Strona 221 z 604

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 20:12
autor: arek1357
i tak się składa, że napisałem go na maksymalną liczbę punktów
Pełny szacun ja miałem 0 słownie (zero punktów) z tego żenującego testu kompetencji...Siadła mi psychika...
bogiem jestem ja
No tak mamy nową definicję Boga w formie Niepokonanej wielki szacun również...

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 20:21
autor: Niepokonana
Nie, to ustalimy w 2021 roku. 50% z moim wyczuciem sarkazmu i rozumieniem o co biega? Niemożliwe, tylko bóg tak może albo bogini.
Dlaczego na 0 punktów, to tak się w ogóle da? Niemożliwe. Nawet, gdybyś napisał wszędzie, że kochasz Boga, i tak miałbyś przynajmniej 30%.
EDIT: Ooo, mam zadanie z układów równań, którego nie umiem. Ach, przecież ja, arcykujonka Niepokonana, zrobiłam te zadania w wakacje i to na forum, wystarczy, że zajrzę do mojego wątku.
Patrzę, a tam wszystkie działania są źle napisane, bo Latex nie działa, więc w mojej głowie krzyczę "nie".

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 20:50
autor: Premislav
No, rozwalenie tych starych formuł to wielka strata, wartość merytoryczna forum spadła prawie do zera.

Arek ironizował z tym 0, może nawet za jego czasów nie było tego testu kompetencji, a poza tym kiedyś pisał, że skończył kilka klas podstawówki (tak jak na przykład moja babcia, która potem pomagała w polu rodzinie, a następnie wyszła za mąż w wieku 18 lat; mnie się to trochę w pale nie mieści, no ale czasy się zmieniają, poza tym różni są ludzie). To nie jest rzeczywiście jakiś tytuł do chwały, napisałem o tym, ponieważ po tym, jak arek zarzucił Ci niekompetencję, skojarzyła mi się ta historyjka z niekompetentnym-kompetentnym mną.

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 20:57
autor: Niepokonana
Ja się nie dziwię, że zarzuca mi nie kompetencję, tylko mnie bawi, że on mnie odsyła do Biblii. Bo Biblia jak i inne święte księgi nie ma w ogóle żadnej wartości metorycznej, dopóki nie zostanie poparta świeckimi dowodami.

Aaa, że żartował, powinnam się śmiać? Ja nie mam aż tak niskiego progu śmiechu.

W ogóle dlaczego egzamin szóstoklasisty jest egzaminem kompetencji?! To sensu jak dla mnie nie ma. Jak ja byłam w tym wieku, nie wiedziałam co to kompetencja.

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 21:15
autor: arek1357
tylko mnie bawi, że on mnie odsyła do Biblii. Bo Biblia jak i inne święte księgi nie ma w ogóle żadnej wartości metorycznej, dopóki nie zostanie poparta świeckimi dowodami.

Masz tu jeden z dowodów na temat co pisze Biblia na temat Sodomy i Gomory...:

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 21:15
autor: arek1357

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=mvMzez9heEY


Aaa, że żartował, powinnam się śmiać? Ja nie mam aż tak niskiego progu śmiechu.

Tak możesz zaczynać się śmiać pozwalam czas start: goooooo...

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 21:18
autor: arek1357
poza tym kiedyś pisał, że skończył kilka klas podstawówki
Tak zresztą z marnym skutkiem w Zadupicach Dolnych w powiecie Bagno...

Nawet nie podstawówki tylko szkółki niedzielnej...

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 21:27
autor: Niepokonana
Ja na twoim miejscu bym się nie przyznawała do takiej ścieżki edukacyjnej.
Przykro mi, ale ja się Biblią nie przejmuję, bo jej po prostu nie uznaję za świętą księgę, a na filmy dokumentalne nie mam dzisiaj siły ani ochoty.

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 21:45
autor: arek1357
Przykro mi, ale ja się Biblią nie przejmuję, bo jej po prostu nie uznaję za świętą księgę,
Jesteś niestety kompletną ignorantką nawet nie przyznawaj się do tego...

Może zaczniesz się przejmować koranem...

