\(\displaystyle{ \left|z-1+2i \right| \le \left|z-5-2i \right|,pi/4 <arg(z-i) \le \pi}\)
Nie wiem jak to rozłożyć tak, żebym mógł narysować.
Próbowałem wyciągnąć -1 i -5, tak żeby zostało cos sensownego, ale chyba nie od tego zacząłem.
Chciałem tez wyciągnąc z modułów 2i, a później 1 i 5 zamienić na i, ale doszedłem do takiej nierówności\(\displaystyle{ \left| z+i\right| \le \left| z+5i\right|}\) ale to chyba tez nie w ten sposob
Naszkicować na płaszczyźnie zespolonej zbiór
Naszkicować na płaszczyźnie zespolonej zbiór
przy warunku argumentu nic nie zgubiles?
Wydaje mi sie ze ten pierwszy warunek rozwiazujesz tak ze wartosc bezwgledna liczby zespolonej czyli rozpisujesz z=x+iy i dodajesz te liczby pod wartoscia a pozniej obliczasz ta wartosc bezwgledna i masz rownanie
mowie o czyms takim
\(\displaystyle{ \left| z-1+2i\right| = \left| x-1+iy+2i\right| = \sqrt{(x-1) ^{2}+(y+2) ^{2} }}\)
Jezeli moje rozumowanie jest bledne to niech ktos mnie poprawi,wydaje mi sie ze dobrze
Wydaje mi sie ze ten pierwszy warunek rozwiazujesz tak ze wartosc bezwgledna liczby zespolonej czyli rozpisujesz z=x+iy i dodajesz te liczby pod wartoscia a pozniej obliczasz ta wartosc bezwgledna i masz rownanie
mowie o czyms takim
\(\displaystyle{ \left| z-1+2i\right| = \left| x-1+iy+2i\right| = \sqrt{(x-1) ^{2}+(y+2) ^{2} }}\)
Jezeli moje rozumowanie jest bledne to niech ktos mnie poprawi,wydaje mi sie ze dobrze
-
- Użytkownik
- Posty: 180
- Rejestracja: 6 maja 2009, o 18:31
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 33 razy
- Pomógł: 10 razy
Naszkicować na płaszczyźnie zespolonej zbiór
Tak, już poprawiłem.
Wykładowca mi powiedział, ze mam tam dane wszystko na tacy i nic nie trzeba wyliczać, wiec sam juz nie wiem.
A to nie będą punkty o współrzędnych \(\displaystyle{ (1,-2i) (2i,5)}\) ??
Wtedy mozna poprowadzic symetralną, ale nie wiem co dalej
Wykładowca mi powiedział, ze mam tam dane wszystko na tacy i nic nie trzeba wyliczać, wiec sam juz nie wiem.
A to nie będą punkty o współrzędnych \(\displaystyle{ (1,-2i) (2i,5)}\) ??
Wtedy mozna poprowadzic symetralną, ale nie wiem co dalej