Muzyka i wszystko jasne ...

g · Post autor: g » 25 sty 2005, o 14:34

przyjmuje ze to aksjomat

niech kazdy rozumie to jak chce. chociaz moze ambitna to zle slowo. w sumie to nie sadze zeby istnialo slowo ktore w pelni wyraziloby to, co mam na mysli. moge podac jeden przyklad - prawie wszystko, co ma w sobie nie wiecej niz 5 roznych motywow muzycznych jest malo ambitne. chyba ze ma jakis wyczuwalny patos w sobie, czasem nawet 3 bity moga byc niesamowicie podniosle. mozna to takze probowac zdefiniowac poprzez naklad pracy wlozone w dzielo, chociaz to rowniez bardzo wzgledne.

Zlodiej · Post autor: **Zlodiej** » 27 sty 2005, o 14:55

55-letni klawiszowiec słynnego zespołu Dżem Paweł Berger zginął w wypadku busa, którym muzycy wracali z koncertu w Rzeszowie.

(((

Tą informacją w rozpoczął sie mój dzień ... smutne okropnie ... Byłem nawet na ich koncercie w moim miescie ... szkoda takiego zespołu

mihalless · Post autor: **mihalless** » 27 sty 2005, o 15:19

O qrde... A kiedy?

Hlopcyk · Post autor: **Hlopcyk** » 27 sty 2005, o 21:05

Mihalless, czy ty nie czytasz informacji np. na Onecie... Przeciez pisało to...
(przepraszam za offtopic)

mihalless · Post autor: **mihalless** » 27 sty 2005, o 21:08

Heh czytam ... Tylko przedtem jakoś nie wszedłem... A wiedziałem już kiedy, gdzie i co kilka godzin przed twoją wiadomością...
PS. Dobra sorry za offtop ale już koniec

Zlodiej · Post autor: **Zlodiej** » 27 sty 2005, o 21:09

Hlopcyk,

Nie az taki offtopic ... Zresztą poprawnie pisze się: było napisane.

mihalless,

Dzisiaj rano ... Przecie w kazdych wiadomosciach o tym wspominali ... w kazdej stacji radiowej ... nie trudno nie usłyszeń szczególnie jak sie znało ten zespół ...

Oni to mają szczescie juz drugą osobe stracili ...

Undre · Post autor: **Undre** » 27 sty 2005, o 21:28

g pisze: prawie wszystko, co ma w sobie nie wiecej niz 5 roznych motywow muzycznych jest malo ambitne

Oczywiście nie zgadzam się .... może dlatego że jakoś dziwnie to brzmi ... podam przykład.
Shinead O'Conner wypłynęła w zasadzie na jednym kawałku i jak dla mnie poza tym kawałkiem nie bardzo świat o niej słyszał. Kawałek ten nie ma tam 5 motywów muzycznych a jednak ma swój klimat. Oryginalnie utwór ten należy do Prince'a, u którego motywów nuzycznych to jest ( w jego wykonaniu oczywiście ) aż nadmiar. Jakieś klawisze w tle, cuda nie widy ... tak zapchał swój kawałek motywami że ucho nie może jednego sie uczepić bo już inny goni.... Jakby Prince rozbił jeden swój utwór z niewiem do dziś iloma motywami na kilka pojedynczych to by miał super płytę .... jego problem ....

Dobra muzyka to dla mnie taka, która czymś przyciąga .... przez nie wiem ile czasu miałem w zasadzie takie podejście : " Hip Hop To GÓWNO Bleee i w ogóle " ..... czemu ? otóż właśnie dlatego że to co z tego zakresu przesłuchałem to była prosta i badziewna komercha ... w każdym gatunku muzyki są ludzie którzy tworzą coś ambitnego, w każdym są takie wozigówna co to zmontują taki kicz, że sam nie wiem jak to jest iż większość ludu tego słucha bo "takie to zachwycające" ->

... no comment .... mam teraz w grupie na studiach kumpla który właśnie sam tworzy hip hop i powiem że niektóre jego zamysły są naprawde fajowe ( jak dla mnie ) więc bez odgórnych uprzedzeń, jak się zna tylko jedną stronę medalu to łatwo powiedzieć że coś tam to gówno .... no i nie obrażajmy innych przy okazji ....

