Test part III czyli Twoja orientacja...
-
- Użytkownik
- Posty: 281
- Rejestracja: 30 wrz 2007, o 15:15
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tychy
- Podziękował: 5 razy
- Pomógł: 21 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
Ja mam poglądy lewicowe, więc nie dziwią mnie te różnice między naszymi punktami widzenia. Jestem socjaldemokratą, z tym wyjątkiem, że nie zgadzam się na prawo wyborcze dla wszystkich od 18 lat. Według mnie to bez sensu, bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby 18 urodziny dodawały IQ i wiedzy politologicznej. Lepszym kryterium byłoby wykształcenie, np. możliwość głosowania tylko dla osób z wyższym wykształceniem.
- scyth
- Użytkownik
- Posty: 6392
- Rejestracja: 23 lip 2007, o 15:26
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 1087 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
No ciekawe, w pierwszym teście wyszło mi Chrześcijańska demokracja (chadecja) a w drugim PO i potem LPR. A ponieważ PO wpada częściowo w chadecję to można chyba uznać, że wyniki się pokrywają Jaką dostanę nagrodę?
-
- Użytkownik
- Posty: 281
- Rejestracja: 30 wrz 2007, o 15:15
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tychy
- Podziękował: 5 razy
- Pomógł: 21 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
polskimisiek: Z ciekawości chciałbym się dowiedzieć, co jeśli jedna z tych konkurujących ze sobą firm zastępujących państwo wygryzie pozostałe z rynku, zostanie monopolistą i wprowadzi faszyzm?
-
- Użytkownik
- Posty: 2234
- Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 22 razy
- Pomógł: 390 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
Hehe, widzę, że bardzo mnie prowokujesz do offtopa. A co mi tam, niech stracę.
Zauważmy kilka podstawowych rzeczy:
Monopol można podzielić na 2 kategorie:
a)monopol siłowy
b)monopol naturalny
Po pierwsze nigdy nie mówiłem o zastępowaniu państwa (co prawda wyszedł wynik anarchokapitalista, ale jak już pisałem jestem leseferystą).
Po drugie pytasz się co w razie monopolu na wolnym rynku. Tutaj ja uważam (wbrew powszechnie panującej opinii), że monopol nie niesie ze sobą żadnych ubocznych skutków. Jeżeli jakakolwiek firma uzyskałaby status monopolisty na wolnym rynku to oznaczałoby to ni mniej, ni więcej, niż to, że najlepiej spełnia potrzeby konsumentów. Wielu ekonomistów twierdzi, że w razie monopolu, monopolista może sobie, szkodząc konsumentowi, zwiększać cenę jednocześnie zmniejszając podaż. Taka sytuacja może mieć miejsce jedynie w momencie gdy mamy do czynienia z monopolem siłowym, który paradoksalnie jest zawsze wytwarzany przez państwo. W przypadku monopolu na wolnym rynku w razie ww sytuacji pojawiłby się popyt na tańsze usługi/dobra, co automatycznie implikowałoby pojawienie się nowych firm na rynku i spadek popytu na dobra/usługi dotychczasowego monopolisty, skąd prosty wniosek, że w razie monopolu naturalnego, monopolista aby utrzymać swoją pozycję musi nadal spełniać potrzeby konsumentów. Wracając jeszcze do wątku o monopolu siłowym, zauważ, że paradoksalnie w tym momencie, gdzie we wszystkich podręcznikach do ekonomii podkreśla się antymonopolową rolę państwa w gospodarce (co jak wykazałem jest bzdurą) samo je wytwarza! Prostym przykładem jest np. rynek usług transportowych, medycznych itd., który jak widzimy sterowany przez państwo był wysoce nieefektywny i musi zostać sprywatyzowany. Ogólnie na temat teorii monopolu można by długo pisać, ale mam nadzieję, że Cię przekonałem tym co napisałem
Zauważmy kilka podstawowych rzeczy:
Monopol można podzielić na 2 kategorie:
a)monopol siłowy
b)monopol naturalny
Po pierwsze nigdy nie mówiłem o zastępowaniu państwa (co prawda wyszedł wynik anarchokapitalista, ale jak już pisałem jestem leseferystą).
