Nierówność wykładnicza

Własności wielomianów; pierwiastki, współczynniki. Dzielenie wielomianów. Wzory Viete'a. RÓWNANIA I NIERÓWNOŚCI wielomianowe (wyższych stopni). Rozkład na czynniki.
Wychowany
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 26 gru 2014, o 12:27
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował: 6 razy

Nierówność wykładnicza

Post autor: Wychowany »

Kod: Zaznacz cały

https://konkurs.mini.pw.edu.pl/node/12109

Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić, dlaczego w zadaniu 1 w rozważamy tylko \(\displaystyle{ x \in \left( 2; \infty \right)}\), a nie wszystkie liczby rzeczywiste? Przecież na pewno znajdzie się jakaś liczba ujemna, taka że wykładnik będzie parzysty dodatni, a podstawa będzie liczbą \(\displaystyle{ <-1}\)
bartek118
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5974
Rejestracja: 28 lut 2010, o 19:45
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Toruń
Podziękował: 15 razy
Pomógł: 1251 razy

Nierówność wykładnicza

Post autor: bartek118 »

Z określenia funkcji. Przecież
\(\displaystyle{ f(x)^{g(x)} := e^{g(x) \ln f(x),}\)
więc \(\displaystyle{ f(x) > 0}\).
Awatar użytkownika
Medea 2
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2491
Rejestracja: 30 lis 2014, o 11:03
Płeć: Kobieta
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 479 razy

Nierówność wykładnicza

Post autor: Medea 2 »

Funkcja potęgowa, która przyporządkowuje (dla ustalonego \(\displaystyle{ p}\)) liczbie \(\displaystyle{ x}\) wartość \(\displaystyle{ x^p}\) jest nieokreślona dla ujemnych argumentów.
Wychowany
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 26 gru 2014, o 12:27
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował: 6 razy

Nierówność wykładnicza

Post autor: Wychowany »

Medea 2 pisze:Funkcja potęgowa, która przyporządkowuje (dla ustalonego \(\displaystyle{ p}\)) liczbie \(\displaystyle{ x}\) wartość \(\displaystyle{ x^p}\) jest nieokreślona dla ujemnych argumentów.
Trochę nie rozumiem, co znaczy ustalone P. Znaczy to, że jest stałe? No bo ta funkcja potęgowa ma w wykładniku funkcję, czyli nieustaloną zmienną. Trochę ciężko to sobie wyobrazić, że są ujemne x które spełniają tą nierówność, a jednak jest nieokreślona. Dziękuję za pomoc.
bartek118
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5974
Rejestracja: 28 lut 2010, o 19:45
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Toruń
Podziękował: 15 razy
Pomógł: 1251 razy

Nierówność wykładnicza

Post autor: bartek118 »

Wracając jeszcze raz do tego co napisałem - trzeba się przyjrzeć jak definiujemy \(\displaystyle{ f(x)^{g(x)}}\)
Wychowany
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 26 gru 2014, o 12:27
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował: 6 razy

Nierówność wykładnicza

Post autor: Wychowany »

bartek118 pisze:Wracając jeszcze raz do tego co napisałem - trzeba się przyjrzeć jak definiujemy \(\displaystyle{ f(x)^{g(x)}}\)
A czy co to napisałeś, to przypadkiem nie jest pochodna funkcji? Nigdzie nie mogłem znaleźć jak się definuję taką funkcję, za to wiem, że jest to pochodna.
bartek118
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5974
Rejestracja: 28 lut 2010, o 19:45
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Toruń
Podziękował: 15 razy
Pomógł: 1251 razy

Nierówność wykładnicza

Post autor: bartek118 »

Nie, to nie jest pochodna. A definicja jest taka jak podałem
\(\displaystyle{ f(x)^{g(x)} = e^{g(x) \ln f(x)},}\)
więc z natury rzeczy \(\displaystyle{ f(x) > 0}\).
Wychowany
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 26 gru 2014, o 12:27
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował: 6 razy

Nierówność wykładnicza

Post autor: Wychowany »

Dobra rozumiem, dzięki
Awatar użytkownika
musialmi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3466
Rejestracja: 3 sty 2014, o 13:03
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PWr ocław
Podziękował: 382 razy
Pomógł: 434 razy

