Tw o jednoznacznosci

Zespolone funkcje analityczne, równania Cauchy'ego-Riemanna, residua i osobliwości funkcji zespolonych, krzywe na C, krzywoliniowa całka zespolona. Całkowanie metodą Residuów. Szeregi Laurenta.
StJuan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 23 sty 2016, o 22:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 2 razy

Tw o jednoznacznosci

Post autor: StJuan »

Pytanie brzmi czy istnieją takie funkcje analityczne, że
a)\(\displaystyle{ f \left( \frac{1}{n} \right) =f \left( \frac{-1}{n} \right) =\frac{1}{n^2}}\)
b)\(\displaystyle{ f \left( \frac{1}{n} \right) =f \left( \frac{-1}{n} \right) =\frac{1}{n^3}}\)
c)\(\displaystyle{ f \left( \frac{i}{n} \right) =i}\)
Wszystkie na kole o promieniu 2 i środku w punkcie (0,0).
Wszystkie mają punkty skupienia w kole, więc wystarczy, że znajdę funkcję, która przyjmuję te same wartości dla tych ciągów? (i z tw o jednoznacznosci funkcje sa takie same, więc istnieją funkcje analityczne)
tzn. dla c) \(\displaystyle{ g \left( z \right) =i}\), dla a)\(\displaystyle{ g \left( z \right) =1/z}\) ?
MadJack
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: 21 lis 2010, o 22:23
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 5 razy
Pomógł: 35 razy

Tw o jednoznacznosci

Post autor: MadJack »

a) \(\displaystyle{ \frac{1}{z}}\) na pewno nie jest równa na zadanym ciągu \(\displaystyle{ \frac{1}{n^2}}\). Musisz zmienić stopień w mianowniku...
b) Załóż, że \(\displaystyle{ f}\) jest analityczna. Rozważ pierwsze ciąg punktów postaci \(\displaystyle{ \frac{1}{n}}\). Z zadanych wartości jaka musiałaby być \(\displaystyle{ f}\)? Potem sprawdź, czy \(\displaystyle{ f}\) spełnia warunek na punktach postaci \(\displaystyle{ \frac{-1}{n}}\). Jaki stąd wniosek?
c) OK.
StJuan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 23 sty 2016, o 22:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 2 razy

Tw o jednoznacznosci

Post autor: StJuan »

W a) oczywiście chodziło o \(\displaystyle{ \frac {1}{z^2}}\).
W b) Z pierwszego warunku musiała być to funkcja \(\displaystyle{ \frac{1}{z^3}}\) a z drugiego \(\displaystyle{ \frac{-1}{z^3}}\). I to wystarcza?

A czy zmieniło by się coś gdybym miał funkcję taką: \(\displaystyle{ f \left( \frac{1}{n} \right) =\frac{1}{n}}\) dla n nieparzystych oraz \(\displaystyle{ f \left( \frac{1}{n} \right) =0}\) dla n parzystych?

Ten sam argument co przy b) ?
MadJack
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: 21 lis 2010, o 22:23
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 5 razy
Pomógł: 35 razy

Tw o jednoznacznosci

Post autor: MadJack »

Tak, taka funkcja analityczna nie może istnieć, bo z jednej strony musiałaby być tożsamościowo równa \(\displaystyle{ 0}\), a z drugiej identyczności.
Awatar użytkownika
Medea 2
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2491
Rejestracja: 30 lis 2014, o 11:03
Płeć: Kobieta
Podziękował: 23 razy
Pomógł: 479 razy

Tw o jednoznacznosci

Post autor: Medea 2 »

Nie rozumiem do końca rozwiązania punktu b. Zbiór miejsc zerowych funkcji \(\displaystyle{ \sin x}\) oraz \(\displaystyle{ \exp x \sin x}\) jest taki sam, chociaż same funkcje mają kompletnie różne od siebie rozwinięcia jako szeregi potęgowe. Czegoś nie widzę, jakiegoś brakującego elementu układanki? Oświećcie mnie, proszę.
Awatar użytkownika
Dasio11
Moderator
Moderator
Posty: 10223
Rejestracja: 21 kwie 2009, o 19:04
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 40 razy
Pomógł: 2361 razy

Tw o jednoznacznosci

Post autor: Dasio11 »

Koledzy wykorzystują taki fakt:

Załóżmy, że \(\displaystyle{ U \subseteq \CC}\) jest obszarem (czyli otwartym zbiorem spójnym) i \(\displaystyle{ u \in U.}\) Niech \(\displaystyle{ u_n}\) będzie ciągiem elementów \(\displaystyle{ U}\) zbieżnym do \(\displaystyle{ u}\) i załóżmy, że funkcje analityczne \(\displaystyle{ f, g : U \to \CC}\) spełniają \(\displaystyle{ f(u_k) = g(u_k)}\) dla wszystkich \(\displaystyle{ k.}\) Wtedy \(\displaystyle{ f = g.}\)

W podpunkcie (b): gdyby \(\displaystyle{ f \left( \frac{1}{n} \right) = \frac{1}{n^3},}\) to z uwagi na to, że funkcja \(\displaystyle{ g(z) = z^3}\) też spełnia ten warunek, na mocy powyższego faktu \(\displaystyle{ f = g.}\) Gdyby dodatkowo \(\displaystyle{ f \left( -\frac{1}{n} \right) = \frac{1}{n^3},}\) to analogicznie \(\displaystyle{ f(z) = -z^3,}\) co jest niemożliwe.


P.S. W podpunkcie (a) chodzi o funkcję \(\displaystyle{ f(z) = z^2}\) a nie \(\displaystyle{ \frac{1}{z^2}.}\)
MadJack
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: 21 lis 2010, o 22:23
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 5 razy
Pomógł: 35 razy

Tw o jednoznacznosci

Post autor: MadJack »

Dasio11, oczywiście, tak samo w (b), jak pisałeś, \(\displaystyle{ z^3}\) a nie \(\displaystyle{ \frac{1}{z^3}}\). Głupio się zasugerowałem tym \(\displaystyle{ \frac{1}{z}}\) autora wątku, dzięki
ODPOWIEDZ