Bush czy Kerry?

[Nithhogg]

Wiem że to trochę późno ale jeszcze mamy czas do ogłoszenia wyników, a to troche pewnie potrwa...

[Dave]

daje Busha, w srodku wojny nie warto zmienaic przywdocy zwlaszzca na takiego bardziej poblazliwego za jakiego uchodzi Kerry

[Nithhogg]

Dokładnie... Jakby teraz amerykańcy się wycofali z Iraku to by w pewnien sposób dali wyrok na to państwo. Po usunięciu Saddama jest ten kraj bardzo niestabilny a amerykańcy i wojska koalicji utrzymują tam przynajmniej pokój (jako taki, ale zawsze ocś). Jakby teraz odeszli pełno ugrupowań zaczęłoby walczyć o władzę. Co z tego ze mieliby prezydenta jakby go nikt nie słuchał i za miesiąc by go zastrzelili...
Choc w sumie kerry tez może przetrzymać jeszcze wojska w Iraku ale podejrzewam że by go ze skóry obdarli gdyby tak zrobił.

[Dave]

No wlasnie, jakby ameryka wygladala na tle innych panstw??? wszedzie by mowili "patrzcie bush rozpetal wojne w iraku a potem sie wycofal i zostawil kraj na pastwe samego siebie". Z uwagi iz jestem pewien ze bush utrzyma tam oddzialy glosuje na niego.
Natomiast z Kerrym nie wiadomo, zreszta on nie ma nawet zadnego wyksztalcenia w tych kierunkach, jest tylko weteranem wojny w Wietnamie

[gnicz]

Jakby teraz amerykańcy się wycofali z Iraku to by w pewnien sposób dali wyrok na to państwo.

Nawet gdyby Kerry zostal prezydentem to nie wycofalby wojsk bo to byloby niepowazna decyzja. Ale i tak wole Bush'a. Nie lubie Kerrego.

Pozdrawiam, GNicz

[Pikaczu]

Ja też tak jakoś w stronę Busha raczej... Może troszkę sie nie zna, popełnia błędy, ale na prezydenta takich USA to On się nawet nadaje. Wie co i kiedy powiedzieć (albo wiedzą to za niego inni) i nadaję się na przywódcę a ludzie go za to lubia.
A co do Iraku to oczywiście, że Amerykanietak czy siak się nie wycofają , bo i niby jak (no i co z ropą? )?

[marshal]

o rope sie nie martwcie
rodzina Bushow i Ladenow byla i jest w wilkiej przyjazni... i to fakt autentyczny

tylko sie taki Osama wyrodny trafil

Bush przede wszystkim robi niezla kase na tej wojnie jego texanska ropa idzie w gore to sie chlopak cieszy

nie zdziwilbym sie jakby jakas aferka niedlugo wyszla...chyba ze sie postaraja i wszystko ukryja ladnie

a wracajac do tematu...
niech Bush juz skonczy co zaczal...Kerry moglby juz tu tylko spieprzyc

[gnicz]

Bush jest bardzo bliski zwyciestwa. Zobaczymy jak sie sprawy potocza. Miejmy nadzieje ze nie bedzie problemow z przeliczaniem glosow tak jak cztery lata temu. Polecam

Kod: Zaznacz cały

http://news.bbc.co.uk/2/shared/spl/hi/americas/04/vote_usa/map/html/default.stm

.

Pozdrawiam, GNicz

[marshal]

albo

[Arek]

Bush wygra...

[epimeteusz]

ja bym do urn nie poszedl:P Brakuje mi poza tym trzeciego kandydata w ankiecie!

[gnicz]

Kandydatow bylo w sumie (bodajze) pieciu, ale wiadomo ze Bush i Kerry przycmili cala reszte. Ciekawy byl program jednego z niezaleznych kandydatow - chcial wprowadzic zakaz sprzedazy alkoholu (!!!) - druga prohibicja.

Pozdrawiam, GNicz

[epimeteusz]

hmm nie slyszalem o pieciu kandydatach. Mozliwe iz poczatkowo tylu ich bylo. Jednak z tego co wiem oficjalnie do wyborow startuje 3:bush, kerry i Ralph Nader

[gnicz]

I tak juz po wyborach. Bush prezydentem przez kolejne cztery lata.

Pozdrawiam, GNicz

[Nithhogg]

Dobra... zamykamy ankietę...