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 22:07
autor: Premislav
Ja też się Biblią nie przejmuję, Arku (no, nie odbieram jej wartości, jaką ma niewątpliwie jako tekst kultury, nawet czasem sobie czytam, ale zasady z niej są dla mnie tak ważne, jakby były w Silmarillionie albo Władcy Pierścieni). Też jestem ignorantem? Mogę Ci cytować z pamięci fragmenty.
Ignorant to ktoś, kto nie ma jakiejś podstawowej wiedzy w danej dziedzinie, a nie osoba, która coś ignoruje, tak dla ścisłości.

Biblia ma wartość jako tekst kultury (i to ogromną), natomiast zdecydowanie nie jest dowodem słuszności katolicyzmu, podobnie jak Wedy nie są dowodem słuszności hinduizmu, a Silmarillion – dowodem na istnienie Ilúvatara. Grzechem Sodomy była zaś przede wszystkim niegościnność.

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 22:20
autor: Niepokonana
Właśnie arek, ty to tylko umiesz wyzywać osoby o innej opinii. Szczerze naprawdę myślisz, że przekonasz mnie do zmiany zdania, wyzywając mnie? Serio? Nie jesteś dobrym chrześcijaninem.
Ej, a co do Sodomy to Szymon Mówi też nagrał o tym film

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=3g0h-XnhyxQ
.
Biblia jest bardzo fajnym tekstem kultury, jeżeli lubisz archaizmy, ale tak jak pisze Premislav, to nie jest wiedza naukowa. W ogóle polecam ten filmik na youtubie, ma kilkanaście minut, bo wyjaśnia, że to z Sodomą i Gomorą to niekoniecznie była boska kara.
Powiem tak, jestem agnostykiem, dla mnie wszystkie religie są tak samo bez sensu. One są tylko i wyłącznie elementem kultury, a ja wybrałam sobie kulturę wolną od religii. Dla mnie życie to hazard, bo nie wiadomo, co będzie po śmierci, wszystko jest możliwe...

Widzisz Premislav, arka się nie przekona. On ma to za bardzo wbite w głowę, że Kościół jest święty, próbowanie go przekonać do zmiany zdania to mówienie "całe życie żyjesz w kłamstwie", no nie uwierzy. :/
Bóg mi nie pomógł, gdy go potrzebowałam, więc mnie wyzywanie nie przekona, ale on tego nie rozumie.

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 22:29
autor: vonblackowitz
Widzisz Premislav, arka się nie przekona.
A czemu chcecie go przekonać? Wy macie swój pogląd, on ma swój.

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 22:38
autor: Niepokonana
No bo dyskutujemy?

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 22:43
autor: Premislav
Ależ ja nikogo do niczego nie próbuję przekonać, tak sobie piszę dla rozrywki. Wprawdzie zdanie „wy macie swój pogląd, a on swój" uważam za świadectwo postmodernistycznego upadku umysłowości (dążenie do prawdy zastępujemy rozbiciem na kohorty zindywidualizowanych „prawd", które uznajemy za w pełni anatomiczne), no ale mniejsza z tym, nie trzeba się ze mną zgadzać w tej kwestii, a może nawet nie warto.

Niepokonana, katolik by powiedział, że Bóg wystawił Cię na próbę, coś by przynudzał o Księdze Hioba i o cnocie cierpliwości.

Re: Off-topic, czyli dyskusje na każdy temat

: 10 wrz 2019, o 22:49
autor: Niepokonana
Nie mam pojęcia co to jest postmodernizm, ale cieszę się Twoim szczęściem. Rozmawianie mnie uszczęśliwia, głównie dlatego bo na lekcjach mam siedzieć cicho, a przerwy są za krótkie i za głośne żeby sobie pogadać.

Też się zastanawiałam nad tym, jak sama wierzyłam. Bóg zdecydowanie mnie przecenia, aż taka silna nie jestem, lol. W ogóle dlaczego nie można popełniać samobójstw? Czy ja jestem zła, bo nie chcę, żeby jakiś gościu mnie wystawiał na próbę? Czy ja jestem zła, bo nie da się wytrzymać?