Samodyscyplina i praca nad sobą

MichalProg
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 411
Rejestracja: 28 cze 2011, o 21:11
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 62 razy
Pomógł: 1 raz

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: MichalProg »

Chciałbym się Was spytać, jakie znacie sposoby (najlepiej sprawdzone) na zdyscyplinowanie się (czy to do nauki, czy to do pracy nad sobą etc.)? I jakie rodzaje prac są dobre na umysł i życie moralne? Na bystrość, koncentrację i samoświadomość?
Awatar użytkownika
jutrvy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1202
Rejestracja: 24 lis 2014, o 18:04
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 10 razy
Pomógł: 239 razy

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: jutrvy »

Zacznij trenować karate. Naprawdę - nie żartuję. Tylko jakiś bardziej, nazwijmy to, tradycyjny styl, (typu shito-ryu, goju-ryu, wado ryu), jeśli trafisz na dobrego sensei, to dowiesz się na własnej skórze, na czym polega idea samodoskonalenia się, systematyczna praca nad sobą, dążenie do doskonałości.
Polecam!
Ostatnio zmieniony 29 maja 2015, o 22:51 przez Jan Kraszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawa wiadomości.
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15687
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5221 razy

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: Premislav »

Nie ma żadnych rodzajów prac "dobrych na bystrość". Bystrym albo się jest (z urodzenia), albo się nie jest. To, co można rozwijać, to np. samodyscyplina, samoświadomość, organizacja pracy.
Awatar użytkownika
jutrvy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1202
Rejestracja: 24 lis 2014, o 18:04
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 10 razy
Pomógł: 239 razy

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: jutrvy »

Nie prawda - spostrzegawczość można rozwijać robiąc np. dużo zadań z OM.
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15687
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5221 razy

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: Premislav »

Nieprawdą jest, że nie prawda i ja zawsze przebijam o jeden więcej.

Nie mam wielkiego doświadczenia z zadaniami z OM (tylko pierwsze etapy sobie robiłem, poza stereometrią i tym co było za trudne, no i nigdy zadań nie wysyłałem), ale moim zdaniem one wymagają bystrości, a nie ja rozwijają (chyba różnica jest jasna). Co nie znaczy, że nie warto nad nimi myśleć - są bardzo ciekawe i jeśli ktoś chce ćwiczyć rozumowanie matematyczne, to świetnie się nadają.
Awatar użytkownika
musialmi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3466
Rejestracja: 3 sty 2014, o 13:03
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PWr ocław
Podziękował: 382 razy
Pomógł: 434 razy

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: musialmi »

Jeśli brak ci motywacji, to polecam podejrzeć/ porozmawiać z ludźmi, którzy osiągnęli coś dzięki temu, że robili tę rzecz, do której nie możesz się zmotywować.
Ćwiczenia na dobre moralnie życie i samoświadomość - rozmowy z ludźmi, których to w ogóle obchodzi, a najlepiej i interesuje.
Ćwiczenia na bystrość - zapytaj strumyczka
MichalProg
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 411
Rejestracja: 28 cze 2011, o 21:11
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 62 razy
Pomógł: 1 raz

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: MichalProg »

Premislav pisze:Nie ma żadnych rodzajów prac "dobrych na bystrość". Bystrym albo się jest (z urodzenia), albo się nie jest. To, co można rozwijać, to np. samodyscyplina, samoświadomość, organizacja pracy.
Przepraszam, ale nie zgadzam się. Jako dziecko byłem bardzo bystry. Wchodząc w złe rzeczy straciłem tą bystrość. Na studiach rozwiązywałem po 6 godzin dziennie zadania z matematyki i po nawróceniu w 2008r. stopniowo zacząłem odzyskiwać bystrość. Aż w 2014r. na skutek złego przypadku straciłem znów bystrość. Teraz szukam drogi by znów ją odzyskać. Więc sory, ale to takie sralis mazgalis że nie można pracować nad bystrością.
Awatar użytkownika
Premislav
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15687
Rejestracja: 17 sie 2012, o 13:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 196 razy
Pomógł: 5221 razy

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: Premislav »

Ciekawe, jakiego rodzaju były owe zadania z matematyki, bo całkiem możliwe, że to, co "odzyskałeś", to była biegłość w rozwiązywaniu zadań, a tu można wyjść z wprawy. Można się tez do jakiejś dziedziny zniechęcić (tak jest w przypadku wielu dzieci; swoją droga niemała część dzieci wykazuje się pewną bystrością i kreatywnością, ale po to jest szkoła, by to zabijać).

