sen jako potrzeba ekonomiczna

kalafior00000
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 33
Rejestracja: 31 sty 2009, o 11:16
Płeć: Kobieta
Podziękował: 1 raz

sen jako potrzeba ekonomiczna

Post autor: kalafior00000 »

czy sen jest potrzebą ekonomiczna? Podobno wszystkie potrzeby mozna przeliczyc na pieniądze- sen również. Dlaczego? Przyznaje, ze nie rozumiem.
Awatar użytkownika
Frey
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3299
Rejestracja: 11 paź 2008, o 18:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 243 razy

sen jako potrzeba ekonomiczna

Post autor: Frey »

Sen jest potrzebą, gdyż posiada jakąś użyteczność.

Nie rozumiem zbytnio pytania. Gdyż błędne jest założenie, że wszystko można przeliczyć na pieniądze, nie można. Bardziej można powiedzieć, że możemy badać użyteczność danej "rzeczy" w tym wypadku sen, spełnia naszą potrzebę wypoczynku.
kalafior00000
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 33
Rejestracja: 31 sty 2009, o 11:16
Płeć: Kobieta
Podziękował: 1 raz

sen jako potrzeba ekonomiczna

Post autor: kalafior00000 »

tez tak myslałam, ale moja nauczycielka od przedsiebiorczosci powiedziała, ze wszystko mozna przeliczyc na pieniadze i ze nie mam racji. Stad to pytanie.
Awatar użytkownika
smigol
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3454
Rejestracja: 20 paź 2007, o 23:10
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 89 razy
Pomógł: 353 razy

sen jako potrzeba ekonomiczna

Post autor: smigol »

kalafior00000 pisze:tez tak myslałam, ale moja nauczycielka od przedsiebiorczosci powiedziała, ze wszystko mozna przeliczyc na pieniadze i ze nie mam racji. Stad to pytanie.
Spytaj ją jak chce przeliczyć potrzebę afiliacji na pieniądze?
kalafior00000
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 33
Rejestracja: 31 sty 2009, o 11:16
Płeć: Kobieta
Podziękował: 1 raz

sen jako potrzeba ekonomiczna

Post autor: kalafior00000 »

a tak, ten problem tez poruszylismy- mielismy wyrzucic z siebie romantyzm. Wracajac jednak do snu, jej argument odnosi sie głownie do zasady 3 ósemek- ze zeby np. sie uczyc, trzeba odpoczywac, a zeby sie uczyc trzeba płacic, czyli za sen trzeba płacic. Ja sie nie zgadzam, bo moim zdaniem nie kazdy musi za ten sen płacic- nawet uzywajac tego rozumowania. Mam jednak znalezc argumenty potwierdzajace tezę, ze sen jest potrzeba ekonomiczna
Jan Kraszewski
Administrator
Administrator
Posty: 34128
Rejestracja: 20 mar 2006, o 21:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 3 razy
Pomógł: 5192 razy

sen jako potrzeba ekonomiczna

Post autor: Jan Kraszewski »

Skoro jesteśmy w "Hyde parku", to pozwolę sobie na OT.

Ktoś kiedyś wymyślił, że młodzież musi mieć zajęcia z przedsiębiorczości. Zabrano zatem dwie godziny matematyki i zrobiono z nich przedsiębiorczość...

JK
abc666

sen jako potrzeba ekonomiczna

Post autor: abc666 »

Które to godziny są marnowane :/
Chromosom
Moderator
Moderator
Posty: 10365
Rejestracja: 12 kwie 2008, o 21:08
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 127 razy
Pomógł: 1271 razy

sen jako potrzeba ekonomiczna

Post autor: Chromosom »

abc666 pisze:Które to godziny są marnowane :/
dokladnie tak, jak zreszta wiekszosc godzin spedzonych w szkole
kalafior00000 pisze:Mam jednak znalezc argumenty potwierdzajace tezę, ze sen jest potrzeba ekonomiczna
czas przeznaczany na sen moglbys przeznaczyc na prace, wtedy uzyskalbys pieniadze. i wlasnie brak uzyskania tych pieniedzy jest konsekwencja wyboru snu zamiast pracy - cos w rodzaju krzywej produkcyjnej
Awatar użytkownika
Frey
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3299
Rejestracja: 11 paź 2008, o 18:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował: 48 razy
Pomógł: 243 razy

sen jako potrzeba ekonomiczna

Post autor: Frey »

Chromosom pisze:
smigol pisze: czas przeznaczany na sen moglbys przeznaczyc na prace, wtedy uzyskalbys pieniadze. i wlasnie brak uzyskania tych pieniedzy jest konsekwencja wyboru snu zamiast pracy - cos w rodzaju krzywej produkcyjnej
Czyli kosztem alternatywnym snu jest niby praca, która da się wycenić, nic odkrywczego, ale to nie powoduje, że można wycenić sen. Niestety owa kobieta od przedsiębiorczości jest jak widać trochę ograniczona.
ODPOWIEDZ