Wielomian czwartego stopnia rozkładasz na iloczyn dwóch trójmianów kwadratowychkarola1171 pisze: a co to za metoda? :>
Przenosisz trójmian kwadratowy na drugą stronę
Aby sprowadzić lewą stronę do kwadratu dodajesz stronami
odpowiedni wyraz (zgodnie ze wzorami skróconego mnożenia na kwadrat sumy/różnicy)
Prawa strona będzie kwadratem gdy jej wyróżnik będzie równy zero
Aby sprowadzić prawą stronę do kwadratu wprowadzamy nową niewiadomą
tak aby lewa strona była nadal kwadratem
(dodajemy stronami odpowiednie wyrazy zgodnie ze wzorem skróconego mnożenia na kwadrat sumy)
Liczymy wyróżnik prawej strony i przyrównujemy go do zera
Dostajemy w ten sposób równanie trzeciego stopnia względem wprowadzonej niewiadomej
Znajdujesz pierwiastek tego równania (wystarczy jeden)
Równanie trzeciego stopnia możesz sprowadzić do równania kwadratowego
odpowiednimi podstawieniami
Wstawiasz obliczoną niewiadomą do równania czwartego stopnia
Teraz gdy obie strony są kwadratami korzystasz ze wzoru skróconego
mnożenia na różnicę kwadratów i otrzymujesz iloczyn dwóch trójmianów kwadratowych
Obliczenia mogą być dość skomplikowane ale nie zawsze
Do metody Ferrariego przydają się
wzory skróconego mnożenia
wzory Viete'a
co nieco o liczbach zespolonych
a także może się przydać twierdzenie Bezout