\(\displaystyle{ arg(z-1+i)<\frac{\pi}{3}}\)
jak narysować taki zbiór?
agrument liczby zespolonej
-
- Użytkownik
- Posty: 4094
- Rejestracja: 10 lut 2008, o 15:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 12 razy
- Pomógł: 805 razy
agrument liczby zespolonej
\(\displaystyle{ arg(z)<\frac{\pi}{3}}\) odczytujesz: "argument liczby z jest mniejszy od \(\displaystyle{ \frac{\pi}{3}}\)". Zbiór takich liczb to kąt (bez jednego brzegu) o mierze \(\displaystyle{ \frac{\pi}{3}}\) w układzie współrzędnych (po prostu tak jak się zaznacza kąt w układzei wspołrzędnych - jedno ramie ma na osi Ox, wierzchołek w punkcie \(\displaystyle{ (0,0)}\) i orientacja przeciwnie do ruchu wskazówek zegara)
\(\displaystyle{ arg(z-1+i)<\frac{\pi}{3}}\) odczytujesz: "argument liczby o mniejszej o jeden cześci rzeczywistej i większej o jeden części urojonej niż z jest mniejszy od \(\displaystyle{ \frac{\pi}{3}}\)". Jasne jest, że kąt opisany powyżej musisz po prostu przesunąć o wektor \(\displaystyle{ [1,-1]}\).
\(\displaystyle{ arg(z-1+i)<\frac{\pi}{3}}\) odczytujesz: "argument liczby o mniejszej o jeden cześci rzeczywistej i większej o jeden części urojonej niż z jest mniejszy od \(\displaystyle{ \frac{\pi}{3}}\)". Jasne jest, że kąt opisany powyżej musisz po prostu przesunąć o wektor \(\displaystyle{ [1,-1]}\).
-
- Użytkownik
- Posty: 3393
- Rejestracja: 29 sty 2006, o 14:15
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 466 razy
- Pomógł: 197 razy
agrument liczby zespolonej
no widzisz, rozumiem to tylko w tym problem, że wierzchołek tego kąta mam zaznaczony w punkcie 1,1 a mi tez się wydawało, że powinien być w punkcie 1,-1 więc jest chyba błąd.