Po drugie pytasz się co w razie monopolu na wolnym rynku. Tutaj ja uważam (wbrew powszechnie panującej opinii), że monopol nie niesie ze sobą żadnych ubocznych skutków. Jeżeli jakakolwiek firma uzyskałaby status monopolisty na wolnym rynku to oznaczałoby to ni mniej, ni więcej, niż to, że najlepiej spełnia potrzeby konsumentów. Wielu ekonomistów twierdzi, że w razie monopolu, monopolista może sobie, szkodząc konsumentowi, zwiększać cenę jednocześnie zmniejszając podaż. Taka sytuacja może mieć miejsce jedynie w momencie gdy mamy do czynienia z monopolem siłowym, który paradoksalnie jest zawsze wytwarzany przez państwo. W przypadku monopolu na wolnym rynku w razie ww sytuacji pojawiłby się popyt na tańsze usługi/dobra, co automatycznie implikowałoby pojawienie się nowych firm na rynku i spadek popytu na dobra/usługi dotychczasowego monopolisty, skąd prosty wniosek, że w razie monopolu naturalnego, monopolista aby utrzymać swoją pozycję musi nadal spełniać potrzeby konsumentów. Wracając jeszcze do wątku o monopolu siłowym, zauważ, że paradoksalnie w tym momencie, gdzie we wszystkich podręcznikach do ekonomii podkreśla się antymonopolową rolę państwa w gospodarce (co jak wykazałem jest bzdurą) samo je wytwarza! Prostym przykładem jest np. rynek usług transportowych, medycznych itd., który jak widzimy sterowany przez państwo był wysoce nieefektywny i musi zostać sprywatyzowany. Ogólnie na temat teorii monopolu można by długo pisać, ale mam nadzieję, że Cię przekonałem tym co napisałem
-
- Użytkownik
- Posty: 281
- Rejestracja: 30 wrz 2007, o 15:15
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tychy
- Podziękował: 5 razy
- Pomógł: 21 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
W tematach ekonomicznych nie jestem zbyt kompetentny, więc trudno powiedzieć, czy mnie to przekonuje. Ogólnie jest to bardzo ciekawe, chociaż mało prawdopodobne, żeby zostało w jakimkolwiek kraju zrealizowane (w każdym razie w najbliższej przyszłości).
-
- Użytkownik
- Posty: 2234
- Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 22 razy
- Pomógł: 390 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
Żeby jeszcze uściślić i usunąć wątpliwości, taki system już istniał i sprawdzał się znakomicie.
Przykładem systemu leseferystycznego mogą być np. Stany Zjednoczone prze wojną secesyjną, natomiast przykładem systemu anarchokapitalistycznego może być choćby średniowieczna Islandia
Przykładem systemu leseferystycznego mogą być np. Stany Zjednoczone prze wojną secesyjną, natomiast przykładem systemu anarchokapitalistycznego może być choćby średniowieczna Islandia
-
- Użytkownik
- Posty: 19
- Rejestracja: 17 wrz 2007, o 17:46
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Koszalin
- Podziękował: 1 raz
- Pomógł: 3 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
O to właśnie chodzi w demokracji - dwaj głupcy przegłosowują profesora.mms pisze:Ja mam poglądy lewicowe, więc nie dziwią mnie te różnice między naszymi punktami widzenia. Jestem socjaldemokratą, z tym wyjątkiem, że nie zgadzam się na prawo wyborcze dla wszystkich od 18 lat. Według mnie to bez sensu, bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby 18 urodziny dodawały IQ i wiedzy politologicznej. Lepszym kryterium byłoby wykształcenie, np. możliwość głosowania tylko dla osób z wyższym wykształceniem.
