Malutki kotek i instynkty opiekuńcze.

Lady Tilly · Post autor: **Lady Tilly** » 2 cze 2007, o 19:20

No nie mogę wytrzymać. Już kompletnie mi odbiło wyszłam dziś do miasta na zakupy i wróciłam z kotkiem. To była spontaniczna decyzja.

wygląda podobie do tego. To "ona".Była taka malutka i chudziutka, nie miała mamusi i w ogóle po prostu odezwały się we mnie instynkty opiekuńcze. Nie wiem jak jej dać na imię. Jet wielką psotnicą, lubi się bawić, jest tycia jak kruszynka i lubi obgryzać mi palce. Pomóżcie mi znaleźć dla niej imię.
P.S mam nadzieję, że nie wejdzie mi to zbieractwo kocie w nawyk, że nie będę zbierać wszystkich biednych kotków jak tylko wyjdę do miasta. tak to jest jeśli nie słucha się głosu rozsądku.

natkoza · Post autor: **natkoza** » 2 cze 2007, o 19:39

tutaj masz całą liste fajnych imion możesz sobie coś wybrać

*Kasia · Post autor: *Kasia » 2 cze 2007, o 19:47

Moim zdaniem, fajniej jest samemu nazwać kota. Przynajmniej ja tak nazywałam swojego. I nawet tego imienia nie ma na tej liście.

natkoza · Post autor: **natkoza** » 2 cze 2007, o 20:05

przecież oczywiste jest, że na liście nie ma wszsytkich imion, ale od biedy można się zasugerować przy wymyślaniu imienia

Sokół · Post autor: **Sokół** » 3 lip 2007, o 23:08

Jeśli jeszcze masz tego kotka,
może też ma takie zamiłowanie?

Lady Tilly · Post autor: **Lady Tilly** » 4 lip 2007, o 11:58

Hehe, kotek super, tego malucha mam jeszcze - urósł troszkę, rozrabia cały czas, grać jeszcze nie umie ale za to bardzo lubi obgryzać fiołki na parapecie. Nazwałam ją jednak Pomyłka, bo wyszłam do miasta po zupełnie co innego a wróciłam z kotkiem więc pomyłka.

[ Dodano: 12 Lipca 2007, 10:51 ]

: AU; 003ab240dd155598med.jpg (94.45 KiB) Przejrzano 77 razy

to jest właśnie moja mała rozrabiaka, znaleziona sierotka.