Może to pytanie będzie do uczących matematyki:
Otóż przychodzi do mnie znajomy i mówi mi , że jego klasa nie kuma matematyki na tym poziomie co biorą , ja się pytam o co biega , a on mi odpowiada, że biorą logometrię i dowodzenie twierdzeń, osobiście nie znam tego pierwszego a drugie skojarzyło mi się, że zaczniemy przerabiać no może np. przestrzenie Banacha lub coś podobnego...
Ale pokazał zeszyt i zobaczyłem zadania tego typu:
\(\displaystyle{ \lg_{3} \frac{2}{3}+ \lg_{3} \frac{1}{6}=?}\)
.....................................................................
Zdębiałem, oniemiałem i zaczynam nauczycieli lub twórców programów podejrzewać o wprowadzanie matematyki
marksistowskiej(lub o jakiś debilizm lub nowomowę) dla uczniów myślałem, że tego się nie da wykonać...
Do dzisiaj...
Na razie idę to odreagować...
Proszę o wytłumaczenie
Re: Proszę o wytłumaczenie
Ja miałem podciągnąć kogoś w trygometrii. Sądzę, że to językowe potworki tworzą sami uczniowie, którzy nie potrafią ani usłyszeć, ani zapisać tego, co nauczyciel do nich mówi - matematyczne kaleki. Polecam lekturę tego tematu: viewtopic.php?f=32&t=265915 Mamy nowe określenie płaszczyzny: nieszczypan. Skomentowałem to, że nieszczypanie nie jest pojęciem matematycznym. A teraz przychodzi mi do głowy: nie szczyj, panie.
- kerajs
- Użytkownik
- Posty: 8585
- Rejestracja: 17 maja 2013, o 10:23
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 307 razy
- Pomógł: 3351 razy
Re: Proszę o wytłumaczenie
Kiedyś spotkałem się z logarami. Podany przykład byłby czytany tak:
logar trzy z dwóch trzecich plus logar trzy z jednej szóstej.
Dla mnie lg to starsza forma zapisu na logarytm dziesiętny, ale w pewnym liceum ekonomicznym nauczycielka tak oznaczała logarytmy przy podstawie 2.
PS
Pamiętam furię polonistki jak kumpel zamiast Bema pamięci żałobny rapsod powiedział: Bema pamięci żałosny absurd .
-
- Użytkownik
- Posty: 6882
- Rejestracja: 7 gru 2010, o 16:50
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Staszów
- Podziękował: 50 razy
- Pomógł: 1112 razy
Re: Proszę o wytłumaczenie
Nie muszą być matematycznymi kalekami, ale starającymi się zapisać to co słyszą, a dykcja wielu mówców jest niedostateczna.
Inaczej rozumie się i zapisze " weśmy te funkcje" a inaczej "weźmy tę funkcję".
A o rozbijaniu równania, układu, na ... to już nie warto wspominać. Niestaranność w wymowie i słownictwie jest powszechna a słowotwórczość nagminna.
- arek1357
- Użytkownik
- Posty: 5748
- Rejestracja: 6 gru 2006, o 09:18
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: blisko
- Podziękował: 131 razy
- Pomógł: 526 razy
Re: Proszę o wytłumaczenie
Trochę się uspokoiłem bo widzę, że jednak wszystko się mieści w granicach jakiegoś nieuctwa albo lepiej matołectwa wrodzonego...
-
- Użytkownik
- Posty: 22210
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3755 razy
Re: Proszę o wytłumaczenie
To nie jest wytłumaczenie: terminy są dostępne w podręcznikach, do których studenci i uczniowie powinni od czasu do czasu zaglądać jeżeli cierpią na niedosłuch lub nadmiar wyobraźni.kruszewski pisze: ↑28 lis 2019, o 09:46Nie muszą być matematycznymi kalekami, ale starającymi się zapisać to co słyszą, a dykcja wielu mówców jest niedostateczna.
Inaczej rozumie się i zapisze " weśmy te funkcje" a inaczej "weźmy tę funkcję".
A o rozbijaniu równania, układu, na ... to już nie warto wspominać. Niestaranność w wymowie i słownictwie jest powszechna a słowotwórczość nagminna.