Przykładowy problem z Oimpiady Lingwistyki Matematycznej

tetragram
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 18 wrz 2010, o 19:25
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 1 raz

Przykładowy problem z Oimpiady Lingwistyki Matematycznej

Post autor: tetragram »

Przykładowe zadanie na poziomie Olimpiady Lingwistyki Teoretycznej, Matematycznej i Stosowanej:

Zad. 1 (18 pkt.) Oto kilka polskich wyrażeń. Dopasuj je do ich tłumaczeń na sanskryt*.

[wszędzie, gdzie, każdy, kiedy, który, tak, tam, ten sam]

yaḥ …………………………………….…… tathā ………………………………………... sarvatra ……………………………………..
ekaḥ ………………………………………... yadā ………………………………………... tatra ………………………………….……...
yatra ………………...…………….………...
sarvaḥ ………………………..……………..

(Kreska oznacza wydłużenie samogłoski, „th” i „ḥ” to specyficzne spółgłoski sanskryckie).

Moje pytanie: czy osoby nie mające żadnej wcześniejszej styczności z sanskrytem są w stanie rozwiązać to zadanie posługując się tylko i wyłącznie swym zmysłem logicznym, czy też do tego typu zadań dołączane są odpowiednie aneksy to ułatwiające?

Jeśli takich aneksów nie ma, to czy ktoś z forum, potrafiący podać poprawne odpowiedzi do tego zadania, byłby na tyle uprzejmy, ażeby pokrótce wyjaśnić jaki tok rozumowania poprowadził go do oczekiwanego rozwiązania?

Z góry dziękuję za pomoc.
Ostatnio zmieniony 18 paź 2010, o 11:24 przez tetragram, łącznie zmieniany 1 raz.
Kartezjusz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7330
Rejestracja: 14 lut 2008, o 08:31
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Z Bielskia-Białej
Podziękował: 6 razy
Pomógł: 961 razy

Przykładowy problem z Oimpiady Lingwistyki Matematycznej

Post autor: Kartezjusz »

Poszukaj słówek,które się niewiele różnią i je pogrupuj. Może to odmiany gramatyczne tego samego słowa?
tetragram
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 18 wrz 2010, o 19:25
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 1 raz

Przykładowy problem z Oimpiady Lingwistyki Matematycznej

Post autor: tetragram »

Nie jestem, niestety, specjalistą od gramatyki, ale dostrzegam następujące zależności:

a) wśród podanych słówek w j. pol.:

- zaimki pytające/względne: gdzie, kiedy, który,
- zaimki przysłowne: tak, tam,
- zaimki upowszechniające: każdy, wszędzie
- zaimek wskazujący (?): ten sam

Przy czym przyznaję, że musiałem sprawdzić nazwy określające poszczególne kategorie zaimków w książce od gramatyki. ;/

Związki są też pomiędzy zaimkami z różnych grup: który - każdy, ten sam; gdzie - wszędzie, tam.

b) pośród wyrazów z sanskrytu:
yaḥ - ekaḥ - sarvaḥ
yadā - tathā
yatra - sarvatra - tatra

oraz ewidentnie:
yaḥ - yadā - yatra
sarvaḥ - sarvatra
tathā - tatra

Na pierwszy rzut oka wyróżniają się samotne "ten sam" oraz "ekaḥ", więc mniemam, iż należy je ze sobą razem przypisać. Lecz co z pozostałymi?

Końcowa litera "ḥ" występuje trzykrotnie podobnie jak początkowa litera "y" oraz inna końcówka "tra". Spośród polskich słówek mamy trzy zaimki pytające, trzy słowa w relacji "lokalizacyjnej/przestrzennej": gdzie - wszędzie - tam, oraz trzy słowa w relacji "wskazująco-osobowej": który - każdy - ten sam.

W jaki sposób wywnioskować, która grupa sanskryckich słówek do której relacji polskich wyrazów?

"Ekaḥ" mam już przydzielone, więc "wiem", iż "sarvaḥ" i "yaḥ" = "każdy" lub "który". Tylko właśnie który?-- 18 paź 2010, o 12:39 --Chyba już znalazłem rozwiązanie.

"Yaḥ" należy do dwóch grup trójelementowych, ze strony polskiej odpowiadać może mu więc tylko zaimek pytający "który". Ponieważ wiem już, że "ḥ" odnosi się do relacji "wskazująco-osobowej", to "y" musi należeć do grupy zaimków pytających. Zatem pozostałe zaimki pyt. również rozpoczynają się na tą literę.

Wśród zaimków pytających mamy jeszcze "gdzie" przynależne do dwóch grup, czyli pasuje nam tu tylko "yatra". Jednocześnie metodą eliminacji otrzymujemy "yadā" = "kiedy".

Z grupy "ḥ" mamy już tylko "każdy", który należy jednocześnie do grup "wskazująco-osobowej" oraz zaimków upowszechniających, przydzielić do należy do ostatniego wyrazu z "ḥ" - "sarvaḥ", w ten sposób dowiaduję się, iż wyrazy z przedrostkiem "sarva" symbolizują absolutność/powszechność. Czyli wszędzie to musi być "sarvatra".

Przyrostek "tra" odnosi się do zaimków opisujących umiejscowienie rzeczy w przestrzeni, toteż "tam" wydaje się jedyną adekwatną opcją.

Ponieważ nie ma już żadnego innego wyboru, to słówko "tathā" tłumaczy się zapewne jako "tak".


Uff, trochę to zajęło. Najwidoczniej muszę sobie podarować udział w jakiejkolwiek olimpiadzie.
Kartezjusz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 7330
Rejestracja: 14 lut 2008, o 08:31
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Z Bielskia-Białej
Podziękował: 6 razy
Pomógł: 961 razy

Przykładowy problem z Oimpiady Lingwistyki Matematycznej

Post autor: Kartezjusz »

Nie bój się.

Trochę wprawy i będzie jak ta lala. To jest twoje pierwsze zadanie przez Ciebie rozwiązane. Co ważne-samemu z niewielką pomocą przypomnienia gramatyki.
ODPOWIEDZ