Humanista w klasie matematycznej.

[mikron]

Witam!
Aktualnie chodzę do 3 klasy gimnazjum i przyszedł czas wyboru szkoły ponadgimnazjalnej. I tu mam dylemat, ponieważ nie wiem co wybrać. Interesuję się informatyką od podstawówki i to w jej kierunku chciałbym się rozwijać. Jednak tutaj napotykam przeszkodę, bo po prostu jestem lepszy z przedmiotów humanistycznych. Z historii i WOSu miałem 5, a z polskiego 4. O ile historia i WOS mnie ciekawią to polski w ogóle. Z matematyki miałem 3, a z fizyki 4. Z matematyką jest tak słabo, bo po prostu nie uczyłem się jej w gimnazjum (w podstawówce zawsze miałem 5). W klasie humanistycznej poradziłbym sobie bez problemu, ale potem nie ma studiów, które by mnie satysfakcjonowały. A po klasie matematycznej mógłbym kandydować na studia informatyczne. Dodam, że LO trzyma poziom i po jego ukończeniu można dostać się na najlepsze uczelnie w Polsce. Co byście zrobili na moim miejscu? Pozdrawiam, mikron

[Kartezjusz]

ja wybrałem biol-chem w liceum,ale nie zabroniło mi to startować na matematykę,tyle,że musisz pracować całkowicie sam.Wszystko,cały plan zorganizować sam

[Fadis]

O ile wiem to nie liczy się jaką szkołe się skonczyło, ale jak się zdało mature, ale mogę sie mylić

[Kartezjusz]

Dokładnie. W razie czego popatrz na warunki rekrutacyjne uczelni,ale wszędzie,gdzie się starałem niepotrzebna była jakaś superszkoła, ale zdana porządnie matura...

[bartuss030]

Tylko wiecie, Wy mieliście ten komfort, że mogliście sobie w trakcie liceum zmieniać profil, bo wszystkie te przedmioty był na tym samym poziomie, a różniły się w większości tylko liczbą godzin. My już teraz musimy wybrać, czy idziemy na ścieżkę ścisłą czy humanistyczną, a potem już odwrotu nie będzie, bo jeśli przez np 2 lata uczyłem się matmy, a historii tylko 60 godzin rocznie to nie jest to praktycznie możliwe, aby napisać maturę z tego przedmiotu.
Sam w sumie nie wiem, co zrobić, bo bardziej ze mnie human, ale w Polsce przyszłości z tym związanej nie ma. Myślę, że trzeba po prostu , w naszym przypadku, przysiąść do nauki w LO i tyle. Nie ma rzeczy nie możliwych !

[miki999]

Ktoś kto się zmusza do przedmiotów ścisłych i całe studia się męczy, bo wybrał kierunek, który zupełnie go nie rajcuje raczej sukcesu nie osiągnie.

[xanowron]

Btw, otrzymywanie lepszych ocen z polskiego i historii niż z matematyki nie czyni Cie humanistą.

[everglade]

Współczuję ci tej reformy. No cóż. Oceny z gimnazjum na to jak sobie poradzisz w liceum się nie przekładają w ogóle (w gimnazjum miałem dwóje z matmy i myślałem, że polski jest moim powołaniem, w liceum piątki na rozszerzeniu i chcę studiować matematykę). Tak samo matura w ogóle nie determinuje tego, jak ci będzie szło na studiach.
Jeżeli czujesz, że cię to interesuje, to warto spróbować iść na ten ścisły profil. Ewentualnie przepiszesz się na humanistyczny i trochę pokujesz. W drugą stronę już może nie być tak łatwo, bo matma to nie pamięciówka.

[Kartezjusz]

Matura może nie definiuje,ale brana jest pod uwagę i tylko ona...

[milenka22]

Jeśli chcesz się rozwijac w kierunku informatycznym, wybierz informatyke.