Matematyka.pl

O co ogolnie chodzi w metodzie wskazowej?
Miałem np takie zadanie:
mam układ z cewka kondensatorem i rezystorem, mam podane amplitudy napiec dla kazdego z elementow i jest jeszcze podpiete zródło napieciowe (sinusoidalne). Za zadanie miałem obliczyc E maksymalne czyli amplitude zródła (wszystko szeregowo).
No i prosto: narysowałem wskazy dla cewki w góre, dla kondensatora w dół a dla R w bok. I wynik wyszedł poprawny, ale zupełnie nie rozumiem dlaczego?

Czy np nie ma tu znaczenia faza początkowa napiecie?
Czy wszystkie el maja ta samą faze początkową? (To by sie wydawało logiczne bo jest tylko jedno źródło prądu)
Jeśli tak to czy zawsze tak jest?
Oraz jak to wgl jest z tymi wskazami? Czy mogę sobie dowolne obliczenia prowadzic na wskazach? Sa tu jakies ograniczenia?

Dzieki za każdą odp.

Możesz działać na wskazach,lecz jak każda metoda graficzna, nie jest dokładna. Odpowiednikiem wskazów są liczby zespolone i głównie na nich będziesz liczył zadania.

PS
Przydatna jest reguła CIUL. Przaśna, lecz skuteczna.
Czytając od lewej masz: na kondensatorze (C) prąd (I) wyprzedza napięcie (U) o 90 stopni
Czytając od prawej masz: na cewce (L) napięcie (U) wyprzedza prąd (I) o 90 stopni