Znajdź niewiadomą
-
- Użytkownik
- Posty: 81
- Rejestracja: 4 lut 2013, o 18:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 5 razy
Znajdź niewiadomą
Dobra. Podaje rozwiązanie i napiszcie czy to był mój czy wasz błąd (w zrozumieniu zagadki)
\(\displaystyle{ A = 5}\) i \(\displaystyle{ 7}\) Ponieważ: \(\displaystyle{ 5 + 6 + 6 + 6 ...}\) jak również \(\displaystyle{ 7 + 6 + 6 + 6...}\) będzie czasem natrafiało na wszystkie liczby pierwsze, większe od \(\displaystyle{ 7}\)
\(\displaystyle{ A = 5}\) i \(\displaystyle{ 7}\) Ponieważ: \(\displaystyle{ 5 + 6 + 6 + 6 ...}\) jak również \(\displaystyle{ 7 + 6 + 6 + 6...}\) będzie czasem natrafiało na wszystkie liczby pierwsze, większe od \(\displaystyle{ 7}\)
- yorgin
- Użytkownik
- Posty: 12762
- Rejestracja: 14 paź 2006, o 12:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 17 razy
- Pomógł: 3440 razy
Znajdź niewiadomą
Omija \(\displaystyle{ 13}\).ChristianGoldbach pisze: \(\displaystyle{ A = 5}\) i \(\displaystyle{ 7}\) Ponieważ: \(\displaystyle{ 5 + 6 + 6 + 6 ...}\)
Omija \(\displaystyle{ 11}\).ChristianGoldbach pisze: jak również \(\displaystyle{ 7 + 6 + 6 + 6...}\) będzie czasem natrafiało na wszystkie liczby pierwsze, większe od \(\displaystyle{ 7}\)
Jeżeli \(\displaystyle{ A}\) może się zmieniać, czego jasno nie sprecyzowałeś, to Twoja zagadka przestaje nią być, gdyż jest to trywialna własność liczb pierwszych - każda liczba pierwsza większa od \(\displaystyle{ 3}\) jest postaci \(\displaystyle{ 6k+1}\) lub \(\displaystyle{ 6k-1}\) dla pewnego \(\displaystyle{ k\in\NN}\).
- Ponewor
- Moderator
- Posty: 2218
- Rejestracja: 30 sty 2012, o 21:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 70 razy
- Pomógł: 297 razy
Odgadnij niewiadomą
No nie. Udowodnić to może praktycznie i każdy i z pewnością zostało to uczynione na długo przed narodzinami tych panów. Natomiast panowie Ci udowodnili, że istnieją ciągi arytmetyczne liczb pierwszych o dowolnej długości.bakala12 pisze:virtue, autor chyba sugeruje, że istnieją ciągi arytmetyczne liczb pierwszych o nieskończonej długości. Niestety jest to nieprawda co udowodnili panowie Green i Terence Tao.
- scyth
- Użytkownik
- Posty: 6392
- Rejestracja: 23 lip 2007, o 15:26
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 1087 razy
Znajdź niewiadomą
Czasem na wszystkie? Co to w ogóle znaczy?ChristianGoldbach pisze:Dobra. Podaje rozwiązanie i napiszcie czy to był mój czy wasz błąd (w zrozumieniu zagadki)
\(\displaystyle{ A = 5}\) i \(\displaystyle{ 7}\) Ponieważ: \(\displaystyle{ 5 + 6 + 6 + 6 ...}\) jak również \(\displaystyle{ 7 + 6 + 6 + 6...}\) będzie czasem natrafiało na wszystkie liczby pierwsze, większe od \(\displaystyle{ 7}\)
edit: Czy chodzi o to, że odpowiednio duże liczby pierwsze są zawsze postaci \(\displaystyle{ 5+6n}\) lub \(\displaystyle{ 7+6n}\)?
-
- Użytkownik
- Posty: 81
- Rejestracja: 4 lut 2013, o 18:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 5 razy
Znajdź niewiadomą
Wszystkie liczby pierwsze, większe od \(\displaystyle{ 7}\) są postaci \(\displaystyle{ 5 + 6n}\) lub \(\displaystyle{ 7+6n}\), gdzie \(\displaystyle{ n}\) jest naturalne, różne od zera i losowe.scyth pisze:ChristianGoldbach pisze:Czasem na wszystkie? Co to w ogóle znaczy?
edit: Czy chodzi o to, że odpowiednio duże liczby pierwsze są zawsze postaci \(\displaystyle{ 5+6n}\) lub \(\displaystyle{ 7+6n}\)?
