Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

miodzio1988

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: miodzio1988 »

No. Trochę jak w skoku o tyczce. Nawet jak skoczę 3 metry, a poprzeczka była na wysokości 5 cm to przeskoczyłem tylko 5 cm. Nie moja wina, że mam takie podejście
Kamil_B
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1958
Rejestracja: 16 kwie 2009, o 16:56
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Pomógł: 361 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: Kamil_B »

emaerio pisze:ehh to chlopaki z fizyki/fizyki technicznej na ppt pwr musza czuc sie zawstydzeni : /
Już miałem dokładnie to samo napisać...
adner
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 635
Rejestracja: 7 lut 2008, o 19:07
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Białystok / Warszawa
Podziękował: 27 razy
Pomógł: 63 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: adner »

miodzio1988 pisze:Nie moja wina, że mam takie podejście
Hmm, czyżbyś był ubezwłasnowolniony i nie podejmował za siebie decyzji? Jeżeli nie, to chyba jednak sam decydujesz o swoim "podejściu". Skoro mamy off-topic to niechaj tak będzie
Awatar użytkownika
miki999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8691
Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 36 razy
Pomógł: 1001 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: miki999 »

Hmm, czyżbyś był ubezwłasnowolniony i nie podejmował za siebie decyzji?
Można decydować o tym co się robi, a nie o tym co się myśli
Co za różnica?
Mnie w sumie by nic nie obchodziło, że jestem na kierunku z osobami ktore ledwo co zdaly matme. Jezeli by byly takie to albo by nadrobily material albo zrezygnowaly po pierwszych egzaminach. Wiec mysle, ze poziom uczelnia jako taki utrzymuje bez róznicy na progi punktowe.
Co innego teoria, co innego praktyka. Ciebie by nie obchodziło, ale poziom ćwiczeń byłby dostosowywany do tej większości. A skoro poziom ćwiczeń to pośrednio też kolokwia. W sumie zależy od polityki uczelni, czy egzamin oddzecą trochę ludzi
Awatar użytkownika
zidan3
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 694
Rejestracja: 9 kwie 2011, o 10:05
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lbn
Podziękował: 9 razy
Pomógł: 112 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: zidan3 »

No nie wiem. Pisze na podstawie relacji paru kolegów. Oczywiście, że w grupie "mniej ambitnych uczniów" o wiele gorzej się pracuje (nawet jeślli jest w niej pare niezłych studentów) ale mam nadzieje, że przez te pare osob wykładowcy nie beda obnizali poziomu.
No chyba, że rzeczywiście trafi się taka grupa tych, ktorzy przyszli na studia nie wiadomo po co to profesor siłą rzeczy musi obniżyć poziom.
Mam jednak nadzieje, ze na UW/PW nie bedzie takiej sytuacji.
wszamol
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 490
Rejestracja: 7 maja 2009, o 22:01
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 1 raz
Pomógł: 64 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: wszamol »

miki999 pisze:Ciebie by nie obchodziło, ale poziom ćwiczeń byłby dostosowywany do tej większości. (...) W sumie zależy od polityki uczelni, czy egzamin oddzecą trochę ludzi
Sam widzisz, że nie można tak uogólniać
Rogal
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5405
Rejestracja: 11 sty 2005, o 22:21
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: a z Limanowej
Podziękował: 1 raz
Pomógł: 422 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: Rogal »

Sprawa jest prosta - kompleksy i nic więcej. :)
Matematyka na PW niczym szczególnym się wśród innych matematyk "technicznych" nie wyróżnia, a uniwersyteckim (z dobrych ośrodków) do pięt nie dorasta, więc trzeba się dowartościowywać progiem.
Gadanie, że matura z matematyki cokolwiek sprawdza i porównuje, jest dość śmieszne.
Mieć pretensje o brak progu na matematyce, to tak jak mieć pretensje, że jest egzamin wstępny na PWST czy ASP, zamiast jakichś progów maturalnych. Tam robią egzamin na początku, u nas odsiewa się ziarna od plew w trakcie roku.

Aha - Miodek, kiedy zakładasz kult wielbiący ludzi z kierunku socjologia/politologia/psychologia? Tam na jedno miejsce jest rokrocznie ponad 10 osób - to naprawdę muszą być niezwykle obiecujące, pełne perspektyw kierunki, z wręcz gwarantowaną pensją wysokości 100k złotych rocznie, skoro takie progi.
zaudi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 385
Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:36
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Pomógł: 26 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: zaudi »

Jeśli nie ma tego co sie lubi to sie lubi co się ma. Uczelnie coraz więcej przyjmują osoby z przypdaku. Nawet po to by udało się zrobić jakiś kierunek zamwianym, ale po połowie smestru już robią się czystki Mi to nie przeszkadza, że ktos przyszedł na matmę zdając tylko angielski może dzieki temu mam okazję dostawać stypendium zamawiane Są wykładowcy którzy nie obniżają poziomu nawet gdy jest słaba grupa takich rzeczy nie wypada na pewnym poziomie to nie gimnazjum
Awatar użytkownika
miki999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8691
Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 36 razy
Pomógł: 1001 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: miki999 »

A tak z ciekawości pytanie do studentów matematyki na studiach zamawianych: ile mniej więcej osób zaczynało studia i ilu wyleciało po pierwszym roku/semestrze?
zaudi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 385
Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:36
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Pomógł: 26 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: zaudi »

na konkretnej specjalności zostało 30 osób a rozpoczęło 4 razy więcej statystyki na drugi rok
Awatar użytkownika
miki999
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 8691
Rejestracja: 28 lis 2007, o 18:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 36 razy
Pomógł: 1001 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: miki999 »

liczysz 30 osób łącznie z ludźmi, którzy mają coś w plecy itp., ale nadal studiują, czy tych odjąłeś?
zaudi
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 385
Rejestracja: 30 sty 2007, o 17:36
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Pomógł: 26 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: zaudi »

Myślę, że tych na czysto jest z 25 osób pisze o konkretnej specjalności na matemtyce
Awatar użytkownika
me123
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 101
Rejestracja: 14 paź 2008, o 14:46
Płeć: Kobieta
Podziękował: 29 razy
Pomógł: 1 raz

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: me123 »

tak odnośnie tych zerowych progów, naprawdę na matematykę na UJ nie ma progu? tak jak na te kierunki fizyczne, pwr,tak? ktoś pisał, dokładnie nie wiem,
ale ciężko uwierzyć, że chętnych jest aż tak mało...
Awatar użytkownika
piti-n
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 534
Rejestracja: 24 gru 2010, o 22:42
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wroclaw
Podziękował: 41 razy
Pomógł: 45 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: piti-n »

zaudi pisze:na konkretnej specjalności zostało 30 osób a rozpoczęło 4 razy więcej statystyki na drugi rok
Toś mnie pocieszył. Będzie widzę ciekawie
Kamil_B
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1958
Rejestracja: 16 kwie 2009, o 16:56
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Pomógł: 361 razy

Czy studia na uczelni bez progów to wstyd?

Post autor: Kamil_B »

Odnośnie fizyki na PWr , o ile mnie pamięć nie myli ,to w ostatnich 3 latach próg wynosił 0, co jest skutkiem raczej małego zainteresowania, a sam poziom z tego co słyszałem zdecydowanie niski nie jest.
A w kwestii studiów zamawianych to po pierwszym roku zostało bodajże około 30 osób z około 120 (ale tu również moja pamięć może być zawodna).
Zablokowany