Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34276
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5203 razy

Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: Jan Kraszewski »

leg14 pisze:Ksiazka Pana Leja na temat analizy zespolonej/funkcji analitycznych na pewno bedzie to miala.
To nie był Pan Lej, tylko Pan (Franciszek) Leja, więc książka jest Pana Leji.

JK
Ostatnio zmieniony 8 gru 2018, o 09:33 przez Jan Kraszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Jednak wydzieliłem - z pytaniem wyjściowym to nie ma nic wspólnego
Awatar użytkownika
leg14
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3132
Rejestracja: 5 lis 2014, o 20:24
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 154 razy
Pomógł: 475 razy

Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: leg14 »

Nie byłem pewien jak się odmienia, dlatego napisałem "Leja". Oczyszczony z zarzutów !
Dilectus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2662
Rejestracja: 1 gru 2012, o 00:07
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Pomógł: 369 razy

Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: Dilectus »

Jan Kraszewski pisze: To nie był Pan Lej, tylko Pan (Franciszek) Leja, więc książka jest Pana Leji.
JK
Jeszcze nie tak. Powinno być Franciszka Lei. Analogicznie do Stanisława Barei.
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34276
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5203 razy

Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: Jan Kraszewski »

Dilectus pisze:Jeszcze nie tak. Powinno być Franciszka Lei. Analogicznie do Stanisława Barei.
W sumie tak. Przedobrzyłem.

JK
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22209
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3755 razy

Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: a4karo »

A UJ przyznaje stypendium im. F. Leji
Dilectus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2662
Rejestracja: 1 gru 2012, o 00:07
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Pomógł: 369 razy

Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: Dilectus »

W takim razie quorum przyznające tę nagrodę powinno się skonsultować z Wydziałem Polonistyki UJ.
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22209
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3755 razy

Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: a4karo »

Kod: Zaznacz cały

http://www.zsfranciszkalei.edu.pl/patron.html


Nie ogranicz czytania do url
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34276
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5203 razy

Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: Jan Kraszewski »

Kod: Zaznacz cały

http://lukaszrokicki.pl/2014/09/23/odmiana-wyrazow-zakonczonych-na-ia-oraz-ja/


Jednak "Lei"...

JK
Dilectus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2662
Rejestracja: 1 gru 2012, o 00:07
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Pomógł: 369 razy

Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: Dilectus »

Pisanie tego nazwiska przez j było zgodne z dawniejszymi zasadami pisowni. Sam Franciszek Leja pisałby pewnie o sobie w drugim przypadku "F. Leji", mimo że zmarł już po zmianie reguł pisowni.
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22209
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3755 razy

Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: a4karo »

Skoro Leja pisał się tak jak się pisał i wszyscy jego współcześni pisali go tak jak pisali, to nie ma najmniejszego powodu aby to zmieniać
Dilectus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2662
Rejestracja: 1 gru 2012, o 00:07
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Pomógł: 369 razy

Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: Dilectus »

Jest taki powód, ponieważ trzeba pisać zgodnie ze współczesnymi zasadami. Maria Skłodowska-Curie pisała swoje imię przez j, bo takie wówczas były reguły pisowni, jednak kiedy teraz napiszesz Marja Skłodowska-Curie, to popełnisz błąd ortograficzny, który każdy Ci wytknie. -- 8 gru 2018, o 00:53 --Twoje motto brzmi przecież "Prawdziwy Polak publikuje po polsku. I tylko w polskich czasopismach". A publikowanie po polsku polega na pisaniu w naszym ojczystym języku zgodnie z jego współczesnymi zasadami ortograficznymi i gramatycznymi.
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22209
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3755 razy

Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: a4karo »

Dilectus pisze:Jest taki powód, ponieważ trzeba pisać zgodnie ze współczesnymi zasadami. Maria Skłodowska-Curie pisała swoje imię przez j, bo takie wówczas były reguły pisowni, jednak kiedy teraz napiszesz Marja Skłodowska-Curie, to popełnisz błąd ortograficzny, który każdy Ci wytknie.

Cóż, jestem zatem niereformowalny.
Język nie jest tworem, w którym dekretem da się zadeklarować poprawność. Mimo, że zmianę pisowni Marji na Marię zadeklarowano w 1936 roku, znałem ludzi, którzy używali starej pisowni w latach dziewięćdziesiątych. I jakoś nikomu nie przychodziło do głowy upominanie ich z tego powodu.

