Cisnieniomierz dla dziadka
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 14 gru 2018, o 15:15
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
Cisnieniomierz dla dziadka
Podpowie ktoś jakiś dobry ciśnieniomierz dla człowieka już dość starszego – po 60 tce. Przydałby się nowy aparat, jakiś prosty w obsłudze
-
- Użytkownik
- Posty: 22171
- Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Podziękował: 38 razy
- Pomógł: 3748 razy
Re: Cisnieniomierz dla dziadka
I bądź to człowieku po sześćdziesiątce...
Proste ustrojstwo ma być, bo wapniak nie skuma, dwa przyciski to już kosmos.
Papkę ryżową zjeść i szykować się na tamten świat.
Proste ustrojstwo ma być, bo wapniak nie skuma, dwa przyciski to już kosmos.
Papkę ryżową zjeść i szykować się na tamten świat.
Cisnieniomierz dla dziadka
Chcę sobie kupić Senior ...a w zasadzie nie sobie, tylko babci. Jak myślicie czy starsza osoba faktycznie sobie poradzi tutaj z obsługą?
-
- Użytkownik
- Posty: 6882
- Rejestracja: 7 gru 2010, o 16:50
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Staszów
- Podziękował: 50 razy
- Pomógł: 1112 razy
Re: Cisnieniomierz dla dziadka
a4karo, bo instrukcja użytkowania i obsługiwania każdego ustrojstwa nie powinna być pisana przez komiwojażera albo takiego faceta dla którego wszystko jest proste za wyjątkiem poprawnego używania języka w którym pisze intrukcję.
Ja zawsze powiadam w takich sytuacjach, że instrukcje mają być pisane jak dla artylerzystów. Przekręcić, pociągnąć, obrócić, nacicnąć, zatkać uszy i odejść dwa kroki w bok od armaty. Czekać aż wystrzeli.
Ja zawsze powiadam w takich sytuacjach, że instrukcje mają być pisane jak dla artylerzystów. Przekręcić, pociągnąć, obrócić, nacicnąć, zatkać uszy i odejść dwa kroki w bok od armaty. Czekać aż wystrzeli.