Jeśli chodzi o ćwiczenie koncentracji, polecam gotowanie i szachy.
Awatar użytkownika
musialmi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3466
Rejestracja: 3 sty 2014, o 13:03
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PWr ocław
Podziękował: 382 razy
Pomógł: 434 razy

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: musialmi »

Premislav pisze:swoją droga niemała część dzieci wykazuje się pewną bystrością i kreatywnością, ale po to jest szkoła, by to zabijać
Nie szkoła, tylko gry komputerowe i telewizja.
MichalProg
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 411
Rejestracja: 28 cze 2011, o 21:11
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Podziękował: 62 razy
Pomógł: 1 raz

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: MichalProg »

Premislav pisze:Ciekawe, jakiego rodzaju były owe zadania z matematyki, bo całkiem możliwe, że to, co "odzyskałeś", to była biegłość w rozwiązywaniu zadań, a tu można wyjść z wprawy.
Była to matematyka wyższa, jakiej nie znałem, dodatkowo nie miałem rozszerzenia z matematyki w liceum. A bystrość jaką uzyskiwałem przez 6 lat od nawrócenia była o wiele dalej idąca niż łatwość rozwiązywania zadań. Rozumiałem rzeczy jakich się nie uczyłem a na jakie sam wpadłem poprzez drobiazgowe i skrupulatne dochodzenie do prawdy. Bystrość miałem w zasadzie we wszystkich dziedzinach życia, za jakie się brałem. Ale najcenniejszą, była bystrość w rozumieniu ludzi i ich problemów, umiejętność znajdywania odpowiednich słów dopasowanych do sytuacji i potrzeb 2 osoby, empatia i współczucie, wrażliwość i miłość.
Awatar użytkownika
jutrvy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1202
Rejestracja: 24 lis 2014, o 18:04
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 10 razy
Pomógł: 239 razy

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: jutrvy »

musialmi pisze:
Premislav pisze:swoją droga niemała część dzieci wykazuje się pewną bystrością i kreatywnością, ale po to jest szkoła, by to zabijać
Nie szkoła, tylko gry komputerowe i telewizja.
Gry komputerowe, telewizja i inne globalizatory - tak. Zauważ jednak, że w erze globalizacji globalizowane jest... wszystko?... (może poza skończoną ilością rzeczy ) Szkoła niestety również została dotknięta tą plagą. Wszystkim szkołom zostały narzucone pewne odgórne standardy, które nazywają się "egzaminy układane przez ludzi z zewnątrz". Dlatego szkoły (przynajmniej w większości) - mówię o liceach - uczą jak rozwiązywać te testy, to znaczy wbijają do głów biednych uczniów schematy, które pojawiają się na tych testach.

Tu jest bardzo mądry film o tym:

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=_wxcXd5Cnv8
.

Pozdrawiam!
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34293
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5203 razy

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: Jan Kraszewski »

musialmi pisze:
Premislav pisze:swoją droga niemała część dzieci wykazuje się pewną bystrością i kreatywnością, ale po to jest szkoła, by to zabijać
Nie szkoła, tylko gry komputerowe i telewizja.
Szkoła też, bardzo często na etapie edukacji wczesnoszkolnej (klasy 1-3). Polecam poczytać o badaniach prof. Gruszczyk-Kolczyńskiej, np. .

JK
Awatar użytkownika
jutrvy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1202
Rejestracja: 24 lis 2014, o 18:04
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 10 razy
Pomógł: 239 razy

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: jutrvy »

Na podstawie tego artykułu wyłania się następujący wniosek: rzeczywistość jest bardzo smutna
Dario1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1371
Rejestracja: 23 lut 2012, o 14:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: wawa
Podziękował: 70 razy
Pomógł: 14 razy

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: Dario1 »

Zgadzam się bystrość można rozwijać.
Awatar użytkownika
jutrvy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1202
Rejestracja: 24 lis 2014, o 18:04
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 10 razy
Pomógł: 239 razy

Samodyscyplina i praca nad sobą

Post autor: jutrvy »

MichalProg pisze:
Premislav pisze:Ciekawe, jakiego rodzaju były owe zadania z matematyki, bo całkiem możliwe, że to, co "odzyskałeś", to była biegłość w rozwiązywaniu zadań, a tu można wyjść z wprawy.
Była to matematyka wyższa, jakiej nie znałem, dodatkowo nie miałem rozszerzenia z matematyki w liceum. A bystrość jaką uzyskiwałem przez 6 lat od nawrócenia była o wiele dalej idąca niż łatwość rozwiązywania zadań. Rozumiałem rzeczy jakich się nie uczyłem a na jakie sam wpadłem poprzez drobiazgowe i skrupulatne dochodzenie do prawdy. Bystrość miałem w zasadzie we wszystkich dziedzinach życia, za jakie się brałem. Ale najcenniejszą, była bystrość w rozumieniu ludzi i ich problemów, umiejętność znajdywania odpowiednich słów dopasowanych do sytuacji i potrzeb 2 osoby, empatia i współczucie, wrażliwość i miłość.
Załóż sektę bystrzaków
ODPOWIEDZ