Zasady zasadami (Lei zgodnie z nimi jest jedyną poprawną formą), ale nad tematem rozwodzą się językoznawcy, a zasadę ignorują nie tylko zwolennicy tradycji.

Oto co pisze

Kod: Zaznacz cały

http://www.poradniajezykowa.us.edu.pl/baza_archiwum.php
:
Jeśli chodzi o nazwisko Sondeja, to nazwiska tego typu, czyli zakończone na samogłoskę -a mają wzorzec odmiany identyczny jak wyrazy pospolite (zob. Jan Grzenia, Słownik nazw własnych, rozdział VIII ), a zatem nazwisko Sondeja odmienia się jak rzeczowniki rodzaju żeńskiego typu nadzieja, zawieja, żmija (por. także nazwy miejscowe typu Zawoja, Złotoryja). Kolejne formy przypadków wyglądałyby następująco: lp. M. Joanna (Jan) Sondeja, D. Joanny (Jana) Sondei, C. Joannie (Janowi) Sondei, B. Joannę (Jana) Sondeję, N. (z) Joanną (Janem) Sondeją, Ms. (o) Joannie (Janie) Sondei; lm. M. (państwo) Sondejowie, D. (państwa) Sondejów, C. (państwu) Sondejom, B. (państwa) Sondejów, N. (z państwem) Sondejami, Ms. (o państwu) Sondejach. W dopełniaczu, celowniku i miejscowniku liczby pojedynczej zwracają uwagę formy z tematem pozbawionym spółgłoski -j-, które kontynuują przyjęty od lat zwyczaj, ujęty nawet w ortograficzną regułę (np. w Wielkim słowniku ortograficznym języka polskiego pod red. E. Polańskiego). Zwyczaj ów nie pozostaje jednak w zgodzie z wymową tych form, piszemy wprawdzie nadziei, Zawoi, szyi, wymawiamy jednak [nadzieji], [zawoji], [szyji]. Pisownia powyższa nie oddaje także podziału na temat i końcówkę fleksyjną, temat powinien by się bowiem regularnie kończyć na -j-: nadziej-, Zawoj-, szyj-. Niektórzy językoznawcy i miłośnicy polszczyzny (jak Jan Miodek, Zygmunt Saloni czy Maciej Malinowski) postulują zatem wprowadzenie zmiany zasad ortograficznych, te jednak nieprędko pewnie wejdą w życie. Wzorcowo (zgodnie z obowiązującymi regułami należałoby więc napisać tak, jak Pani proponuje: dyplom dla Joanny Sondei. Dodać jednak należy, że najsłynniejszy nosiciel podobnego nazwiska - Kreja, śp. prof. Bogusław Kreja, wybitny polski językoznawca, świadomie nie stosował się do przepisów i w przypadkach zależnych pisał ostentacyjnie Kreji. Także sala koncertowa w Filharmonii Śląskiej w Katowicach nosi imię Karola Stryji. Ostatecznie więc można byłoby uczynić kolejny wyłom w tej nieżyciowej regule i odmienić nazwisko Sondeja z głoską j w dopełniaczu, pisząc: dyplom dla Joanny Sondeji. Zmiany w języku dokonują się powoli, a wpływ na nie mogą mieć także użytkownicy języka, którzy preferują używanie określonych form.
Tamże możemy przeczytać
W reprezentacyjnym gmachu Uniwersytetu Opolskiego na ozdobnej tablicy datowanej 3.10.2001 przeczytałem wyryte w marmurze słowa, że został on „z inicjatywy i pod osobistym nadzorem rektora Stanisława Nicieji podniesiony z ruin”. Taka forma nazwiska znalazła się na tablicy na pewno na życzenie rektora Niciei(Z. Saloni, O kodyfikacji...).
Regulamin stypendium w punkcie pierwszym stanowi:
Dla podtrzymania tradycji Stypendium nosi nazwę Nagrody im. Franciszka Leji.
Szanowne to towarzystwo preferuje zatem poszanowanie tradycji nad reguły ortiograficzne. I słusznie. Inaczej należałoby wysłać kamieniarzy dla skorygowania napisu na grobie Marji Konopnickej
Twoje motto brzmi przecież "Prawdziwy Polak publikuje po polsku. I tylko w polskich czasopismach". A publikowanie po polsku polega na pisaniu w naszym ojczystym języku zgodnie z jego współczesnymi zasadami ortograficznymi i gramatycznymi.
Cóż, chyba powinienem zmienić podpis (nie motto), albo dopisać wyjaśnienie, że jest to kpina z zalewającej nas "prawdziwej polskości"
Dilectus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2662
Rejestracja: 1 gru 2012, o 00:07
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Pomógł: 369 razy

