Matematyka.pl

Witam drogich forumowiczów!
Przy wytrzymałości materiałów natrafiłem na problem z którym już od kilku dni nie mogę sobie poradzić - chodzi o konwencję znaków przy zginaniu ukośnym, a dokładniej o interpretację momentów zginających nakreślonych na przekroju. W linku umieściłem rysunki dwóch przykładów:

I absolutnie nie chodzi tutaj o rozwiązywanie zadania, tylko o same kierunki momentów w przekrojach. Kiedy robiłem zadania ze zginania prostego, konwencja była taka: jeżeli spód belki jest ściskany, moment jest ujemny, jeśli rozciągany - dodatni. Wiem też że moment oznaczamy prostopadle do wywołującej go siły (dlatego teoretycznie możemy na rysunku 1.c lub 2.d narysować wektor siły P i moment który tworzy (My) oraz q i jej moment (Mx). No i tutaj łamie się moja teoria, bo wg. tego co napisałem, w 1. spód belki jest rozciągany, a jak widać na obrazku 1.c moment Mx jest ujemny. Próbowałem też zwyczajnie narysować na przekroju siłę i pod kątem 90 stopni do niej moment (ta opcja pozwala na narysowanie dobrze osi obojętnej, ale mam 50% na "trafienie" w dobry znak momentu )
Prosiłbym o klarowne wyjaśnienie mi analogii między siłą P rysowaną na przekroju a momentem. Dziękuję za każdą pomoc.

Zwroty momentów ustalone są wg zasady śruby ( korkociągu) prawozwitej. Z prawym gwintem.
W.Kr.

Dzięki wielkie za szybką odpowiedź, już mi to wychodzi!
Analizują Twoją wypowiedź i zbiór zadań Lewińskiego, stworzyłem taki mały przejrzysty (chyba) schemat, który pozwala bardzo szybko upewnić się czy moment jest narysowany dobrze. (Jak do tej pory działał przy zadaniach od wykładowcy i z 2 zbiorów + to co wkeiłem wcześniej więc raczej tok myślenia jest dobry )
Przed analizą należy upewnić się czy osie są zgodne z obranym przeze mnie zwrotem:

Dziękuję za pomoc, i życzę szczęśliwego Nowego Roku!