Mam taka teorie, za statystycznie pilka wykopana przez bramkarza najczesciej spada w punkcie zlotego podzialu boiska , tj (sqrt{5} - 1/2) , 1 :1,6, bo :
1. jest to przyjemne dla oka
2. architekci tak projektuja boiska, by dostosowac sie do sredniego zasiegu wykopu, ktory statystycznie dla roznych pilkarzy jest rowny
3. Punkt ten jest miejscem zerowym funkcji ^{2}-x
ktory jest parabola o kacie nachylenia a=45 w punkcie 0
4 bramkarze wykopuja pilke pod tym katem, poniewaz zasieg jest wtedy najdalszy, a w kazdym razie staraja sie go osiagnac
Zloty punkt podzialu boiska
-
- Użytkownik
- Posty: 68
- Rejestracja: 23 mar 2008, o 16:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: mam wiedzieć?
- Podziękował: 4 razy
- Pomógł: 1 raz
Zloty punkt podzialu boiska
ale tak jest czy się tego domyślasz? czytałeś jakieś statystyki?
że wykopują pod kątem 45* to wiadomo(teoretycznie:D), ale przecież jak daleko poleci zależy tylko od wiatru i siły kopnięcia?
że wykopują pod kątem 45* to wiadomo(teoretycznie:D), ale przecież jak daleko poleci zależy tylko od wiatru i siły kopnięcia?
Zloty punkt podzialu boiska
Sile kopniecia maja podobna przeciez , statystycznie, w swojej klasie oczywiscie, ja mowie o najlepszych.
Wiatru na zadaszonym boisku nie ma.
Profesjonalne boisko ma gdzies 120m dlugosci.
Nie, nie wiem jaka jest statystyczna odleglosc, ale z tego co ogladalem lige mistrzow i mundial to to by sie zgadzalo- spada prawie zawsze ok
5 m za linia polowy.
Wiatru na zadaszonym boisku nie ma.
Profesjonalne boisko ma gdzies 120m dlugosci.
Nie, nie wiem jaka jest statystyczna odleglosc, ale z tego co ogladalem lige mistrzow i mundial to to by sie zgadzalo- spada prawie zawsze ok
5 m za linia polowy.