Czas poświęcany na naukę a osiągane wyniki
-
- Użytkownik
- Posty: 8601
- Rejestracja: 1 maja 2006, o 20:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Pomógł: 1816 razy
Czas poświęcany na naukę a osiągane wyniki
Może kogoś zainteresuje następujący artykuł (po angielsku) -> .
Dla tych osób, które nie mają dostępu do artykułu lub nie chce im się czytać, postaram się przedstawić, w telegraficznym skrócie, to co jest wg mnie najważniejsze.
W tym artykule autorzy badali jak wybrane przez nich czynniki mają wpływ na wyniki w nauce (mierzone przez GPA=Grade Point Average, czyli jakaś średnia ocen). W tym celu w badaniu wzięło udział 88 ochotników z wydziału Psychologii i Edukacji na Uniwersytecie stanowym Florydy.
Studenci przez tydzień mieli zaznaczać na planie dnia podzielonym na 15 minutowe bloki czym się w odpowiednim czasie zajmowali. To jak i dostęp do ich "naukowej kartoteki" pozwoliło stworzyć następującą tabelkę: (obrazek) +
Widać zatem powiązanie między uzyskiwanymi wynikami a:
- wynikami z liceum, tj. oceny semestralne i wynik na maturze
- uczęszczaniem na zajęcia (co jest o tyle zrozumiałe, i sami autorzy o tym wspominają, że materiał wymagany na testach/egzaminach jest ściśle powiązany z wykładami. Zatem sumienne uczęszczanie na wykłady pozwala zaoszczędzić w przyszłości trochę czasu na nauce, hehe )
- odpowiednim planowaniem (autorzy nie brali tu pod uwagę planowanie z tygodniowym wyprzedzeniem. Planowanie w głowie, czy dzienne listy to-do się nie liczyły)
- otoczeniem (zdecydowanie ciche, bez muzyki, telewizji innych osób i rozpraszaczy uwagi poprawia wyniki. Jest to więc rada dla studentów by planowali swoją naukę na odpowiedni dla siebie godziny jak również by dobierali je pod kątem możliwości do koncentracji)
Z kolei korelacja z czasem poświęconym na naukę jest bardzo mała.
Imprezowanie jak i praca też nie pomagają, a wręcz pogarszają wyniki.
Dla tych osób, które nie mają dostępu do artykułu lub nie chce im się czytać, postaram się przedstawić, w telegraficznym skrócie, to co jest wg mnie najważniejsze.
W tym artykule autorzy badali jak wybrane przez nich czynniki mają wpływ na wyniki w nauce (mierzone przez GPA=Grade Point Average, czyli jakaś średnia ocen). W tym celu w badaniu wzięło udział 88 ochotników z wydziału Psychologii i Edukacji na Uniwersytecie stanowym Florydy.
Studenci przez tydzień mieli zaznaczać na planie dnia podzielonym na 15 minutowe bloki czym się w odpowiednim czasie zajmowali. To jak i dostęp do ich "naukowej kartoteki" pozwoliło stworzyć następującą tabelkę: (obrazek) +
Widać zatem powiązanie między uzyskiwanymi wynikami a:
- wynikami z liceum, tj. oceny semestralne i wynik na maturze
- uczęszczaniem na zajęcia (co jest o tyle zrozumiałe, i sami autorzy o tym wspominają, że materiał wymagany na testach/egzaminach jest ściśle powiązany z wykładami. Zatem sumienne uczęszczanie na wykłady pozwala zaoszczędzić w przyszłości trochę czasu na nauce, hehe )
- odpowiednim planowaniem (autorzy nie brali tu pod uwagę planowanie z tygodniowym wyprzedzeniem. Planowanie w głowie, czy dzienne listy to-do się nie liczyły)
- otoczeniem (zdecydowanie ciche, bez muzyki, telewizji innych osób i rozpraszaczy uwagi poprawia wyniki. Jest to więc rada dla studentów by planowali swoją naukę na odpowiedni dla siebie godziny jak również by dobierali je pod kątem możliwości do koncentracji)
Z kolei korelacja z czasem poświęconym na naukę jest bardzo mała.
Imprezowanie jak i praca też nie pomagają, a wręcz pogarszają wyniki.
