„Życie jest sinusem.” – Moje spojrzenie na rzeczywistość

hubot · Post autor: **hubot** » 5 sty 2015, o 18:00

Co by nie spojrzeć w rzeczywistości, wszystko wydaje się być sinusem. To że zawodnik przebiegł 2 km, a potem 2h odpoczywał, więcej lub mniej to jest sinus. Sinus się dzieli na 2 połówki. Jedna idzie na stronę dodatnią amplitudy, a druga na stronę ujemną. Każda połówka może mieć różną amplitudę lub taką samą albo jedna z połówek może nie mieć amplitudy. Sinus może mieć jedną połówkę, czyli inaczej mówiąc (dynamika / sekundy zdarzenia) [Hz]. Jeżeli zdarzenie trwa godzinę (np. jest sprawa w urzędzie), to sinus będzie miał (1 / 3600) [Hz]. Można z tego wyliczyć, że częstotliwość w hercach dla pobytu w urzędzie wynosi 0,0002(7) [Hz]. To jest wartość przy założeniu, że życie jest statyczne i jasno uporządkowane. Jednak tak nie jest. Pobyt w urzędzie może trwać od 40 min do 4h (lub mniej, lub więcej). Nie da się tego jasno określić, ile Hz wynosi pobyt w urzędzie. Już jest łatwiej określić pobyt na lekcji, choć nie idealnie. Możliwe wartości to m. in. {0,0(2) [Hz], 0,02 [Hz], 0,0(18) [Hz], 0,01(6) [Hz], 0 [Hz]…}. Można zauważyć, że pojawiły się wartości okresowe. One bardzo często zdarzają się w życiu. Są one codziennością. Życie jest chaosem. Wszystko da się w przybliżeniu określić w Hz. Migotanie monitora 50 Hz wynosi (dynamika = 50 mignięć / 1 sekunda) ~~ 50 Hz. Każde zdarzenie ma swoją amplitudę. Tą amplitudą może być km, cm, m, dB, A, g, kg, N, lumen czy coś innego. Zazwyczaj jest tak, że jak i chaos tak i porządek. Powiedzmy, że chcemy posprzątać pokój. Tworzy nam się sinusoida odwrócona (cosinus) i zaczyna mieć udział teoria chaosu. Pokój jest w syfie (pierwsza, ujemna połówka odwróconej sinusoidy, chaos), potem został posprzątany (druga, dodatnia połówka odwróconej sinusoidy, porządek). Wszystko się w życiu wiąże w pary klucz -> wartość, gdzie klucz to jest dodatnie zdarzenie, a wartość to ujemne zdarzenie. Na przykład szpanowanie prowadzi do biedy (klucz: szpan, wartość: bieda = szpan -> bieda, bieda -> szpan). Tak samo bogactwo prędzej czy później oznacza biedę (bogactwo -> bieda, bieda -> bogactwo). Analogicznie chaos tworzy porządek (chaos -> porządek, porządek -> chaos). W życiu panuje reguła akcja -> reakcja, np. zmienisz coś w ustawieniach komputera, komputer inaczej chodzi.

Zaczerpnięte z mojego bloga pod adresem .

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 5 sty 2015, o 18:04

Tak samo bogactwo prędzej czy później oznacza biedę (bogactwo -> bieda, bieda -> bogactwo)

A Bill Gates co na to?

Nie wszystko zatem jest okresowe

SidCom · Post autor: **SidCom** » 5 sty 2015, o 18:05

Bill Gates to raczej logarytm...

Kacperdev · Post autor: **Kacperdev** » 5 sty 2015, o 18:10

Nie da się tego jasno określić, ile Hz wynosi pobyt w urzędzie

...

Wszystko da się w przybliżeniu określić w Hz

To jak jest w końcu?

hubot · Post autor: **hubot** » 5 sty 2015, o 18:14

Ta teoria się skupia tylko na sinusoidzie, więc zakłada, że całe życie jest okresowe (łącznie z uczuciami i emocjami; nie będę się skupiać na filozofii). Ale w praktyce to tak jest, że część zjawisk jest okresowa (prąd w gniazdku, cykl dnia, rutyna) a część zjawisk nieokresowa (polityka, wiara, miłość).

Kacperdev pisze:
Nie da się tego jasno określić, ile Hz wynosi pobyt w urzędzie
...
Wszystko da się w przybliżeniu określić w Hz
To jak jest w końcu?

Da się ale będzie duża niedokładność.

Moim zdaniem życie da się fajnie opisać całkami i pochodnymi.

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 5 sty 2015, o 18:18

Moim zdaniem życie da się fajnie opisać całkami i pochodnymi.

