uzasadnij, że liczba jest liczbą całkowitą, jeśli n należy N
-
- Użytkownik
- Posty: 48
- Rejestracja: 6 gru 2016, o 13:25
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 13 razy
uzasadnij, że liczba jest liczbą całkowitą, jeśli n należy N
Uzasadnij, że \(\displaystyle{ \frac{100 ^{n} +8}{9}}\) jest liczbą całkowitą, jeśli \(\displaystyle{ n \in N}\)
Mogę to uzasadnić na zasadzie: Liczba 10000....8 jest podzielna przez 9, ponieważ suma cyfr jest podzielna przez 9? i tyle?
Czy trzeba to jakoś zapisać wzorem? (nie wiem jak)
Coś takiego?
\(\displaystyle{ k \in C, \frac{10.....8}{9} = \frac{9k}{9} = k \in C}\)
Mogę to uzasadnić na zasadzie: Liczba 10000....8 jest podzielna przez 9, ponieważ suma cyfr jest podzielna przez 9? i tyle?
Czy trzeba to jakoś zapisać wzorem? (nie wiem jak)
Coś takiego?
\(\displaystyle{ k \in C, \frac{10.....8}{9} = \frac{9k}{9} = k \in C}\)
-
- Użytkownik
- Posty: 817
- Rejestracja: 19 lis 2016, o 23:48
- Płeć: Mężczyzna
- wiek: 21
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 115 razy
uzasadnij, że liczba jest liczbą całkowitą, jeśli n należy N
W bardziej matematycznym języku:
\(\displaystyle{ 1+8=9 \Rightarrow \forall n \in \mathbb N \exists k \in \mathbb C : 100^n +8 = 9k \Leftrightarrow \frac{100^n+8}{9} = \frac{9k}{9} = k}\)
\(\displaystyle{ 1+8=9 \Rightarrow \forall n \in \mathbb N \exists k \in \mathbb C : 100^n +8 = 9k \Leftrightarrow \frac{100^n+8}{9} = \frac{9k}{9} = k}\)
-
- Administrator
- Posty: 34244
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
uzasadnij, że liczba jest liczbą całkowitą, jeśli n należy N
No to Ci akurat nie wyszło, bo o ile \(\displaystyle{ C}\) może oznaczać zbiór liczb całkowitych, to \(\displaystyle{ \CC}\) już nie - to jest zbiór liczb zespolonych.PoweredDragon pisze:W bardziej matematycznym języku:
\(\displaystyle{ 1+8=9 \Rightarrow \forall n \in \mathbb N \exists k \in \red\mathbb C\black : 100^n +8 = 9k \Leftrightarrow \frac{100^n+8}{9} = \frac{9k}{9} = k}\)
Końcówka też nie jest formalnie poprawna. Zresztą sens całego zapisu jest w zasadzie żaden. Wniosek - z matematycznym językiem trzeba ostrożnie.
JK
-
- Użytkownik
- Posty: 48
- Rejestracja: 6 gru 2016, o 13:25
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował: 13 razy
uzasadnij, że liczba jest liczbą całkowitą, jeśli n należy N
Czyli jak to poprawnie zapisać matematycznie?
albo jak po prostu odpowiedzieć? wystarczy tak jak napisałem?
albo jak po prostu odpowiedzieć? wystarczy tak jak napisałem?
-
- Administrator
- Posty: 34244
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
uzasadnij, że liczba jest liczbą całkowitą, jeśli n należy N
Słowami. Zauważasz, że liczba \(\displaystyle{ 100^n+8}\) ma zapis składający się z jedynki na początku, zer (jednego, gdy \(\displaystyle{ n=1}\), wielu, gdy jest większe) oraz ósemki na końcu, więc suma jej cyfr to \(\displaystyle{ 1+8=9}\). Powołujesz się na cechę podzielności przez \(\displaystyle{ 9}\) i koniec.
JK
PS. Gdybyś przypadkiem musiał rozważyć także \(\displaystyle{ n=0}\), to masz \(\displaystyle{ 100^0+8=1+8=9}\) i też jest dobrze.
JK
PS. Gdybyś przypadkiem musiał rozważyć także \(\displaystyle{ n=0}\), to masz \(\displaystyle{ 100^0+8=1+8=9}\) i też jest dobrze.
-
- Użytkownik
- Posty: 817
- Rejestracja: 19 lis 2016, o 23:48
- Płeć: Mężczyzna
- wiek: 21
- Lokalizacja: Polska
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 115 razy
uzasadnij, że liczba jest liczbą całkowitą, jeśli n należy N
Przez liceum w procesie edukacji czy książkach to właśnie \(\displaystyle{ \mathbb C}\), nie \(\displaystyle{ C}\) jest oznaczeniem zbioru liczb całkowitych, a zespolonych "nie ma". I zdaję sobie świetnie sprawę z faktu, że tak naprawdę jest to oznaczenie zbioru liczb zespolonych, zaś przekornie dla Polaków \(\displaystyle{ \mathbb Z}\) oznacza zbiór liczb całkowitych, więc i:Jan Kraszewski pisze:No to Ci akurat nie wyszło, bo o ile \(\displaystyle{ C}\) może oznaczać zbiór liczb całkowitych, to \(\displaystyle{ \CC}\) już nie - to jest zbiór liczb zespolonych.PoweredDragon pisze:W bardziej matematycznym języku:
\(\displaystyle{ 1+8=9 \Rightarrow \forall n \in \mathbb N \exists k \in \red\mathbb C\black : 100^n +8 = 9k \Leftrightarrow \frac{100^n+8}{9} = \frac{9k}{9} = k}\)
Końcówka też nie jest formalnie poprawna. Zresztą sens całego zapisu jest w zasadzie żaden. Wniosek - z matematycznym językiem trzeba ostrożnie.
JK
\(\displaystyle{ 1+2n \cdot 0 + 8=9 \Rightarrow \forall n \in \mathbb N: \exists k \in \mathbb N : 100^n +8 = 9k \Rightarrow 9\left| 100^n+8}\).
Czy teraz jest poprawnie?
Ostatnio zmieniony 24 sty 2017, o 17:16 przez Jan Kraszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawa wiadomości: naprawdę.
Powód: Poprawa wiadomości: naprawdę.
-
- Administrator
- Posty: 34244
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5203 razy
uzasadnij, że liczba jest liczbą całkowitą, jeśli n należy N
Nie. Nie jest. Ten zapis jest formalnie niepoprawny. Poza tym nie niesie żadnej specjalnej treści.PoweredDragon pisze:więc i:
\(\displaystyle{ 1+2n \cdot 0 + 8=9 \Rightarrow \forall n \in \mathbb N: \exists k \in \mathbb N : 100^n +8 = 9k \Rightarrow 9\left| 100^n+8}\).
Czy teraz jest poprawnie?
Na siłę starasz się używać znaczków, co w tym kontekście nie ma sensu. Nie jest to ani mądrzejsze, ani bardziej poprawne, natomiast wpisuje się w chory szkolny zwyczaj "im więcej znaczków i mniej słów, tym lepiej".
JK