Re: Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: Dilectus »

No dobrze, zostańmy przy własnych zdaniach.
Szanowne to towarzystwo preferuje zatem poszanowanie tradycji nad reguły ortiograficzne. I słusznie. Inaczej należałoby wysłać kamieniarzy dla skorygowania napisu na grobie Marji Konopnickej
Maria Konopnicka zmarła przed reformą pisowni, więc napisu na jej grobie nie trzeba skuwać.
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15687
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5221 razy

Re: Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: Premislav »

Język nie jest tworem, w którym dekretem da się zadeklarować poprawność.
Nie zgodzę się, raczej się da, a dowód tego stwierdzenia jest taki, że już to czyniono i to nawet dość skutecznie (choć nie do końca wiadomo, dlaczego i po co):

Kod: Zaznacz cały

https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/puchar;10604.html

Z drugiej strony reguły językowe czasami rozmijają się z uzusem. Można by wywrócić do góry nogami obecne zasady za pomocą dekretów (choć do tego by raczej nie doszło, ale rozważamy teoretyczną możliwość), ale to nie spowodowałoby tego, że ludzie automatycznie za tymi zmianami podążą (to raczej dłuższy proces).
Mimo, że zmianę pisowni Marji na Marię zadeklarowano w 1936 roku, znałem ludzi, którzy używali starej pisowni w latach dziewięćdziesiątych. I jakoś nikomu nie przychodziło do głowy upominanie ich z tego powodu.
No i pięknie, a ja znałem ludzi, którzy mówili „kupywać" (oczywiście nie zrównuję tych sytuacji, ponieważ taka forma, o ile mi wiadomo, nigdy nie była poprawna), i też większość osób ich nie poprawiała (o mnie akurat nie można tego napisać), tylko co w związku z tym? Co to ma być, dowód anegdotyczny?
Szanowne to towarzystwo preferuje zatem poszanowanie tradycji nad reguły ortiograficzne. I słusznie.
To jest stwierdzenie o charakterze subiektywnym, obawiam się, że nie da się ocenić słuszności trwania przy tradycji w oderwaniu od konkretnego przypadku (tutaj w każdym razie nie padły jakieś istotne argumenty za tym, aby nie zmieniać, aczkolwiek ja uważam, że to w pierwszej kolejności zmianę trzeba uargumentować, a nie pozostanie przy dotychczasowym stanie; nie wydaje się to jednak podejściem w żaden sposób uniwersalnym czy „jedynym słusznym"). Nie widzę w zasadzie powodu, by uznawać tradycję za wartość samą w sobie (choć mogę niedowidzieć), i piszę to raczej ze smutkiem.

Niewątpliwie stara pisownia wydaje się niektórym osobom bardziej naturalna, a tutaj zacytuję świetny żarcik:
musialmi pisze:Jak fani Gwiezdnych Wojen uczą się analizy?
,
,
Z Lei.
a4karo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22209
Rejestracja: 15 maja 2011, o 20:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 38 razy
Pomógł: 3755 razy

Re: Franciszka Leji czy Franciszka Lei?

Post autor: a4karo »

Odmiana nazwisk i ich formy kierują sie jednak własnymi zasadami.
Czy jeżeli ktoś nazywa się Jaskułka lub Jaskulski, to jest to powód do poprawiania nazwiska?


Inna sprawa, to czy Dilectus mogłby przytoczyć jakiś artykuł o owym matematyku, recenzję jego książki lub powołanie się na wynik w którym użyto formy Lei.
Dodam jeszcze, że w numerze 24(1) z 1982 Wiadomości matematycznych ukazało się wspomnienie o FL (w którym forma Leji pojawia się wielokrotnie) i nikt z czytelników nie zaprotestował przeciwko tak ewidentnie niepoprawnej formie.

Natomiast owa Lea z gwiezdnych wojen, to jednak nie Leja
ODPOWIEDZ