Bylo fajnie! A nawet rzeklbym super! Najlepszy sylwek w moim jak do tych czas krotkim zyciu!
Najlepszy motyw to nabijanie sie z kumpla sasiada ktory przyszedl o 4 nas uciszac a skonczylo sie na tym ze spilismy go jego wlasna wodka! Czlowiek mial slaba glowe! Ale cosmy sie usmiali to nasze!
Sylwestrowa imprezka
-
- Użytkownik
- Posty: 123
- Rejestracja: 8 wrz 2004, o 22:17
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łowicz
- Podziękował: 2 razy
Sylwestrowa imprezka
Sylweq jak u większości z Was - super. Kac, niestety był i to nawet spory. Ale jeden z qmpli miał gorzej. Teraz już będzie wiedział, dlaczego nie należy zasypiać gdy inni się bawią - twarz umazana w kratkę markerem (including sfastyki i "sznyty") i zdjęcia jak jest przystrojony w różnego rodzaju śmieci
-
- Użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: 18 lis 2004, o 13:30
- Płeć: Mężczyzna
Sylwestrowa imprezka
ja się dopiero teraz wypowiem na temat Sylwestra.
Było miło i przyjemnie,trochę się popiło,ale kaca nie było.Tańce też były a jakże i nawet ja w nich brałam udział.
A zabawny był pies gospodarza,który "gwałcił" każdego faceta,dodam,ze pies był psem a nie suką
Było miło i przyjemnie,trochę się popiło,ale kaca nie było.Tańce też były a jakże i nawet ja w nich brałam udział.
A zabawny był pies gospodarza,który "gwałcił" każdego faceta,dodam,ze pies był psem a nie suką
Sylwestrowa imprezka
ja miałem nudnego sylwka bo poszedłem spać o 3
[ Dodano: Nie 09 Sty, 2005 ]
ja miałem nudnego sylwka bo poszedłem spać o 3
[ Dodano: Nie 09 Sty, 2005 ]
ja miałem nudnego sylwka bo poszedłem spać o 3