-
- Użytkownik
- Posty: 2234
- Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 22 razy
- Pomógł: 390 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
Hmm, ja raczej powstrzymałbym się od takich komentarzy, ponieważ tu wcale nie chodzi o wykształcenie. Mamy przecież wśród ekonomistów zarówno radykalnych ekonomistów (vide szkoła austriacka), a także interwencjonistów, mainstreamowców itd. itp. Poza tym, dlaczego uważasz, że profesor np. historii sztuki czy (może bliższy przykład) czy matematyki może uważać, że jego wybór jest racjonalny. Spójrzmy prawdzie w oczy, rząd nie jest wybierany na zasadzie logicznej, racjonalnej i skrupulatnej analizie programów poszczególnych partii, ale na podstawie emocji przekazywanych przez media. Gdyby WSZYSCY obywatele znali się świetnie na ekonomii i racjonalnie oraz skrupulatnie ocenili wszystkie za i przeciw, to wg mnie UPR powinien dostać 90% w Sejmie
-
- Użytkownik
- Posty: 281
- Rejestracja: 30 wrz 2007, o 15:15
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tychy
- Podziękował: 5 razy
- Pomógł: 21 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
Genialnie. Zaznaczę, że teraz też nie mamy pełnej demokracji. Osoby, które nie skończyły 18 lat nie mogą głosować. Natomiast taka pełna demokracja, w której każdy może głosować jest moim zdaniem głupotą, tak samo jak obecny ustrój w Polsce - ,,prawie jak demokracja". Rozwijając ideę ,,idealnej demokracji" dojdziemy do tego, że nawet noworodek powinien mieć prawo głosu, czyli dochodzimy do absurdu. O losie państwa powinna decydować elita, a nie motłoch, którym można łatwo manipulować.mihal89 pisze:O to właśnie chodzi w demokracji - dwaj głupcy przegłosowują profesora.
polskimisiek: Może i kryterium wykształcenia nie jest idealne, ale czy idealny jest obecny, wiekowy? Co do spraw ekonomicznych, to nie wypowiadam się, która z partii ma najlepszy program. To zostawiam ekspertom. Dla mnie ważne są inne rzeczy: ideologia, tematy społeczne, np. aborcja, polityka zagraniczna, UE itd. Polityka to nie tylko ekonomia. Dlatego na UPR nie zagłosuję nigdy, choćby nawet wszyscy profesorowie ekonomi poparli tę partię. Po prostu nie akceptuję ich programu społecznego, kompletnego braku tolerancji (vide: wypowiedź J.K.M. o dzieciach niepełnosprawnych) i wielu innych rzeczy.
Ostatnio zmieniony 26 paź 2007, o 21:18 przez mms, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Użytkownik
- Posty: 2234
- Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 22 razy
- Pomógł: 390 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
Dobrze, ale raz, że to nie będzie wtedy demokracja tylko oligarchia, a po drugie jak już mówiłem tą "elitą" też można łatwo manipulować. Poza tym, jestem bardzo ciekaw jak byś chciał wybrać tą "elitę". A tak na marginesie, to chyba zdecydowanie NIE są poglądy lewicowe
-
- Użytkownik
- Posty: 281
- Rejestracja: 30 wrz 2007, o 15:15
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tychy
- Podziękował: 5 razy
- Pomógł: 21 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
Jak już pisałem, moje poglądy na ustrój NIE są lewicowe, nie napisałem też nigdzie, że jestem za demokracją rozumianą w typowy sposób, możesz to nazwać oligarchią (chociaż to słowo ma ostatnio zdecydowanie pejoratywny wydźwięk). Myślę, że mało kto jest stuprocentowym socjaldemokratą, stuprocentowym liberałem itd., więc nie widzę nic dziwnego w tym, że moje poglądy nie odzwierciedlają w 100% typowych poglądów socjaldemokraty. Nie przesadzajmy z tymi etykietkami, każdy człowiek ma indywidualny sposób patrzenia na świat. Konkretne ideologie polityczne łączą ludzi o podobnych punktach widzenia, nie identycznych.polskimisiek pisze:Dobrze, ale raz, że to nie będzie wtedy demokracja tylko oligarchia, a po drugie jak już mówiłem tą "elitą" też można łatwo manipulować. Poza tym, jestem bardzo ciekaw jak byś chciał wybrać tą "elitę". A tak na marginesie, to chyba zdecydowanie NIE są poglądy lewicowe
P.S. Co do UPR dopisałem w poprzednim poście.
