Jak rozwiązać Hipotezę Riemanna

[aspagnito]

Witam,
Kiedyś zobaczyłem test na inteligencję MENSY. Pierwsze pytanie było najtrudniejsze i odsiewało wszystkich, którzy by tylko próbowali. Nie będę Wam tłumaczył czym są zdolności sawantyczne i imperatywy w zaburzeniach schizoafektywnych F25.0 (znam rozwiązanie, nie wiem skąd), czyli w obsesji bez depresji. Umysł się nakręca, a serce nigdy się nie buntuje, gdyż ma właściwości absolutystyczne i nie ma depresji. Euforia - myślę, dysforia - krzyczę.

A więc. Zagadka trzech bóstw - największa prościzna na świecie (choć uznawana za najtrudniejszą zagadkę matematyczną wszechczasów):



Od lewej:
zmyłka, prawda, kłamstwo

Chodzi o to, że gościu najpierw spytał zmyłki, a nie prawdy, więc prawda skłamała, a kłamstwo powiedziało prawdę. To prawda jest najważniejsza i gdyby od niej zaczął, wszystkie powiedziałyby prawdę.

Jak rozwiązać Hipotezę Riemanna? W bardzo podobny sposób. Potrzebujemy trzech narzędzi.

- algorytmu Rungego-Kutty
- całki Rubiego
- rozkładu dyskretnego

Jakby nie liczyć trzy najważniejsze działy matematyki. Niestety trzeba napisać program komputerowy. Skąd to wiem? Nie wiem, ską to wiem, ale dziennie piszę po kilkanaście elaboratów jak rozwiązać problemy po wszystkich, którzy mają e-mail.

[jarzabek89]

choć uznawana za najtrudniejszą zagadkę matematyczną wszechczasów

Skąd taki wniosek?
Mamy aż 6 opcji, bez żadnego myślenia można je sprawdzić w 3 minuty i wybrać prawidłową. Z myśleniem zajmie to 30 sekund.

więc prawda skłamała

jak prawda mogła skłamać?

kłamstwo powiedziało prawdę

no jest wysoko.

Chodzi o to, że gościu najpierw spytał zmyłki

Skąd to wiesz?
Jaki to ma związek z hipotezą Riemanna nie mam zielonego pojęcia.

[arek1357]

No tak ci co nie są w temacie nie zadadzą pytania bo nie wiedzą od czego zacząć, ci co wiedzą boją się odezwać, żeby nie palnąć coś głupiego, ja proponuję ze swej strony dołożyć metodę aproksymacji, dystrybuacji kowariacji i afirmacji a na pewno hipoteza Riemanna zostanie migiem rozwiana.
Nawet się ładnie zrymowało co dowodzi prawdziwości mego orzeczenia, więc wam życzę powodzenia...

(Na marginesie te trzy posągi to trzy małpy , tu nie trzeba mędrca to się rozwiązuje w podstawówce
więc sądzę, że one może rozwiążą hipotezę R.)

Nie będę Wam tłumaczył czym są zdolności sawantyczne i imperatywy w zaburzeniach schizoafektywnych F25.0

Masz rację nie tłumacz bo nie zrozumiemy i tak.

Od lewej:
zmyłka, prawda, kłamstwo

Chodzi o to, że gościu najpierw spytał zmyłki, a nie prawdy, więc prawda skłamała, a kłamstwo powiedziało prawdę. To prawda jest najważniejsza i gdyby od niej zaczął, wszystkie powiedziałyby prawdę.

Jeśli rozwiążesz hipotezę R. tak jak tę zagadkę to jestem "pełen uznania" (Brawo Ty)
(Bóstwo kłamstwa mówi prawdę a bóstwo prawdy skłamało). Musiałeś chyba zastosować do rozwiązania tej zagadki teorię relatywizmu społecznego i ogonowisizmu pernamentnego oraz aproksymacji bifurkacji i fraktalizacji...

[mistrzlolek]

Witam,

A więc. Zagadka trzech bóstw - największa prościzna na świecie (choć uznawana za najtrudniejszą zagadkę matematyczną wszechczasów):



Od lewej:
zmyłka, prawda, kłamstwo

Chodzi o to, że gościu najpierw spytał zmyłki, a nie prawdy, więc prawda skłamała, a kłamstwo powiedziało prawdę. To prawda jest najważniejsza i gdyby od niej zaczął, wszystkie powiedziałyby prawdę.

[ciach]
Pierwsze mówi, że obok niego stoi bóstwo prawdy, więc musi albo kłamać, albo unikać odpowiedzi. Będąc bóstwem prawdy musiało by odpowiedzieć, że nim jest. Drugie zapytane kim jest mówi, że unikiem. Więc też wyklucza bycie bóstwem prawdy bo tak jak przy pierwszym gdyby miało nim być to musiało by się do tego przyznać. Stąd wiemy, że ostatnie bóstwo na pewno będzie bóstwem prawdy i od niego dowiemy się kim są pozostali, a skoro ono powiedziało, że obok ma kłamstwo a zawsze mówi prawdę to pierwsze musi być unikiem. Czyli od lewej stoją: uniku, kłamstwa, prawdy.

Jesteś na dobrej drodze do rozgryzienia funkcji dzeta...myślę że tak za 200 lat opublikujesz dowód.