Nierówność wykładnicza

Post autor: musialmi »

bartek118 pisze:Wracając jeszcze raz do tego co napisałem - trzeba się przyjrzeć jak definiujemy \(\displaystyle{ f(x)^{g(x)}}\)
A tak właściwie, to gdzie to jest napisane? To jest jakieś common knowledge? Na pewno nie można nazwać tego oczywistością - nie widzę przeszkód, żeby obliczyć \(\displaystyle{ f(-1)}\) dla \(\displaystyle{ f(x)=x^x}\).
szachimat
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1674
Rejestracja: 23 sty 2015, o 21:47
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: lubelskie
Podziękował: 6 razy
Pomógł: 354 razy

Nierówność wykładnicza

Post autor: szachimat »

musialmi pisze:
bartek118 pisze:Wracając jeszcze raz do tego co napisałem - trzeba się przyjrzeć jak definiujemy \(\displaystyle{ f(x)^{g(x)}}\)
A tak właściwie, to gdzie to jest napisane? To jest jakieś common knowledge? Na pewno nie można nazwać tego oczywistością - nie widzę przeszkód, żeby obliczyć \(\displaystyle{ f(-1)}\) dla \(\displaystyle{ f(x)=x^x}\).
Szczerze mówiąc, też nie do końca to rozumiem, a napisanie, że \(\displaystyle{ f(x)^{g(x)} = e^{g(x) \ln f(x)}\) można przecież uznać za nieprawdziwe, gdyż lepiej byłoby \(\displaystyle{ f(x)^{g(x)} = e^{g(x) \ln \left| f(x)\right|}\)
Ale przyznaję, mimo moich wątpliwości, że rzeczywiście tak się przyjmuje, że podstawa jest dodatnia.
bartek118
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5974
Rejestracja: 28 lut 2010, o 19:45
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Toruń
Podziękował: 15 razy
Pomógł: 1251 razy

Nierówność wykładnicza

Post autor: bartek118 »

musialmi pisze:
bartek118 pisze:Wracając jeszcze raz do tego co napisałem - trzeba się przyjrzeć jak definiujemy \(\displaystyle{ f(x)^{g(x)}}\)
A tak właściwie, to gdzie to jest napisane? To jest jakieś common knowledge? Na pewno nie można nazwać tego oczywistością - nie widzę przeszkód, żeby obliczyć \(\displaystyle{ f(-1)}\) dla \(\displaystyle{ f(x)=x^x}\).
Jak dla mnie to jest common knowledge. Jak w takim razie w inny sposób określisz
\(\displaystyle{ f(x)^{g(x)}?}\)
OK, powiedzmy, że chcielibyśmy określić tak jak się określa potęgę rzeczywistą, tzn. ustalmy sobie \(\displaystyle{ x}\), niech \(\displaystyle{ q_n}\) będzie dowolnym ciągiem liczb wymiernych zbieżnym do \(\displaystyle{ g(x)}\) i określamy
\(\displaystyle{ f(x)^{g(x)} := \lim_{n \to \infty} f(x)^{q_n}}\)
I mamy problem... bo definicja potęgi rzeczywistej mówi, że wartość ta istnieje, gdy dla dowolnego \(\displaystyle{ q_n}\) mamy zbieżność, i to do tej samej liczby, a tu, jeśli \(\displaystyle{ f(x) \leq 0}\), to dla nieskończenie wielu \(\displaystyle{ q_n}\), nawet tym bliskim wartością do \(\displaystyle{ g(x)}\) wartość liczbowa powyższego wyrażenia nie istnieje. Dlatego, takie określenie ma sens dla \(\displaystyle{ f(x) > 0}\). Ale, dla \(\displaystyle{ f(x) > 0}\) mamy równoważną, prostszą definicję:
\(\displaystyle{ f(x)^{g(x)} = e^{g(x) \ln f(x)},}\)
więc nikt nie bawi się powyższą. Jednak z natury rzeczy jak widać musi być \(\displaystyle{ f(x) > 0}\).
Zauważmy, że inaczej po prostu nie da się określić \(\displaystyle{ f(x)^{g(x)}}\) - nie da się tego określić np. jako złożenie odwzorowań (tak wprost, bo formalnie jest to złożenie logarytmu, tych funkcji, funkcji wykładniczej).
ODPOWIEDZ