Własności wielomianów; pierwiastki, współczynniki. Dzielenie wielomianów. Wzory Viete'a. RÓWNANIA I NIERÓWNOŚCI wielomianowe (wyższych stopni). Rozkład na czynniki.
elcia
Użytkownik
Posty: 192 Rejestracja: 13 sty 2008, o 11:32
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: ;)
Podziękował: 61 razy
Pomógł: 1 raz
Post
autor: elcia » 30 wrz 2008, o 20:03
Jak ustalić miejsca zerowe, kiedy wielomian ma współczynniki podniesione do bardzo dużej potęgi?
scyth
Użytkownik
Posty: 6392 Rejestracja: 23 lip 2007, o 15:26
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 1087 razy
Post
autor: scyth » 30 wrz 2008, o 20:07
ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć...
Najprościej chyba zacząć od wartości wielomianu w 0 a potem szukać dla jakiego argumentu wielomian będzie miał przeciwny znak - w ten sposób zawęzisz obszar. Ale może podaj jakiś przykład i swój sposób na niego.
raphel
Użytkownik
Posty: 657 Rejestracja: 9 gru 2007, o 12:27
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Czewa/Wrocław
Podziękował: 84 razy
Pomógł: 138 razy
Post
autor: raphel » 30 wrz 2008, o 20:08
w taki sam sposób jak jest do mniejszej potęgi;) dobrze jest skorzystać z twierdzenia Bezouta, troche ułatwia liczenie
elcia
Użytkownik
Posty: 192 Rejestracja: 13 sty 2008, o 11:32
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: ;)
Podziękował: 61 razy
Pomógł: 1 raz
Post
autor: elcia » 30 wrz 2008, o 20:10
próbowałam do zera wcześniej
\(\displaystyle{ y=x ^{203} +3x+3}\)