- leszczu450
- Użytkownik
- Posty: 4414
- Rejestracja: 10 paź 2012, o 23:20
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
- Podziękował: 1589 razy
- Pomógł: 364 razy
Znajdź niewiadomą
ChristianGoldbach, doceniam Twoje starania, ale zagadka jest dziwna. Samo to jak układasz pytanie i jakim językiem operujesz świadczą o tym, że chyba sam nie wiesz o czym mówisz. Przypomina mi to: Po wodzie pływa i kaczka się nazywa. O Czym mowa?
-
- Użytkownik
- Posty: 81
- Rejestracja: 4 lut 2013, o 18:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 5 razy
Znajdź niewiadomą
Dokładnie tak. Nie potrafię pisać sztywną (ogólną) matematyką. Kocham wolność w matematyce i dlatego nikt nigdy mnie nie zrozumie (?)leszczu450 pisze:ChristianGoldbach, doceniam Twoje starania, ale zagadka jest dziwna. Samo to jak układasz pytanie i jakim językiem operujesz świadczą o tym, że chyba sam nie wiesz o czym mówisz. Przypomina mi to: Po wodzie pływa i kaczka się nazywa. O Czym mowa?
-
- Użytkownik
- Posty: 229
- Rejestracja: 3 cze 2012, o 18:30
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Racibórz
- Podziękował: 15 razy
- Pomógł: 32 razy
Znajdź niewiadomą
n nie jest losowe.ChristianGoldbach pisze:Wszystkie liczby pierwsze, większe od \(\displaystyle{ 7}\) są postaci \(\displaystyle{ 5 + 6n}\) lub \(\displaystyle{ 7+6n}\), gdzie \(\displaystyle{ n}\) jest naturalne, różne od zera i losowe.scyth pisze:ChristianGoldbach pisze:Czasem na wszystkie? Co to w ogóle znaczy?
edit: Czy chodzi o to, że odpowiednio duże liczby pierwsze są zawsze postaci \(\displaystyle{ 5+6n}\) lub \(\displaystyle{ 7+6n}\)?
- leszczu450
- Użytkownik
- Posty: 4414
- Rejestracja: 10 paź 2012, o 23:20
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
- Podziękował: 1589 razy
- Pomógł: 364 razy
Znajdź niewiadomą
ChristianGoldbach, wolności to w matematyce nie ma. Są sztywne reguły i zasady, których musisz się trzymać. Inaczej będziesz tylko machał rękoma. Dopóki nie nauczysz się chociaż poprawnie formułować matematycznych twierdzeń to nici z tej wielkiej miłości Twojej : ) Skończmy OT : )
-
- Użytkownik
- Posty: 81
- Rejestracja: 4 lut 2013, o 18:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 5 razy
Znajdź niewiadomą
Ehhhhhh sorry ale..... nie masz pojęcia co osiągnąłem kochając moją matematykeleszczu450 pisze:ChristianGoldbach, wolności to w matematyce nie ma. Są sztywne reguły i zasady, których musisz się trzymać. Inaczej będziesz tylko machał rękoma. Dopóki nie nauczysz się chociaż poprawnie formułować matematycznych twierdzeń to nici z tej wielkiej miłości Twojej : ) Skończmy OT : )
-- 29 kwi 2014, o 18:19 --
a jakie dokładnie?virtue pisze:n nie jest losowe.