Anyway, dla mnie to dobry utwór to taki, który ma coś za co można go lubić ... są utwory, w których nie ma słów i piękno samej muzyki wypełnia wszystko, są utwory w których nie liczy się muzyka, tylko tekst, dla którego ta muzyka stanowi zaledwie tło ... naprawde jest wiele rzeczy za które można dany utwór polubić, a nie idzie porównać czegoś takiego jak Chemical Brothers z muzą Leszka Janerki .... tutaj leży sedno gustu ... kto co lubi .... jedni lubią drum'n'bass bo dla nich rytm jest wszystkim, inni wolą poezję śpiewaną bo cenią sobie tekst .... ja lubie to i tamto i w ogóle wszystko po trochu a słucham tego co mi zależnie od nastroju potrzebne.

Pozdrawiam wszystkich dla których muzyka ma w życiu znaczenie

Elvis · Post autor: **Elvis** » 28 sty 2005, o 23:35

Undre pisze:Jakby Prince rozbił jeden swój utwór z niewiem do dziś iloma motywami na kilka pojedynczych to by miał super płytę .... jego problem ....

To akurat tylko twoje zdanie...

Undre pisze:Dobra muzyka to dla mnie taka, która czymś przyciąga .... przez nie wiem ile czasu miałem w zasadzie takie podejście : " Hip Hop To GÓWNO Bleee i w ogóle " ..... czemu ? otóż właśnie dlatego że to co z tego zakresu przesłuchałem to była prosta i badziewna komercha ... w każdym gatunku muzyki są ludzie którzy tworzą coś ambitnego, w każdym są takie wozigówna co to zmontują taki kicz, że sam nie wiem jak to jest iż większość ludu tego słucha bo "takie to zachwycające" -> ... no comment .... mam teraz w grupie na studiach kumpla który właśnie sam tworzy hip hop i powiem że niektóre jego zamysły są naprawde fajowe ( jak dla mnie ) więc bez odgórnych uprzedzeń, jak się zna tylko jedną stronę medalu to łatwo powiedzieć że coś tam to gówno .... no i nie obrażajmy innych przy okazji ....

A gdzie jest w hip-hopie muzyka?

Rogal · Post autor: **Rogal** » 29 sty 2005, o 13:50

I ja się zapytam:

Gdzie w hip-hopie jest muzyka?

mn · Post autor: mn » 29 sty 2005, o 14:03

a może mała odskocznia?

Undre · Post autor: **Undre** » 30 sty 2005, o 03:14

Jak to gdzie w hip hopie jest muzyka ? A czym dla was jest muzyka ? Bo może macie tak zdefiniowane to słowo że hip hop się na to miano u was nie łapie, ale w takim razie zastanowiłbym się czy czasem nie jest tak, że wasza osobista definicja tego słowa nie kosi również innych gatunków muzycznych jak muzyka etniczna, może new age, może beat box ( albowiem muzyka to bardzo obszerne słowo i to że wy je zawęziliście nie znaczy że coś co muzyką jest - przestaje nią być )

Tomasz B · Post autor: **Tomasz B** » 30 sty 2005, o 19:02

Nawiązując do tematu...

W wolnych chwilach kiedy potrzebuje wyciszenia i zreleksowania słucham Eltona Johna, naprawde dobra muzyka godna polecenia...

Rogal · Post autor: **Rogal** » 30 sty 2005, o 21:47

Ja w chwilach wyciszenia słucham nastrojowych kawałków Pink Floyd. Polecam wszystkim choćby Echoes, czy (z krótszych) If, Fat Old Sun, ballad z płyty More, Obscured By Clouds, czy też Wish You Were Here (może być i cała płyta).
Gorąco polecam wszystkim!!! Świetnie się przy tym pracuje

Arbooz · Post autor: **Arbooz** » 31 sty 2005, o 00:17

Wszystkich, którzy chcą polecić innym swoje ulubione utwory, zapraszam tutaj:

https://www.matematyka.pl/viewtopic.php?t=3749

paulgray · Post autor: **paulgray** » 17 kwie 2005, o 20:29

hmmm
ja sie jeszcze nie wypowiedziałem
wiec głównie metal (Morbid Angel, Decapitated, Vader, Nile)-aczkolwiek ostatnio jak się więcej uczę top coś spokojniejszego w stylu rock (np coma, nick cave) i jazz+sting

Matematyka.pl