Przecież cały czas twierdzę, że implikacja jest IDIOTYZMEM w świecie techniki i matematyki, chyba że za ciekawe uznamy twierdzenia.Inkwizytor pisze:Natomiast nie można uczyć dzieci matematyki stosują sformułowania "być może" (poza zagadnieniami nieroztrzygalnymi). Matematyka nie znosi braku precyzji. Takie podejście przynosi w późniejszym czasie więcej szkody, niż pożytku.rafal3006 pisze: Nie można zamknąć oczu i jak małe dziecko twierdzić że w definicji implikacji widzę wyłącznie jej jedną połówkę czyli gwarancję, natomiast nie widzę drugiej części definicji, rzucania moneta.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to jest podzielna przez 2
P8=>P2 - w drugiej części definicji mamy tu rzucanie monetą.
Twierdzę, że na SFINII odkrylismy jedyne poprawne definicje implikacji działające w całym naszym Wszechświecie, doskonałe w matematyce (np. P2~>P8), przyrodzie martwej i żywej oraz groźbach i obietnicach. To na razie pewnie zlokalizowane zastosowania, na pewno jest ich więcej.
Fałszywa definicja implikacji materialnej generuje logikę formalną, baaardzo daleką od naturalnej logiki człowieka. W matematyce działa jako tako bo wszystkie twierdzenia matematyczne to równoważności i tu mają sens kwantyfikatory na przykład.
Definicja równoważności:
p<=>q = (p=>q)*(~p=>~~q) = (p=>q)*(q=>P)
Gdzie:
=> - symbol warunku wystarczającego, nigdy implikacji (na mocy prawa Kłapouchego - pkt.6.6 w podpisie)
Nie da się opisać warunku koniecznego implikacji kwantyfikatorami, czyli drugiej części zero-jedynkowej definicji implikacji prostej => czy też odwrotnej ~>. Kwantyfikatory w definicji implikacji są więc bez sensu, bo opisują poprawnie wyłącznie warunek wystarczający czyli jedna połówką definicji implikacji.
Dzisiejsza matematyka zamyka oczy i twierdzi jak małe dziecko:
Widzę w implikacji wyłącznie warunek wystarczający czyli to:
p q p=>q
1 1 =1
1 0 =0
Pozostałej części definicji implikacji nie widzę, zatem jej nie ma
W rzeczywistości druga część definicji implikacji oczywiście istnieje, to rzucania monetą …
0 0 =1 *
0 1 =1 *
gdzie:
* - linie „rzucania monetą” czyli:
Jeśli ~P=>(~q+q) - po stronie ~p mamy tautologię
Wyjaśnienie w poście wyżej.
Twierdzenie:
Zdanie „jeśli…to…” jest implikacją wtedy i tylko wtedy gdy spełnia całą definicje implikacji
… a nie wyłącznie jedna połówkę jak wyżej.
Źródło ?Inkwizytor pisze:Źródło takiej definicji poproszę (tylko coś innego niż autocytowanie )rafal3006 pisze: Tu w pierwszej części definicji implikacji prostej mamy pewne wynikanie matematyczne natomiast w drugiej części to najzwyklejsze rzucanie monetą.
To nie jest żadne fantazjowanie, to jest DEFINICJA implikacji !
Nie zrozumiałeś tego co napisałem do Ciebie powyżej. Nie możesz mieć ukrytych warunków wynikających z Twej wiedzy i doświadczenia życiowego ("jak jest pochmurno to nie musi padać tylko może") Twoja definicja jest oparta na TWOICH obserwacjach i nijak się ma do ludzi żyjących na innych kontynentach. Ktoś stosujący Twoją logikę musiałby znać Twoje doświadczenie życiowe i czytać Tobie w myślach.
To są nowe, nieznane w matematyce definicje implikacji, więc można tylko dyskutować czy są dobre czy nie. Działają fenomenalnie w całym naszym Wszechświecie - to argument ZA.
„Jak jest pochmurno to nie musi padać tylko może”
CH~>P=1
1 1 =1
LUB
CH~~>~P=1
1 0 =1
ale …
Prawo Kubusia:
CH~>P = ~CH=>~p
Jeśli nie będzie pochmurno to na pewno nie będzie padać
~CH=>~P =1
0 0 =1
Gwarancja matematyczna, opisywana zawsze w jednej połówce implikacji
~CH=>P=0
0 1 =0
Doskonale widać wyżej całą, zero-jedynkowa definicje implikacji.
Jeśli liczba jest podzielna przez 8 to może być podzielna przez 3Inkwizytor pisze:Podaj jakiś konkretny przykład, bo nie mam umysłu 5-latka i chyba tego nie ogarniam.rafal3006 pisze:~~> - naturalny spójnik „może”, wystarczy jedna prawda, nie jest to implikacja odwrotna zatem warunek konieczny tu nie zachodzi
P8~~>P3 =1 bo 24
Zdanie prawdziwe na mocy naturalnego „może” ~~>.
Nie jest to implikacja odwrotna bo P8 nie jest konieczne dla P3 (bo 3).
Dowód nie wprost:
Załóżmy że powyższe jest implikacją odwrotną prawdziwą.
Prawo Kubusia:
P8~>P3 = ~P8=>~P3
Jeśli liczba nie jest podzielna przez 8 to na pewno => nie jest podzielna przez 3
~P8=>~P3=0 bo 3
… zatem P8~>P3 na pewno nie jest implikacja odwrotną.
Przykład implikacji odwrotnej prawdziwej:
Jeśli liczba jest podzielna przez 2 to może być podzielna przez 8
P2~>P8=1
Implikacja odwrotna prawdziwa bo P2 jest konieczne dla P8
Prawo Kubusia:
P2~>P8 = ~P2=>~P8