- Ponewor
- Moderator
- Posty: 2218
- Rejestracja: 30 sty 2012, o 21:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 70 razy
- Pomógł: 297 razy
Znajdź niewiadomą
Nawet jeśli coś osiągnąłeś, to na pewno nie w matematyce. Jeśli odrzucasz zasady jakie w niej obowiązują, to z całą pewnością zajmujesz się zupełnią inną dziedziną, nikogo poza Tobą nie interesującą i do niczego absolutnie nie potrzebną poza może Twoją własną satysfakcją. Jeśli chcesz się zajmować Matematyką, to musisz Ty się do niej dostosować, nie na odwrót.ChristianGoldbach pisze:Ehhhhhh sorry ale..... nie masz pojęcia co osiągnąłem kochając moją matematykeleszczu450 pisze:ChristianGoldbach, wolności to w matematyce nie ma. Są sztywne reguły i zasady, których musisz się trzymać. Inaczej będziesz tylko machał rękoma. Dopóki nie nauczysz się chociaż poprawnie formułować matematycznych twierdzeń to nici z tej wielkiej miłości Twojej : ) Skończmy OT : )
Podręcznik do ręki i zrozumiesz dlaczego nie jest losowe i jak inaczej powinienieś był to ująć. Temat jaki poruszyłeś jest absolutnie banalny, ale nawet tutaj sobie nie radzisz, bo nie masz nawet najprymitywniejszych narzędzi i niezbędnej elementarnej wiedzy. Idź, posiądź ją, a potem korzystaj.-- 29 kwi 2014, o 18:19 --
a jakie dokładnie?virtue pisze:n nie jest losowe.
- scyth
- Użytkownik
- Posty: 6392
- Rejestracja: 23 lip 2007, o 15:26
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 1087 razy
Znajdź niewiadomą
ChristianGoldbach - mała wskazówka do twojego zadania:
zamiast \(\displaystyle{ 5+6n}\) oraz \(\displaystyle{ 7+6n}\) możesz zapisać \(\displaystyle{ 6n \pm 1}\).
Wykazanie dlaczego liczby pierwsze znajdują się właśnie tam jest dość proste.
zamiast \(\displaystyle{ 5+6n}\) oraz \(\displaystyle{ 7+6n}\) możesz zapisać \(\displaystyle{ 6n \pm 1}\).
Wykazanie dlaczego liczby pierwsze znajdują się właśnie tam jest dość proste.
-
- Użytkownik
- Posty: 81
- Rejestracja: 4 lut 2013, o 18:35
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 5 razy
Znajdź niewiadomą
Tylko, że wiesz... Szybkiś jak gepard, a to prowadzi do płytkości w matematycznym myśleniu, wiesz czemu? Boś nie wpadł na to, że mogłem zadać to pytanie znając odpowiedź, ale chcąc poznać zdanie virtue. I tak z resztą było. Więc nie mów mi po jaką wiedzę mam iść, tylko Ty zacznij sie otwierać na głębię.Podręcznik do ręki i zrozumiesz dlaczego nie jest losowe i jak inaczej powinienieś był to ująć. Temat jaki poruszyłeś jest absolutnie banalny, ale nawet tutaj sobie nie radzisz, bo nie masz nawet najprymitywniejszych narzędzi i niezbędnej elementarnej wiedzy. Idź, posiądź ją, a potem korzystaj.
- Ponewor
- Moderator
- Posty: 2218
- Rejestracja: 30 sty 2012, o 21:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 70 razy
- Pomógł: 297 razy
Znajdź niewiadomą
Chyba żartujesz, to nie jest kwestia wymiany opinii na ten temat z virtue. Albo tego nie wiedziałeś, albo chciałeś sprawdzić czy on sam wie. Nie uchodzi jednak sprawdzanie wiedzy innych użytkowników gdy samemu się jeszcze raczkuje. Niezależnie od tego jak było naprawdę, to ja odsyłam Cię do książek nie na podstawie tego jednego postu, czy nawet tematu, tylko całokształtu Twojej twórczości na tym forum. I jest to rada szczera, bo skoro sprawia Ci przyjemność zajmowanie się matematyką, to nie powinieneś tego marnować. A w szczególności nie warto marnować na wywody o matematycznych co prawda motywach, ale znikomym sensie.
Póki co, to Twoje braki wiedzy i Twoje zamknięcie na głębię prawdziwej matematyki są znacznie lepiej udokumentowane na forum, więc nie sądzę by Twoje uwagi wobec mnie miały jakiekolwiek racjonalne podstawy.
Póki co, to Twoje braki wiedzy i Twoje zamknięcie na głębię prawdziwej matematyki są znacznie lepiej udokumentowane na forum, więc nie sądzę by Twoje uwagi wobec mnie miały jakiekolwiek racjonalne podstawy.