- wiskitki
- Użytkownik
- Posty: 503
- Rejestracja: 29 kwie 2011, o 21:39
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 176 razy
- Pomógł: 29 razy
Czas poświęcany na naukę a osiągane wyniki
Coś w tym jest, bo np ci, co chodzą na wykłady w miarę regularnie, zazwyczaj osiągają lepsze wyniki niż ci, którzy nie chodzą w ogóle. Chociaż to też nie jest żadna reguła, bo ostatnio mój kolega, który przez cały rok nie był na żadnym wykładzie, zdał egzamin lepiej niż parę osób, które były zawsze i uczyły się do tego cały tydzień Natomiast nie wiem co do osiągnięć w nauce mają wyniki z liceum. Znam ludzi, którzy w liceum byli beznadziejni z matmy i teraz dobrze radzą sobie na studiach. A że imprezy źle wpływają na koncentrację wiadomo nie od dziś, no ale każdy musi "czasem" iść na imprezę
-
- Użytkownik
- Posty: 8601
- Rejestracja: 1 maja 2006, o 20:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 47 razy
- Pomógł: 1816 razy
Czas poświęcany na naukę a osiągane wyniki
To są tylko statystyki, więc wiadomo, że różne odstępstwa od średnich się zdarzają.
Co do osiągnięć z liceum, to myślę, że chodzi o to, iż taka osoba już wie jak się uczyć by osiągać dobre wyniki.
Co do osiągnięć z liceum, to myślę, że chodzi o to, iż taka osoba już wie jak się uczyć by osiągać dobre wyniki.
- Frey
- Użytkownik
- Posty: 3299
- Rejestracja: 11 paź 2008, o 18:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował: 48 razy
- Pomógł: 243 razy
Czas poświęcany na naukę a osiągane wyniki
luka52, żadne nowości z tych badań nie płyną. Np. dużo osób poświęca dużo czasu na naukę, bo uczy się bardzo nie efektywnie. Potem są żale, że ktoś kilka nocy zarywał, a wynik słaby.
Po za tym chodzenie na wykłady, a bycie na wykładzie, to są dwie różne rzeczy
Po za tym chodzenie na wykłady, a bycie na wykładzie, to są dwie różne rzeczy
-
- Użytkownik
- Posty: 1251
- Rejestracja: 30 sty 2007, o 20:22
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Koziegłówki/Wrocław
- Podziękował: 352 razy
- Pomógł: 33 razy
Czas poświęcany na naukę a osiągane wyniki
Mógłbyś rozwinąć?Frey pisze:Np. dużo osób poświęca dużo czasu na naukę, bo uczy się bardzo nie efektywnie.
-
- Administrator
- Posty: 34128
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5192 razy
Czas poświęcany na naukę a osiągane wyniki
Mam takich studentów, którym wydaje się, że jak przepiszą sobie rozwiązania bardzo wielu przykładów i się ich nauczą, to wystarczy. A potem się dziwią, że nie...
JK
JK
-
- Użytkownik
- Posty: 1824
- Rejestracja: 11 sty 2007, o 20:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Katowice, Warszawa
- Podziękował: 73 razy
- Pomógł: 228 razy
Czas poświęcany na naukę a osiągane wyniki
Wydaje mi się, że nauka właśnie polega na robieniu wielu przykładów (lub przynajmniej wystarczającej ich ilości). Chyba, że kluczową rolę pełni słowo: "przepiszą".
-
- Administrator
- Posty: 34128
- Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 3 razy
- Pomógł: 5192 razy
Czas poświęcany na naukę a osiągane wyniki
A czy ja napisałem, że te osoby robią (czyli rozwiązują) te zadania? One uczą się rozwiązań, a to kluczowa różnica. Najczęściej robią to bez wystarczającego zrozumienia, a skutek jest taki, że potem nie są w stanie samodzielnie rozwiązać innego zadania.Marcinek665 pisze:Wydaje mi się, że nauka właśnie polega na robieniu wielu przykładów (lub przynajmniej wystarczającej ich ilości). Chyba, że kluczową rolę pełni słowo: "przepiszą".
Niekoniecznie też nauka polega na robieniu wielu przykładów - to również podejście szkolne, funkcjonujące trochę na zasadzie "jak poznam dostatecznie dużo metod rozwiązywania zadań, to z każdym zadaniem sobie poradzę". Matematyka akademicka wygląda jednak inaczej.
JK
- Ponewor
- Moderator
- Posty: 2218
- Rejestracja: 30 sty 2012, o 21:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 70 razy
- Pomógł: 297 razy
Czas poświęcany na naukę a osiągane wyniki
I znów wszystko sprowadza się do tego, że nie każdy powinien iść na studia.Jan Kraszewski pisze: Niekoniecznie też nauka polega na robieniu wielu przykładów - to również podejście szkolne, funkcjonujące trochę na zasadzie "jak poznam dostatecznie dużo metod rozwiązywania zadań, to z każdym zadaniem sobie poradzę". Matematyka akademicka wygląda jednak inaczej.
JK
-
- Użytkownik
- Posty: 26
- Rejestracja: 5 lip 2012, o 10:53
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdansk
- Podziękował: 2 razy
Czas poświęcany na naukę a osiągane wyniki
każdy powinien (jeśli chce), ale nie każdy powinien je skończyć;)