W innym temacie napisałeś, że nie wiesz czym są całki, więc jak Ty chcesz to opisywać

Ale w praktyce to tak jest, że część zjawisk jest okresowa (prąd w gniazdku, cykl dnia, rutyna) a część zjawisk nieokresowa (polityka, wiara, miłość).

Tak

SidCom · Post autor: **SidCom** » 5 sty 2015, o 18:19

Mo

moim zdaniem życie da się fajnie opisać całkami i pochodnymi.

to z G. W. Leibniza...czy Laplace'a ?

hubot · Post autor: **hubot** » 5 sty 2015, o 18:33

Trochę na temat całek nieoznaczonych poczytałem w necie. Jeżeli jest sinusoida to dajemy ją pod całkowanie \(\displaystyle{ \int \sin(x) \mbox{d}x =-\cos(x)+C}\) patrząc na wzory. Z kolei jeżeli dane wydarzenie ma przebieg cosinusoidalny to \(\displaystyle{ \int \cos(x) \mbox{d}x =\sin(x)+C}\). Podobnie jest z pochodnymi. Czyli wniosek jest taki, że dane wydarzenie, jeżeli wydaje się być sinusem w rzeczywistości może cosinusem lub na odwrót.

-- 5 sty 2015, o 18:34 --

Ktoś mi poda wzory na całki oznaczone?

-- 5 sty 2015, o 18:37 --

Co do Billa Gatesa też można fajnie pochodnymi opisać: \(\displaystyle{ (\ln x)'=\frac{1}{x}}\).

Kacperdev · Post autor: **Kacperdev** » 5 sty 2015, o 18:39

hubot, do czego zmierzasz. Mówisz, że nie skupiasz się na filozofii, zatem chciałbym poznać Twoje metody badawcze Twojej teorii.

\(\displaystyle{ \lim_{ n \to \infty } \sin \frac{1}{n} =0}\)

Wniosek - życie jest zerem.

SidCom · Post autor: **SidCom** » 5 sty 2015, o 18:40

Ktoś mi poda wzory na całki oznaczone?

odnośnie prądu w gniazdku czy zaczniemy od całek związanych z rutyną ?

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 5 sty 2015, o 18:41

\(\displaystyle{ \lim_{n \to \infty } \sin n}\)

Zycie nie istnieje

hubot · Post autor: **hubot** » 5 sty 2015, o 18:57

Do czego zmierzam? Otóż moje zdanie na temat życia jest takie - cały świat da się objąć za pomocą matematyki i fizyki. Moim zdaniem niepotrzebne jest się odwoływanie do jakiś nadprzyrodzonych rzeczy typu miłość czy wiara ponieważ to niepotrzebnie obciąża umysł. Filozofia jest czasem potrzebna ale ma służyć jako pomoc przy tworzeniu teorii, nie być bazą. Można się po sugerować Popperem przy tworzeniu hipotez czy teorii ale cała teoria nie może być jako taka filozoficzna. Jeżeli chcę stworzyć matematyczną teorię życia to mogę sugerować się Popperem ale cała teoria powinna mieć charakter matematyczny.

Teraz trochę o sensie życia. Ty podstawiłeś pod granicę, że n dąży do nieskończoności. Zauważ, że żadna istota żywa tyle czasu nie żyje, więc udostępnię swoją wersję równania, ile życie jest warte. Gdzie n to przewidywana długość życia -> \(\displaystyle{ \lim_{n \to x} \sin \frac{1}{n}}\). Teraz podstawiamy dane: \(\displaystyle{ \lim_{n \to 100} \sin \frac{1}{100}=1,745e-4}\). Wniosek? Życie jest mało warte.

Kacperdev · Post autor: **Kacperdev** » 5 sty 2015, o 18:58

\(\displaystyle{ \lim_{n \to 100} \sin \frac{1}{100}=1,745e-4}\)

odpadam.

Post autor: **AiDi** » 5 sty 2015, o 18:58

hubot już na sąsiednim forum zrobił mały burdel i ostrzegam przed tym i tu. Zero zrozumienia co się do niego pisze, chce się zabierać za mechanikę kwantową kiedy ma problemy z matematyką na poziomie szkoły podstawowej. Dwa bany już zarobił.

hubot · Post autor: **hubot** » 5 sty 2015, o 18:59

SidCom pisze:
Ktoś mi poda wzory na całki oznaczone?
odnośnie prądu w gniazdku czy zaczniemy od całek związanych z rutyną ?

No to podaj wzory na całki funkcji okresowych skoro mowa o rutynie.