Przed ślubem czy po?

M_L · Post autor: **M_L** » 31 lip 2010, o 21:10

Odpowiedz Jak wygląda taki pocałunek ?

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 31 lip 2010, o 21:14

M_L pisze:Odpowiedz Jak wygląda taki pocałunek ?

Dwie sytuacje:
1)dziewczyna liże się na dyskotece z chłopakiem. Później następnym i jeszcze jednym. Robi to, że zaspokoić swoją potrzebę namiętności i żeby rozładować się seksualnie.

2) Mamy rodzinę. Mąż patrząc się na swoje dziecko (które urodziła kobieta ) całują swoją żonę w usta

Który opis pasuje bardziej do tego terminu?

Odpowiesz na moje wcześniejsze pytania czy nie?

M_L · Post autor: **M_L** » 31 lip 2010, o 21:18

Miodku, ja nie chcę się domyślać o czym piszesz a raczej chcę wiedzieć jak wg Cibie kochająca się para, będąca w zwiąku może całować się na "zwierzaczka" I co ma tu do tego jakaś panienka na dyskotece? Gubi się w zeznaniach? Wię jeszcze raz proszę odpowiedz na pytanie:

Jak kochająca się para, będąca w związku może całować się na "zwierzaczka" Jak wg Ciebie to wygląda?

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 31 lip 2010, o 21:22

Gubi się w zeznaniach?

Nie.

Miodku, ja nie chcę się domyślać o czym piszesz a raczej chcę wiedzieć jak wg Cibie kochająca się para, będąca w zwiąku może całować się na "zwierzaczka"

Pisałem o parze? ( w domyśle związku) Pisałem ogólnie o pocałunku.

Jak kochająca się para, będąca w związku może całować się na "zwierzaczka" Jak wg Ciebie to wygląda?

Tak samo jak mogą uprawiać seks "na zwierzaka" (bez skojarzeń..................)

Będzie odpowiedź czy nie?

miki999 · Post autor: **miki999** » 31 lip 2010, o 21:24

Zacząłeś od próby ośmieszenia zadającego pytanie;p proponując posadę prowadzącego...

Nie miałem takiej intencji. Nie wygłaszałem tekstów w stylu- "napisz, jak dorośniesz". Nie miałem na celu odsunięcia blosta od dyskusji, więc serdecznie zapraszamy (przecież to nie miodzio jest autorem tematu) Po prostu zadawanie innym użytkownikom pytań:

Przez wspolzycie przed slubem rozumiesz wszelki formy "zblizenia" czy tylko stosunek vaginalny?

trochę zbyt mocno ingeruje w prywatność. Oczywiście to jest tylko moja opinia i nie zamierzam tu niczego cenzurować. Jak chcecie kontynuować, to proszę bardzo. To pytanie właśnie zdecydowało o propozycji bycia prowadzącym Romów w toku.
Oczywiście głos osób młodszych (choć niewiele) również jest w dyskusji istotny.

Dalej natomiast, przedstawiasz wszystkim chęć "rzucenia się na mnie" (nadal czekam na odpowiedź/wyjaśnienie )

Niestety musi to pozostać w sferze Twoich fantazji

. Kto mówił o "parzeniu się" i dlaczego uważasz, że blost (na ten przykład;p) czekał na Twą zgodę?;p Wszystko to, moim zdanie, żywcem zaświadczyć może za kim się ująłeś. No ale, może faktycznie jestem przewrażliwiona i tylko tak mi się wydaje...

Akurat w tym temacie (co do większości możesz zasadnie się czepiać ) się mylisz. "Parzenie się" miało być po prostu krótką, wymowną formą "to se uprawiajcie seks". Jeżeli kogoś uraziłem, to przepraszam i dołączam erratę (w wyższej wspomnianych klimatach):

Errata pisze:Jesteś religijny to se czekaj. Nie to nie, idźcie uprawiać stosunek waginalny lub inne formy zbliżenia- mi to nie robi.

Wiem, że miodzio może być autorytetem (<lol>), ale chyba jego opinia nie zmieni czyjejś decyzji w tej sprawie? Jeżeli zmienia, to rzeczywiście powinien dojrzeć i zastanowić się czy posiada własny system wartości.

Pozdrawiam.

