Szanowni Państwo,
zostałem niedawno poproszony o rozwiązanie zadań z algebry liniowej; niestety osoba zlecająca nie ma zamiaru płacić za usługę. Czy mógłbym prosić o zlokalizowanie skąd (która uczelnia? grupa ćwiczeniowa?) pochodzą te zadania? Może to zmobilizuje dłużnika.
Link do zadań:
Dziękuję.
Skąd pochodzą te zadania?
Skąd pochodzą te zadania?
Ostatnio zmieniony 23 cze 2017, o 15:06 przez yorgin, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Skąd pochodzą te zadania?
Zadawnie takich pytań może zniechęcić potencjalnych wiecznych dłużników. Biorąc pod uwagę, że na tej stronie zawiązuje się wiele relacji korepetytor-uczeń, miejsce nie jest nietrafione. Dobrej nocy życzę.
- Premislav
- Użytkownik
- Posty: 15687
- Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 196 razy
- Pomógł: 5220 razy
Re: Skąd pochodzą te zadania?
Ja myślę, że jednak co innego korepetytor (przy korepetycjach, o ile nie odbywają się przez neta, jest o tyle łatwiej z perspektywy osoby ich udzielającej, że nieuczciwemu klientowi trudniej jest się wykpić), a co innego wykonawca gotowych rozwiązań zadań (bywałem jednym i drugim, żeby nie było). Moje rady:
- jak kogoś nie znasz, to proś o płatność z góry (sam nie zawsze tak robiłem, bo z natury jestem ufnym idiotą, ale jak widać tylko szczęście zadecydowało o tym, że się nie przejechałem) i potwierdzenie przelewu;
-jak znasz miasto, w którym dana osoba studiuje, to masz ograniczenie możliwości do kilku uczelni, możesz spytać wówczas na fappejdżu danej/danych uczelni na FB (błąd celowy);
-czasem przydaje się wyszukiwanie obrazem, no ale tutaj wiele nie dało.
Sorry, że więcej nie byłem w stanie wnieść do tego wątku, ale nie studiuję na tej uczelni, co nieuczciwy osobnik (chyba).
- jak kogoś nie znasz, to proś o płatność z góry (sam nie zawsze tak robiłem, bo z natury jestem ufnym idiotą, ale jak widać tylko szczęście zadecydowało o tym, że się nie przejechałem) i potwierdzenie przelewu;
-jak znasz miasto, w którym dana osoba studiuje, to masz ograniczenie możliwości do kilku uczelni, możesz spytać wówczas na fappejdżu danej/danych uczelni na FB (błąd celowy);
-czasem przydaje się wyszukiwanie obrazem, no ale tutaj wiele nie dało.
Sorry, że więcej nie byłem w stanie wnieść do tego wątku, ale nie studiuję na tej uczelni, co nieuczciwy osobnik (chyba).