Funkcja całkowita.

Zespolone funkcje analityczne, równania Cauchy'ego-Riemanna, residua i osobliwości funkcji zespolonych, krzywe na C, krzywoliniowa całka zespolona. Całkowanie metodą Residuów. Szeregi Laurenta.
ShadowWro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 28 mar 2020, o 00:05
Płeć: Mężczyzna
wiek: 20
Podziękował: 9 razy

Funkcja całkowita.

Post autor: ShadowWro »

Jak udowodnić taką implikację?
Jeśli \(\displaystyle{ f}\) całkowita spełnia \(\displaystyle{ |f(z)|>1}\) dla wszystkich \(\displaystyle{ z}\), to \(\displaystyle{ f}\) jest stała.
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2020, o 22:39 przez AiDi, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Brak LaTeX-a, zapoznaj się z instrukcją https://matematyka.pl/viewtopic.php?t=28951 .
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15687
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5221 razy

Re: Funkcja całkowita.

Post autor: Premislav »

\(\displaystyle{ g(z)=\frac{1}{f(z)}}\) jest ograniczoną funkcją całkowitą, twierdzenie Liouville'a, fiku miku i koniec.
ShadowWro
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 28 mar 2020, o 00:05
Płeć: Mężczyzna
wiek: 20
Podziękował: 9 razy

Re: Funkcja całkowita.

Post autor: ShadowWro »

A jeśli zamiast warunku, że moduł tej funkcji jest większy od jedynki mamy, że część urojona jest większa od zera? To co wtedy?
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15687
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5221 razy

Re: Funkcja całkowita.

Post autor: Premislav »

Zabawne. To bodajże jest zadanie, przez które miałem czwórkę z funkcji analitycznych kilka lat temu, bo nie umiałem go zrobić. Oto magiczne rozwiązanie, pomysł nie jest mój: rozważmy funkcję \(\displaystyle{ g(z)=e^{i\cdot f(z)}}\). Jest ona też holomorficzna, skoro \(\displaystyle{ f}\) taka jest (złożenie funkcji holomorficznych), no i jej moduł jest ograniczony z góry przez \(\displaystyle{ 1}\).
Z twierdzenia Liouville'a otrzymujemy więc, że jest stała. No i teraz jeszcze trzeba wytłumaczyć, czemu stąd \(\displaystyle{ f}\) jest stała, trudne to nie jest. Ja to skończyłem po prostym spostrzeżeniu z Cauchy'ego-Riemanna, ale pewnie nawet tak nie trzeba i to świadectwo mojej głupoty.
Awatar użytkownika
Dasio11
Moderator
Moderator
Posty: 10226
Rejestracja: 21 kwie 2009, o 19:04
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 40 razy
Pomógł: 2362 razy

Re: Funkcja całkowita.

Post autor: Dasio11 »

Pomysł z funkcją \(\displaystyle{ e^{if(z)}}\) jest elegancki, ale w rzeczywistości założenia można bardzo osłabić - jeśli tylko obraz funkcji całkowitej \(\displaystyle{ f}\) nie jest gęsty, to już musi to być funkcja stała. Wtedy bowiem istnieją \(\displaystyle{ a \in \CC}\) i \(\displaystyle{ r > 0}\), takie że \(\displaystyle{ |f(z)-a| \ge r}\) dla \(\displaystyle{ z \in \CC}\) i tezę daje rozważenie funkcji \(\displaystyle{ \frac{1}{f(z)-a}}\).

Co więcej: z twierdzenia Picarda można wywnioskować, że niestała funkcja całkowita przyjmuje wszystkie wartości z wyjątkiem co najwyżej jednej, ale to dużo trudniejszy wynik.
ODPOWIEDZ