z przekory. Bo chyba wielu spodziewa się wzoru de Moivre'a. I niektórzy są nawet w stanie nie przyjąć takiego rozwiązania. A studentom zawsze na pytania, jak mają zadanie rozwiązywać, mówię: dowolną metodą, byle poprawną. W tym sensie np. rozwiązanie równania kwadratowego przez odgadnięcie pierwiastków wraz ze stwierdzeniem, że są co najwyżej dwa, a skoro się je odgadło, to już są wszystkie, jest całkowicie poprawne. Czym jest też metoda przewidywań, jak nie zgadywaniem... programowanym?

Jeśli dyskusja się rozwinie, proszę Moderatorów o wydzielenie do innego wątku.
Herbarium
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 11 paź 2012, o 18:38
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował: 4 razy

potęga l. zespolonej

Post autor: Herbarium »

na viki to tende Moivre to masakra jak to zastosować ?

jak by ktos mógł +/- opisac o co tam chodzi tak dla tempola na przykładzie takim

\(\displaystyle{ (2\sqrt{3} - 2i) ^{30}}\)
Glo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 684
Rejestracja: 6 lis 2009, o 21:00
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 59 razy
Pomógł: 101 razy

potęga l. zespolonej

Post autor: Glo »

A znasz postać trygonometryczną liczby zespolonej?

Weźmy sobie jakąś liczbę zespoloną, \(\displaystyle{ z=a+bi}\). Możesz ją przedstawić w układzie współrzędnych o tak:



Teraz ką do osi Re nazwiemy \(\displaystyle{ \x}\). Tak więc współrzędne tej liczby można przedstawić jako:

\(\displaystyle{ b=r\sin x}\)

\(\displaystyle{ a=r\cos x}\)

A więc:

\(\displaystyle{ z=a+bi=r(\cos x + i \sin x)}\)

Wymnóż i sprawdź, że się zgadza.

Dodatkowo, \(\displaystyle{ \sin x}\), \(\displaystyle{ \cos x}\) i \(\displaystyle{ e^{ix}}\) w szereg Maclaurina można stwierdzić, że:

\(\displaystyle{ e^{ix}=\cos x+i\sin x}\)

A jeżeli podnosimy \(\displaystyle{ e^ix}\) do potęgi n, otrzymamy:

\(\displaystyle{ e^{nix}}\)

Ale wiemy już z poprzedniego wzoru, że:

\(\displaystyle{ e^{nxi}=cos(nx)+isin(nx)}\)

Czyli łącząc:

\(\displaystyle{ z=a+bi=r(\cos \x + i \sin \x)}\)
\(\displaystyle{ e^{ix}=\cos x+i\sin x}\)
\(\displaystyle{ e^{nxi}=(\cos (x)+i\sin (x))^n=cos(xn)+i\sin (xn)}\)

Mamy, że \(\displaystyle{ z^n=r^n(\cos (nx)+i\sin (nx))}\)

A więc jeżeli przedstawisz liczbę zespoloną w postaci trygonometrycznej, to podniesienie jej do potęgi ogranicza się do podniesienia do potęgi jej modułu (r) oraz obliczenia wartości funkcji trygonometrycznych.
pawellogrd
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 844
Rejestracja: 19 lis 2009, o 15:03
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 121 razy
Pomógł: 156 razy

potęga l. zespolonej

Post autor: pawellogrd »

szw1710, podałem jedynie przykład gdzie można znaleźć info, choć fakt, że do zrozumienia tego potrzeba się przekopać jeszcze na wiki przez definicje modułu i postaci trygonometrycznej. A co do metod uważam taką swobodę sposobu rozwiązania za bardzo dobrą jednak przykra rzeczywistość pokazuje, że mnóstwo prowadzących nie akceptuje rozwiązań innych niż "ich" schematami. Choć w ten sposób zabijają myślenie i kreatywność.

Również proszę moderatorów o wydzielenie w razie potrzeby postów do osobnego wątku.
Phobos71
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 72
Rejestracja: 4 mar 2012, o 15:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 8 razy
Pomógł: 8 razy

potęga l. zespolonej

Post autor: Phobos71 »

\(\displaystyle{ z=x+iy}\)

wzór de Moivre'a:
\(\displaystyle{ z ^{n} =\left| z \right| ^{n} \cdot \left[ \cos\left( n \cdot \varphi \right) + i \cdot sin\left( n \cdot \varphi \right) \right]}\)

\(\displaystyle{ \left| z \right| = \sqrt{x ^{2} + y ^{2} }}\) - moduł liczby \(\displaystyle{ z}\)
\(\displaystyle{ \begin{cases} \cos \varphi = \frac{x}{\left| z \right| } \\ \sin \varphi = \frac{y}{\left| z \right| } \end{cases}}\)

z układu równań funkcji trygonometrycznych wyliczasz kąt \(\displaystyle{ \varphi}\), potem już tylko podstawiasz do wzoru de Moivre'a.
Ostatnio zmieniony 18 paź 2012, o 22:17 przez Phobos71, łącznie zmieniany 2 razy.
Herbarium
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 11 paź 2012, o 18:38
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował: 4 razy

potęga l. zespolonej

Post autor: Herbarium »

ja jestem zbyt tępy żeby to pojąc tak na sucho ale dzięki wielkie za chęci
Phobos71
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 72
Rejestracja: 4 mar 2012, o 15:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 8 razy
Pomógł: 8 razy

potęga l. zespolonej

Post autor: Phobos71 »

\(\displaystyle{ z = (2\sqrt{3} - 2i) ^{30} \\ \left| z \right| = \sqrt{(2\sqrt{3}) ^{2} + (-2) ^{2} }=4 \\ \begin{cases} \cos \varphi = \frac{2\sqrt{3}}{4} = \frac{\sqrt{3}}{2} \\ \sin \varphi = -\frac{1}{2} \end{cases}}\)
kąty pochodzą z czwartej ćwiartki (cosinus dodatni, sinus ujemny). Kąty z IV ćwiartki zapisujemy: \(\displaystyle{ \varphi = 2 \pi - \varphi _{0}, \ \ \cos \varphi = \frac{\sqrt{3}}{2} \Rightarrow \varphi _{0} = \frac{ \pi }{6}}\), więc \(\displaystyle{ \varphi = \frac{11 \pi }{6}}\). Zostało podstawić do Moivrea.
\(\displaystyle{ (2\sqrt{3} - 2i) ^{30} = 4 ^{30} \cdot \left[ \cos\left( 30 \cdot \frac{11 \pi }{6}\right) + i \cdot \sin\left( 30 \cdot \frac{11 \pi }{6} \right) \right] = ...}\)
ODPOWIEDZ