M_L · Post autor: **M_L** » 31 lip 2010, o 21:35

Pisałem o parze?

cały temat odnosi się do pary...wystarczy spojrzeć na temat...albo czytać ze zrozumieniem Stąd właśnie dziwnie wyglądają Twe porównania (prostytutka, zwierzęcy seks i pocałunek na poziomie zwierzęcym) i dlatego pojawiają się tu pytania do Ciebie właśnie Bo pleciesz Miodku jak potłuczony

Niestety musi to pozostać w sferze Twoich fantazji

Proszę więc, jeśli masz mi coś konkretnego do powiedzenia, byś mówił otwarcie i bez żadnych insynuacji Tak to są insynuacje... Zacząłeś stwierdzeniem:

Uważaj, bo kiedyś na prawdę się na Ciebie rzucę (i nie jest to off-top jakby ktoś się zastanawiał :> )

bądź więc konsekwentny i dokończ... co miałeś na myśli? Zaznaczam, że skoro mowa o mnie...to wolałabym się nie domyślać... więc możesz dokończyć?

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 31 lip 2010, o 21:39

cały temat odnosi się do pary...wystarczy spojrzeć na temat...albo czytać ze zrozumieniem Stąd właśnie dziwnie wyglądają Twe porównania (prostytutka, zwierzęcy seks i pocałunek na poziomie zwierzęcym) i dlatego pojawiają się tu pytania do Ciebie właśnie Bo pleciesz Miodku jak potłuczony

Znajdź w pierwszym poście temacie, że odnosi się to do pary ( związku). Jest to forum matematyczne i wyrażamy się tutaj w sposób ścisły. Takiego założenia nie ma

Odpowiesz wreszcie na moje pytania? tak czy nie?

M_L · Post autor: **M_L** » 31 lip 2010, o 21:44

Od początku była mowa o "przed ślubem" Nie dostrzegłeś? Czyli Twoim zdaniem nie chodzi o parę? No i jak w takim wypadku mają sie teraz, do tego wszystkiego, Twe zwierzęce pocałunki? Nie wiesz w jakim temacie zabierasz głos?

Odpowiem jak uzyskam odpowiedź na swoje pytanie mówiłam przecież Czytaj co ludzie piszą na tym polega rozmowa tzw. dialog

Jak kochająca się para, będąca w związku może całować się na "zwierzaczka" Jak wg Ciebie to wygląda?

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 31 lip 2010, o 21:47

Od początku była mowa o "przed ślubem" Nie dostrzegłeś? Czyli Twoim zdaniem nie chodzi o parę?

Dostrzegłem. A to para mysi brać ślub? Są ludzie , którzy nie są w długim związku i biorą ślub.Zwierzęce zachowanie dotyczy nawet par

Jak kochająca się para, będąca w związku może całować się na "zwierzaczka" Jak wg Ciebie to wygląda?

Tak samo jak mogą uprawiać seks "na zwierzaka" (bez skojarzeń..................)

Zachowanie stymulowanie się na poziomie zwierząt czyli bez myślenia. (ktoś uważa, że zwierzęta myślą i mają sumienie?? )Chce mi się bara bara to robię bara bara. Już rozumiesz? Myślenie Frytki...

Będzie odpowiedź czy kończymy?

M_L · Post autor: **M_L** » 31 lip 2010, o 21:52

Musi czy nie musi...to już sprawa prywatna każdego z osobna...mnie bardziej interesują Twe "katolickie" podejścia...bo prawisz moraly podpierając się tym co mówi katechizm a pleciesz kolego zdrowo pleciesz stosując swe dziwaczne porównania..

Więc w temacie napisane jest wyraźnie przed ślubem...czyli noszą się z zamiarem, rozumiemy teraz? Kochają się i chcą ze sobą zamieszkać I teraz pytam, może w końcu odpowiesz :

Jak kochająca się para, będąca w związku może całować się na "zwierzaczka" Jak wg Ciebie to wygląda?

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 31 lip 2010, o 21:57

Więc w temacie napisane jest wyraźnie przed ślubem...czyli noszą się z zamiarem, rozumiemy teraz? Kochają się i chcą ze sobą zamieszkać I teraz pytam, może w końcu odpowiesz :

A gdzie jest mowa o miłości w pierwszym poście? Nie każda para która bierze ślub żyje w miłości (pary mówią o tym jawnie)

Jak kochająca się para, będąca w związku może całować się na "zwierzaczka" Jak wg Ciebie to wygląda?

