chodzi o wnioskowanie czym jest kazdy z dwoch skladnikow prawej strony
w pierwszym zadaniu kazdy z tych czynnikow musial byc potega dwojki skoro lewa strona nia byla
teraz jest podobnie, ale tutaj nie mozemy tak dokladnie okreslic czym jest kazdy ze skladnikow, wiemy jedynie ze poza trywialnym przypadkiem ktorys z czynnikow dzieli sie przez 2 ale nie przez 4, a drugi jest nieparzysty, bo lewa strona jest dokladnie podzialna przez 2, wiecej nie powiemy bo liczby 2^{n-1}-1 zbyt dobrze nie znamy
a w texu pisz po prostu tak \(\displaystyle{ cos tam cos tam }\)
[edit]
mozna tez zrobic to sposobem mu, on jest troche inny
Równanie
- mol_ksiazkowy
- Użytkownik
- Posty: 11415
- Rejestracja: 9 maja 2006, o 12:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 3155 razy
- Pomógł: 748 razy
Równanie
sposób mu jest ok, ..można także spróbować to zrozumieć tak:
\(\displaystyle{ 2^{n}=(m+1)(m-1)}\) mówi, zę liczby \(\displaystyle{ m+1, m-1}\), to są potęgi dwójki, tj należa do zbioru: \(\displaystyle{ 1, 2, 4, 8, ......}\), ale to są liczby odległe od siebie o dwa, tj. 2 i 4
\(\displaystyle{ 2^{n}=(m+1)(m-1)}\) mówi, zę liczby \(\displaystyle{ m+1, m-1}\), to są potęgi dwójki, tj należa do zbioru: \(\displaystyle{ 1, 2, 4, 8, ......}\), ale to są liczby odległe od siebie o dwa, tj. 2 i 4