P.P.S. Dla mihal89 dopiszę jeszcze, że Hitler doszedł do władzy w demokratycznym państwie w demokratyczny sposób. Oto drastyczny przykład czym mogą się skończyć decyzje motłochu.
Ostatnio zmieniony 26 paź 2007, o 21:26 przez mms, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Użytkownik
- Posty: 2234
- Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 22 razy
- Pomógł: 390 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
No dobrze, ale w jaki sposób chciałbyś wybrać tą "elitę"? Czy poprzez wykształcenie (pisałem już o tym), poprzez ilość posiadanego kapitału, czy może też dominującą rasą (elitą) powinna być rasa aryjska? Po prostu uważam, że swoje poglądy prezentujesz co najmniej niedokładnie
-
- Użytkownik
- Posty: 8601
- Rejestracja: 1 maja 2006, o 20:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Pomógł: 1816 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
Za dużo mainstreamowych mediów się nasłuchałeś/czytałeś/oglądałeś...mms pisze:kompletnego braku tolerancji (vide: wypowiedź J.K.M. o dzieciach niepełnosprawnych)
-
- Użytkownik
- Posty: 281
- Rejestracja: 30 wrz 2007, o 15:15
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tychy
- Podziękował: 5 razy
- Pomógł: 21 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
Nie przesadzaj. W UPR nie podoba mi się między innymi to, że, podobnie jak PiS, za każdą porażkę obwiniają niesprawiedliwe media. Poza tym GW i Dziennik do mainstreamowych mediów się nie zaliczają. Zresztą, J.K.M. przyznał się do tej wypowiedzi.luka52 pisze:Za dużo mainstreamowych mediów się nasłuchałeś/czytałeś/oglądałeś...mms pisze:kompletnego braku tolerancji (vide: wypowiedź J.K.M. o dzieciach niepełnosprawnych)
polskimisiek: Wykształcenie, piszę bardzo dokładnie. Mam nadzieję, że nie podzielasz popularnego poglądu, że demokracja to jedyny słuszny ustrój i lek na wszelkie problemy, a każdy inny ustrój jest zły.
-
- Użytkownik
- Posty: 2234
- Rejestracja: 26 paź 2006, o 18:08
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 22 razy
- Pomógł: 390 razy
Test part III czyli Twoja orientacja...
Dobrze, w takim razie dlaczego uważasz, że osoba z wyższym wykształceniem będzie działała bardziej racjonalnie przy wyborze partii? Weźmy prosty przykład, ktoś po studiach (nawet ekonomicznych) zostaje zagorzałym interwencjonistą (właściwie to się często zdarza). Zagłosuje więc na partię X, która będzie miała w programie radykalną walkę z monopolem, wprowadzenie barier wejścia na rynek, wprowadzenie nowych i podwyższenie dotychczasowych podatków w imię "dobra publicznego". Problem polega na tym, że poglądy można mieć różne (tutaj na naszym przykładzie to jasno widać), ale partia z ww punktami w programie zrujnowałaby całkowicie gospodarkę! Nie rozumiem, dlaczego uważasz, że studia są wyznacznikiem inteligencji, racjonalnego działania itd. itp. Poza tym, jestem też ciekaw jak chciałbyś wyznaczyć konkretną granicę. Do głosu są dopuszczone osoby tylko z wyższym wykształceniem, średnim, tylko profesorowie?
EDIT: Jak juz pisałem ja jestem za wprowadzeniem państwa minimum (ograniczenie do sądów, policji, armii, minimalne podatki) i całkowicie liberalnym rynkiem.
EDIT: Jak juz pisałem ja jestem za wprowadzeniem państwa minimum (ograniczenie do sądów, policji, armii, minimalne podatki) i całkowicie liberalnym rynkiem.