Napisałem...2 razy. Nie odpowiesz = nie gadamy. Zatem?

M_L · Post autor: **M_L** » 31 lip 2010, o 22:27

No jak gdzie? Jeżeli dwoje ludzi decyduje się ze sobą zamieszkać, ba planują ślub...to niekoniecznie kochają się? Twoim zdaniem mają w główkach tylko zwierzęce instynkty? No pomyśl:D

Nie odpowiedziałeś ani razu

Jak, Twoim zdaniem, kochająca się para, będąca w związku może całować się na "zwierzaczka" Jak wg Ciebie to wygląda?

Chcesz przez to powiedzieć, że na pytanie: czy lubisz pierogi:P zadowoliłaby Cię odpowiedź „podobnie jak pomidorową”? Odpowiedz pełnym zdaniem, w końcu, gdy mnie prosisz o ekshibicjonizm, mam prawo (jeśli chcesz usłyszeć szczerą odpowiedź) o wymaganie takiej samej postawy od Ciebie , czyż nie?

No więc jak będzie z tą odpowiedzią?

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 31 lip 2010, o 22:34

No jak gdzie? Jeżeli dwoje ludzi decyduje się ze sobą zamieszkać, ba planują ślub...to niekoniecznie kochają się? Twoim zdaniem mają w główkach tylko zwierzęce instynkty? No pomyśl:D

No pomyśl Zdarzają się takie sytuacje. ( np wpadka)

Nie odpowiedziałeś ani razu

dwa razy odpowiedziałem

Jak, Twoim zdaniem, kochająca się para, będąca w związku może całować się na "zwierzaczka" Jak wg Ciebie to wygląda?

Ostatni raz wklejam ten sam tekst:

Cytuj:
Tak samo jak mogą uprawiać seks "na zwierzaka" (bez skojarzeń..................)

Cytuj:
Zachowanie stymulowanie się na poziomie zwierząt czyli bez myślenia. (ktoś uważa, że zwierzęta myślą i mają sumienie?? )Chce mi się bara bara to robię bara bara. Już rozumiesz? Myślenie Frytki...

No więc jak będzie z tą odpowiedzią?

Zrobione. Teraz Ty. Gdy nie podasz odpowiedzi można Cię spokojnie posądzić o spam

M_L · Post autor: **M_L** » 31 lip 2010, o 22:49

Wybiórczo odpowiadasz na pytania ...bo tak Ci wygodnie pewnie Tu np. odpowiedzi brak:

Jeżeli dwoje ludzi decyduje się ze sobą zamieszkać, ba planują ślub...to niekoniecznie kochają się? Twoim zdaniem mają w główkach tylko zwierzęce instynkty?

a szkoda bo to mogloby pokazac wiele ...

Ostatni raz wklejam ten sam tekst:

Cytuj:
Tak samo jak mogą uprawiać seks "na zwierzaka" (bez skojarzeń..................)

Cytuj:
Zachowanie stymulowanie się na poziomie zwierząt czyli bez myślenia. (ktoś uważa, że zwierzęta myślą i mają sumienie?? )Chce mi się bara bara to robię bara bara. Już rozumiesz? Myślenie Frytki...

A ja ostatni raz proszę: odpowiedz swoim zdaniem, jak wygląda takie stymulowanie się bez myślenia, w dodatku na poziomie zwierząt jak to się robi jak wygląda taki pocałunek? kto się takiego "dopuszcza" bo ja serio nie mam pojęcia o czym Ty pleciesz... Kochasz swoją dziewczynę chcesz dać jej buzi...no ale w którym momencie, bo musisz uważać przecie;p, mogłoby to wyglądać na zwierzęce podejście? serio interesujące podejście w dodatku skoro opisywane przez KK no zdradź nam szczegóły

miodzio1988 · Post autor: **miodzio1988** » 31 lip 2010, o 22:55

Obrazuję:

... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=6-eBW-G6 ... re=related

(już w formie żartu to potraktuję...)

Zatem jak będzie Marta?