Najbardziej znienawidzone działy matematyki

[zidan3]

Stereometrie polubiłem przed samą matura po zrobieniu ~230 zadań. Jak bedzie na studiach, zobaczymy. Mam nadzieje, że nie zmienie zdania.

[miodzio1988]

Odpowiedź już Frey podał:

to jest najbardziej znienawidzony dział matematyki (i słusznie).

zgadzam się z nim :d

Frey \(\displaystyle{ \neq}\) Althorion .

heheheh sorry źle zerknąłem

[piti-n]

Stereometria nie jest aż taka zła (jak na razie), nie przesadzajcie. Są gorsze działy.

PS: Dzisiaj tłumaczyłem koleżance tak "skomplikowane" rzeczy jak: co to jest wysokość w graniastosłupie, krawędź i wierzchołki.

[Althorion]

Niestety, moja niewiedza w tym dziale jest spokojnie porównywalna. Do tego stopnia, że długo zastanawiałem się nad tym, ile krawędzi ma ostrosłup o danej podstawie .

[wiskitki]

Stereometria w sumie jest do ogarnięcia, bo większość rzeczy z tego robi się w gimnazjum, a w liceum jest tylko powtórka i każdy coś tam pamięta. Zadania są nie tyle trudne, co nudne, bo w kółko jest to samo - oblicz objętość znając kąt między krawędzia boczną a podstawą itd.

[piti-n]

Niestety, moja niewiedza w tym dziale jest spokojnie porównywalna. Do tego stopnia, że długo zastanawiałem się nad tym, ile krawędzi ma ostrosłup o danej podstawie .

Mi chodziło o to, że ta osoba w ogóle nie wiedziała co nazywamy wierzchołkiem i krawędzią. Skoro ty liczysz je to znaczy że wiesz

[Kanodelo]

Dla mnie stereometria nie jest do ogarnięcia, jeszcze w gimnazjum to nie było takie trudne, ale w liceum już bywało gorzej, te wszystkie kąty nachylenia to jest masakra tak jak piszesz i nawet nie jest nudne co poprostu tego nie cierpie. Już nawet planimetria jest lepsza. Pewnie althorion mnie teraz zbanuje, bo nie lubie stereometri.

edit:pomyliłem cie z tym drugim bo to tamten ma świra na punkcie stereometri.

[Althorion]

Pewnie althorion mnie teraz zbanuje, bo nie lubie stereometri.

A potem odnajdzie, oskóruje, usmaży i zje. Jak piszesz w miarę poprawnie i próbujesz argumentować, to reszta mnie naprawdę nie interesuje. Zwłaszcza, że sam miał już problemy ze stereometrią na poziomie gimnazjum, a i kilka dni temu, będąc nie-do-końca-przebudzonym, musiał scałkować wzór na pole walca, bo na pomysł, żeby pomnożyć wysokość przez pole podstawy nie wpadł.

[Kanodelo]

Może i jestem debilem ale nie mam pojęcia o czym gadasz..

[smigol]

Stereometria w liceum jest fajna. Praktycznie taka sama jak planimetria i nic poza tym. Geometrii analitycznej nie lubię, bo błędy w rachunkach się szybko pojawiają :<

[Kanodelo]

Analityczna to mordęga z obliczeniami, ale jest przynajmniej zrozumiała w miare.

[smigol]

No nie wiem, jak dla mnie poziom trudności ten sam.

[wiskitki]

pomyliłem cie z tym drugim bo to tamten ma świra na punkcie stereometri.

Jak już go z kimś pomyliłeś to powinieneś go przeprosić. Poza tym zastanów się co w ogóle piszesz, bo nikt nie wie o co Ci chodzi. A wracając do tematu, geometria analityczna jest całkiem przyjemna, tylko można się pogubić w obliczeniach, jak już smigol wyżej pisał. Zadania są w miarę fajne, chociaż ze stereometrii też zdarzają się całkiem ciekawe

[piti-n]

Ja na prawdę nie wiem co wy macie do stereometrii. Jest całkiem przyjemna

[Lbubsazob]

Ja na prawdę nie wiem co wy macie do stereometrii. Jest całkiem przyjemna

I z tym się zgodzę.