rozwiąż równanie

khazad123 · Post autor: **khazad123** » 8 wrz 2009, o 18:15

Mam problem z następującym równaniem:

\(\displaystyle{ 8x^{3}+45=2x(2x+21)}\)

Proszę o pomoc w jego rozwiązaniu.

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 8 wrz 2009, o 18:17

Na pewno \(\displaystyle{ 8^{3}}\)?
Jesli tak to wymnoz , wszystko na jedną stron , delta i wzor.
Jesli nie to wymnoz , wszystko na jedną stronę i grupowanie wyrzow lub schemat Hornera

khazad123 · Post autor: **khazad123** » 8 wrz 2009, o 18:21

Jak wymnoże i przeniosę na jedną stronę to nie moge delty bo nie ma fuknkcji kwadratowej. Pogrupować się raczej nie da, a z Hornera mi nie wychodzi, już tego próbowałem. Może po prostu coś źle robie dlatego tutaj daje. Na pewno \(\displaystyle{ 8^{3}\)

czeslaw · Post autor: **czeslaw** » 8 wrz 2009, o 18:22

Jak to nie ma funkcji kwadratowej?

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 8 wrz 2009, o 18:22

Masz funkcję kwadratową.
\(\displaystyle{ 2x(2x+21)=4x ^{2}+42x}\)

khazad123 · Post autor: **khazad123** » 8 wrz 2009, o 18:28

Jak wymnoże i przeniose to wygląda to tak:

\(\displaystyle{ 8^{3}-4x^{2}-42x+45=0}\)

Jak mam z tego delte policzyć?

piasek101 · Post autor: **piasek101** » 8 wrz 2009, o 18:53

Zrób żeby było \(\displaystyle{ ax^2+bx+c=0}\) (dlaczego ,,boisz się" tego \(\displaystyle{ 8^3}\))

khazad123 · Post autor: **khazad123** » 8 wrz 2009, o 19:02

Wybaczcie zagapiłem się, nie wiem co sie ze mną dzieje;p to jest \(\displaystyle{ 8x^{3}}\) a nie \(\displaystyle{ 8 ^{3}}\)

piasek101 · Post autor: **piasek101** » 8 wrz 2009, o 19:06

khazad123 pisze:Wybaczcie zagapiłem się, nie wiem co sie ze mną dzieje;p to jest \(\displaystyle{ 8x^{3}}\) a nie \(\displaystyle{ 8 ^{3}}\)

Przecież na początku już o to pytano !

khazad123 · Post autor: **khazad123** » 8 wrz 2009, o 19:08

Wiem, rozumiem że skoro się pomyliłem to już nie mogę liczyć na pomoc?

czeslaw · Post autor: **czeslaw** » 8 wrz 2009, o 20:44

No całkiem długo tkwiłeś w błędzie, ale nie w tym rzecz. Po prostu wygląda to na dość beznadziejny przypadek, bez pierwiastków wymiernych.

edit: \(\displaystyle{ x = \frac{3}{2}}\)

No i Bezout.

piasek101 · Post autor: **piasek101** » 8 wrz 2009, o 20:57

khazad123 pisze:Wiem, rozumiem że skoro się pomyliłem to już nie mogę liczyć na pomoc?

Możesz na nią liczyć - jednak na drugi raz bardziej szanuj nasz czas.

czeslaw pisze:No całkiem długo tkwiłeś w błędzie, ale nie w tym rzecz. Po prostu wygląda to na dość beznadziejny przypadek, bez pierwiastków wymiernych.

edit: \(\displaystyle{ x = \frac{3}{2}}\)

No i Bezout.

Oraz (-2,5)

czeslaw · Post autor: **czeslaw** » 8 wrz 2009, o 20:59

Zgadza się, podwójny. Czyli już mamy wszystkie, wystarczy skorzystać.